Świat gry Mafia: Definitive Edition będzie większy, a fabuła rozszerzona

Wincenty Wawrzyniak
2020/05/20 18:50
4
0

Poznaliśmy kolejne szczegóły na temat nadchodzącego Mafia: Definitive Edition. Remake ma postawić na zasadę im więcej, tym lepiej – w pozytywnym sensie!

Wczoraj informowaliśmy Was o oficjalnej zapowiedzi odświeżonej legendarnej trylogii Mafia, z której dwie gry zadebiutowały już na rynku. Wówczas poznaliśmy również pierwsze szczegóły na temat trzeciej gry, która dopiero na rynku zadebiutuje – Mafia: Definitive Edition. Dziś mamy natomiast kolejne, tym razem nieco bardziej… szczegółowe? No, wiecie, o co chodzi. Na łamach oficjalnej strony internetowej marki został opublikowany całkiem obszerny artykuł, z którego dowiadujemy się całkiem interesujących rzeczy. Wiemy już, że Mafia: Definitive Edition, choć w tytule ma ten sam dopisek, co pozostałe dwie części, tak będzie jedynym całkowitym remakiem w zestawie. To oznacza, że oprócz gruntownie odświeżonej i ulepszonej oprawy graficznej otrzymamy także sporo nowej zawartości.Świat gry Mafia: Definitive Edition będzie większy, a fabuła rozszerzona

Mafia: Edycja Ostateczna nie jest prostym portem oryginalnej Mafii na współczesnych platformach, to wierny remake, rozszerzający klasyk z roku 2002 pod każdym względem i dostarczający wrażeń jeszcze lepszych niż te, zapamiętane z przeszłości. Przepiękne walory estetyczne z niesamowitą grafiką 4K/HDR-ready oraz dźwięk zawierający oryginalną muzykę dają nowe życie tej wizji zorganizowanej przestępczości w Ameryce z lat 30. Realistyczne przerywniki filmowe pokazują fabułę Mafii jak nigdy dotąd, a wciągająca historia Tommy'ego jest wiernie odtworzona i rozszerzona – niektóre postacie, które w oryginale pojawiały się zaledwie przelotnie, teraz zostały zgłębione. Wciągająca rozgrywka również została zaktualizowana, aby spodobać się zarówno nowym graczom, jak i fanom serii – dodano np. większe Lost Heaven do odkrycia, motocykle jako nowy rodzaj pojazdów, przedmioty kolekcjonerskie do odnalezienia i wiele innych. (czytamy w artykule)

GramTV przedstawia:

Świat gry Mafia: Definitive Edition będzie przede wszystkim większy niż ten, który zwiedziliśmy w oryginalnej wersji. Ba, rozszerzona zostanie także fabuła, a poszczególne wątki oraz postacie, które w pierwowzorze nie spełniały szczególnie ważnej roli, tym razem mają przynieść znacznie więcej wartości. Co to wszystko dokładnie oznacza? Na ten moment nie wiemy, aczkolwiek kolejną porcję szczegółów mamy również otrzymać podczas tegorocznej edycji PC Gaming Show, które odbędzie się już 6 czerwca bieżącego roku. Ciekawostka: na liście dostępnych pojazdów w grze pojawią się motocykle! Gracze lubiący zbieractwo również mogą zatrzeć rączki – będziemy mogli zbierać przedmioty kolekcjonerskie. Czekacie? A może już kupiliście zestaw i teraz tylko wyczekujecie premiery?

Przypomnijmy, że Mafia: Definitive Edition zadebiutuje na rynku 28 sierpnia bieżącego roku na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Pozostałe dwie części trylogii – Mafia II: Definitive Edition oraz Mafia III: Definitive Edition – są już dostępne.

Komentarze
4
wolff01
Gramowicz
21/05/2020 11:03
Myszasty napisał:

Bo była najlepsza. Tam policja nawet za przejeżdżanie na czerwonym łapała, a takie detale budują klimat. I fabuła była moim zdaniem ciekawsza, niż w dwójce. Choć pod tym względem i M3 nie była taka zła. Ją monotonia i powtarzalność zabiły. 

wolff01 napisał:

Nieee, raczej nie spieprzą. Swoją drogą, może to ta nostalgia, ale była to najlepsza część trylogii...

Było też tankowanie paliwa i nawet postgame-owe quetsy gdzie musiałeś na prawie pustym baku przejechać z punktu A do B :P W sumie teraz mi o tych detalach przypomniałeś, a to akurat mogą zmienić żeby się do "nowych czasów" dostosować. Fabularnie popieram, były tam momenty które na zawsze pozostały mi w pamięci, np misja na farmie. Dwójka mniej, ale też miała swoje momenty np. scena  "w parku". Trójka faktycznie, została trochę pogrzebana przez monotonne odbijanie dzielnic (znam sporo osób które nie dały rady skończyć przez to gry) no i ten chamski downgrade grafiki, ale klimat Nowego Orlanu im naprawdę wyszedł a fabularnie też była mocna, postacie były naprawdę wyraziste.

wolff01 napisał:

Nieee, raczej nie spieprzą. Swoją drogą, może to ta nostalgia, ale była to najlepsza część trylogii...

Bo była najlepsza. Tam policja nawet za przejeżdżanie na czerwonym łapała, a takie detale budują klimat. I fabuła była moim zdaniem ciekawsza, niż w dwójce. Choć pod tym względem i M3 nie była taka zła. Ją monotonia i powtarzalność zabiły. 

wolff01
Gramowicz
20/05/2020 19:44
Myszasty napisał:

Oj, jak zawsze przy takim "ulepszaniu" oryginału włączył mi się tryb obaw i czujności... Jestem z natury optymistą, ale jak to sp...aprzą, to możecie być pewni, że nie będzie litości w recenzji. :>

Nieee, raczej nie spieprzą. Swoją drogą, może to ta nostalgia, ale była to najlepsza część trylogii...




Trwa Wczytywanie