Twórcy Wolcen: Lords of Mayhem usunęli błąd, za którym będziecie tęsknić. Nowa aktualizacja wylądowała na Steam

LM
2020/02/27 09:30
1
0

Premierowa wersja Wolcen: Lords of Mayhem pojawiła się z wieloma pomniejszymi błędami. Twórcy skutecznie z nimi walczą, ale zamknięcie niektórych furtek z pewnością nie przypadnie graczom do gustu.

Twórcy Wolcen: Lords of Mayhem usunęli błąd, za którym będziecie tęsknić. Nowa aktualizacja wylądowała na Steam

Wydaje się, że najgorsze dni Wolcen: Lords of Mayhem ma już za sobą. Udana i popularna wśród fanów produkcja zaliczyła bardzo kiepski start i chociaż całkiem szybko udało się podnieść serwery, to premierowy build hack’n’slasha kryje jeszcze masę niepożądanych niespodzianek. W zalewie pomniejszych bugów do finalnego wydania przedarła się jednak istotna i lubiana przez fanów funkcja, za którą z pewnością zatęsknią, gdyż Wolcen Studio usunęło ją w najnowszej aktualizacji.

Mowa tu o możliwości zamiany unikalnych elementów wyposażenia na legendarne, które oferują jeszcze istotniejsze premie. Twórcy nie zamierzali nigdy graczom pozwalać na osiąganie tego tieru wyposażenia w drodze craftingu, sugerując, że masowa produkcja przedmiotów legendarnych mogłaby wyraźnie zmienić równowagę rozgrywki. Tym samym, jeśli mieliście okazję skorzystać z funkcji, to po nowej aktualizacji taka sytuacja się już nie powtórzy.

Oczywiście Wolcen Studio nie skupia się na usuwaniu wszystkiego, co gracze zdążyli polubić i aktualizacje opatrzone numerami 1.0.5.0 oraz 1.0.6.0 eliminują z Wolcen: Lords of Mayhem także masę nieprawidłowości, które utrudniały rozgrywkę. Zainteresowanych kompletną listą poprawek odsyłamy pod ten adres.

Wolcen: Lords of Mayhem zadebiutowało 13 lutego wyłącznie na PC. W najnowszych wypowiedziach twórcy przyznali, że jeśli zajdzie taka potrzeba, to rozważą wydanie tytułu na konsolach PlayStation 4 oraz Xbox One.


GramTV przedstawia:

Sprawdź bogatą ofertę gier na PC i konsole w sklepie Sferis.pl

Komentarze
1
Khalid
Gramowicz
27/02/2020 11:43

Jeszcze w Wolcena nie grałem, ale czy popełnię błąd jeśli powiem, że to chyba wizualnie najlepiej wyglądający Hack & Slash w ogóle.