Outward. The Soroboreans. Data premiery dodatku. Nine Dots Studio. RPG, survival. DLC

Outward będzie jeszcze trudniejsze. Nadchodzi dodatek The Soroboreans

Fani gry Outward mają powody do radości. Dodatek The Soroboreans, który miał trafić w ich ręce już wiosną, pojawi się na rynku już za kilkanaście dni.

Outward zadebiutowało na rynku wiosną ubiegłego roku. Produkcja Nine Dots Studio została dość dobrze przyjęta przez krytyków oraz samych graczy (średnia ocen w serwisie Metacritic wynosi 67). Od tamtego czasu twórcy pracowali nad rozszerzeniem The Soroboreans, którego premiera miała odbyć się wiosną. Niestety deweloperom nie udało się skończyć dodatku na czas i byli zmuszeni przełożyć debiut DLC na lato. Dziś poznaliśmy dokładną datę premiery - The Soroboreans trafi do graczy już 16 czerwca.

Niestety podana przez twórców data dotyczy jedynie PC-towych wersji. Gracze konsolowi muszą uzbroić się w cierpliwość. Wspomniane rozszerzenie pojawi się na PlayStation 4 i Xboksie One dopiero 7 lipca. Różnic nie dostrzeżemy w cenach produktu. Na wszystkich platformach The Soroboreans kosztować będzie 19.99 euro (ok. 88 PLN).

GramTV przedstawia:

Dodatek nada grze bardziej survivalowego charakteru. The Soroboreans wprowadza system zmuszający użytkowników do zwracania uwagi na podstawowe potrzeby bohatera takie jak głód, pragnienie czy też temperatura ciała. Nie zabraknie również innych czynników utrudniających rozgrywkę. Ponadto w produkcji pojawią się nowe umiejętności, a także zaklęcia, pozwalające ulepszyć oręż.

Outward: The Soroboreans

Mikołaj Ciesielski

Cześć, jestem Mikołaj i w gram.pl pracuję od 2020 roku. Zajmuje się głównie newsami, ale tworzę też różnego rodzaju quizy oraz zestawienia TOP 10. Prywatnie fan fantastyki i gier z dobrą fabułą.

Komentarze

Kotleciq

Gramowicz

03/06/2020 12:30

Ray napisał:
To jak bardzo przejechałem się na tej produkcji jest ciężkie do opisania i do dziś z moim znajomym śmiejemy się z tego jak straszne gamingowe przeżycie to było. Gameplay i mechanika jest absolutnie koszmarna a ci którzy porównują ją do Soulsów to w Soulsy w życiu nie grali - tam mechanika jest trudna ale uczciwa, a w Outward trudna, nieprzemyślana, nieuczciwa, losowa. Design świata koszmarny, voice acting który wypowiada tylko małą część dialogu albo czasami zamienia 3 zdania na "hmmm" lub inny losowy ryk NPCa doprowadzał do szału, straszliwe bugi które mnie i mojego przyjaciela w sumie 5 razy doprowadziły do utraty całego ekwipunku. To że ta gra ma jakiekolwiek pozytywne opinie przyprawia mnie o ból głowy. Trauma na całe życie.

kupiłem ostatnio w promocji za 59,99 i mam podobne odczucia... voice acting woła o pomstę do nieba. Mechaniki i animacje są tak drewniane, że Elex (którego uwielbiam) i pozostałe gry PB jawią mi się teraz w oczach jako majstersztyki technologiczne. Gra może i jest trudna, ale nie przez właśnie zastosowane rozwiązania i mechaniki, a przez błędy i niedoróbki... hitboxy są tak spaprane, że czasem można machać bronią do słońca a przeciwnik przed nami i tak padnie. W moim wypadku może nie trauma, ale solidne rozczarowanie i ogromny współczynnik ostrożności, dla twórców na przyszłość przy zakupie ich przyszłych gier.

Ray

Gramowicz

02/06/2020 16:59

To jak bardzo przejechałem się na tej produkcji jest ciężkie do opisania i do dziś z moim znajomym śmiejemy się z tego jak straszne gamingowe przeżycie to było. Gameplay i mechanika jest absolutnie koszmarna a ci którzy porównują ją do Soulsów to w Soulsy w życiu nie grali - tam mechanika jest trudna ale uczciwa, a w Outward trudna, nieprzemyślana, nieuczciwa, losowa. Design świata koszmarny, voice acting który wypowiada tylko małą część dialogu albo czasami zamienia 3 zdania na "hmmm" lub inny losowy ryk NPCa doprowadzał do szału, straszliwe bugi które mnie i mojego przyjaciela w sumie 5 razy doprowadziły do utraty całego ekwipunku. To że ta gra ma jakiekolwiek pozytywne opinie przyprawia mnie o ból głowy. Trauma na całe życie.