Królowie modów z przypadku. Bohemia Interactive i absurdalny początek modyfikowania gier studia

pepsi
2020/04/28 18:34
0
0

Bohemia Interactive lata temu wpuściła pierwszych graczy do swojej kuchni. Nawet dla władz studia początek długiej przygody z modderami nie był jednak planowany.

Królowie modów z przypadku. Bohemia Interactive i absurdalny początek modyfikowania gier studiaNa początku XXI wieku nikt w Bohemii Interactive nawet nie myślał o udostępnieniu graczom możliwości modyfikacji gier. Dwie dekady później studio jest jednym z najbardziej cenionych ośrodków wśród modderskiej społeczności. Wszystko zaczęło się od wypuszczonej w 2001 roku Operation Flashpoint i… pewnej dyskietki.

- W ojcu chrzestnym Army, Operation Flashpoint, modyfikowanie wzięło się niemal z przypadku – wspomina na łamach GamesIndustry.biz Karel Moricky, starszy projektant gier. – Kiedy jeden z pierwszych modderów przyniósł developerom jeden ze swoich modów na dyskietce, oni nawet nie zdawali sobie sprawy, że jest możliwość wprowadzenia modyfikacji. Otworzenie architektury było wzajemną korzyścią. Dzięki temu inni mogli wnieść do gry swoją twórczość – mówi.

GramTV przedstawia:

Później już poszło. Kolejne gry Bohemii oparte były na tym samym silniku, więc tym łatwiej było znów otworzyć je na pomysły twórców modów. Dodatkową korzyścią dla studia było przedłużenie długości życia poszczególnych produkcji. – Operation Flashpoint przetrwało cztery lata. Arma 3 w tym momencie liczy sobie już siedem i nadal ma pół miliona graczy. Wydłuża to długość życia gry do poziomu wykraczającego oficjalne wsparcie – komentuje Moricky.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!