Premiera i przegląd pierwszych recenzji gry Terminator: Resistance

Wincenty Wawrzyniak
2019/11/15 17:20
0
0

Dzisiaj jest całkiem ważny dzień dla branży – Pokemon Sword i Shield, Star Wars Jedi: Fallen Order… A, jeszcze ten Terminator: Resistance. No cóż.

Podczas gdy wszyscy skupiają się albo na łapaniu stworków w Pokemon Sword i Pokemon Shield, czy też wymachują mieczem świetlnym w Star Wars Jedi: Fallen Order, my chcielibyśmy przypomnieć, że gdzieś obok tych tytułów, trochę jakby po cichu na rynku pojawiła się jeszcze jedna produkcja o tytule Terminator: Resistance. Swoją drogą, marketingowa cisza jest odrobinę zastanawiająca – zwłaszcza, jeżeli weźmiemy pod uwagę markę oraz niedawną premierę nowego filmu i fakt, że gra jest jego fabularnym prequelem. Tak czy siak, produkcja, której stworzeniem zajęło się polskie studio Teyon, zadebiutowała na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Gra przeniesie nas do Stanów Zjednoczonych – panuje tutaj wszechobecny chaos wywołany buntem maszyn. Wszystko dzieje się jakiś czas przed tym, kiedy jeden z modeli T-800 został wysłany w przeszłość, aby wyeliminować Sarah Connor i tym samym nie dopuścić do narodzin Johna Connora, który został przywódcą ludzkiego ruchu oporu. My natomiast wcielamy się w jednego z buntowników, Jacoba Riversa. Nasza drużyna została dosłownie wybita przez roboty, więc ostatecznie trafiamy do innej grupy. Wraz z pozostałymi ocalałymi udajemy się w podróż, aby powstrzymać pochód maszyn.Premiera i przegląd pierwszych recenzji gry Terminator: ResistanceJak to wszystko wygląda w praktyce? Cóż, pierwsze recenzje zagranicznych mediów branżowych informują, że niezwykle kiepsko. Co nie zmienia faktu, że zdania są jednak trochę podzielone, bowiem całkiem sporo graczy doceniło produkcję. Opinii nie jest wiele – na ten moment w serwisie Metacritic średnia ocen wersji gry na konsole PlayStation 4 wynosi 46 punktów na sto, a została uzyskana na podstawie czterech opinii. Krytycy szczególną uwagę poświęcają kiepskiemu zaprojektowaniu całości. Sytuacji nie poprawia beznadziejna sztuczna inteligencja i brak głębi w rozgrywce. Wszyscy zgadzają się tylko w jednym – przykro, że tak wyszło. Chociaż w części recenzji znajdziemy takie stwierdzenia, jak chociażby to, że Terminator: Resistance pozwala odczuć prawdziwe przywiązanie twórców. Gracze uznali również za pozytyw bycie zwyczajną, odmóżdżającą grą, której każdy czasem potrzebuje. Zupełnie inaczej wyglądają również recenzje na Steamie, gdzie według fanów tytuł stanowi odpowiednik kina klasy B, przy którym – z odpowiednim podejściem – można się wyśmienicie bawić.


Pełna oferta gier komputerowych w sklepie Sferis

GramTV przedstawia:

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!