W sieci pojawił się nowy zwiastun Death Stranding

Wincenty Wawrzyniak
2019/10/03 22:05
2
0

Materiał co prawda jest bardzo krótki, ale pokazuje znacznie więcej, niż inne nagrania.

Na oficjalnym kanale europejskiego oddziału PlayStation w serwisie YouTube pojawił się dzisiaj nowy materiał dotyczący najnowszego dzieła Hideo Kojimy, Death Stranding. Nagranie o tytule The Drop trwa zaledwie minutę i nie pokazuje zbyt wiele, jeżeli chodzi o jakiekolwiek nowe elementy. Z drugiej strony i tak prezentuje więcej, niż dotychczasowe materiały prezentujące grę.

Znów możemy zobaczyć głównego bohatera produkcji, czyli słynnego Sama Bridgesa, uciekającego przed grupą tajemniczych wrogów. Co ciekawe, bardziej niż na walce z przeciwnikami i swoim życiu zależy mu na ochronie swojej cennej przesyłki, którą przez większość czasu w grze będziemy nieśli na plecach. To jednak nie będzie łatwe zadanie – okazuje się, że los świata leży w rękach gracza, a na jego drodze pojawi się całkiem sporo przeszkód.W sieci pojawił się nowy zwiastun Death StrandingDo tego ujawniono również piosenkę, którą usłyszymy podczas napisów końcowych Death Stranding – tę informację potwierdził sam Kojima na swoim Twitterze we wczorajszym wpisie. Ponadto, niedługo na rynku pojawi się oficjalny album gry o tytule Timefall, który zbierze na jednym krążku muzykę z najróżniejszych gatunków. Wiemy już, że wśród artystów pracujących nad ścieżką dźwiękową znaleźli się tacy twórcy, jak Bring Me The Horizon, Major Lazer, czy zespół CHVRCHES. To właśnie ostatnia grupa jest autorem piosenki końcowej.

GramTV przedstawia:

Death Stranding zadebiutuje 8 listopada 2019 roku wyłącznie na konsolach PlayStation 4.


Pełna oferta gier komputerowych w sklepie Sferis

Komentarze
2
sebba99
Gramowicz
04/10/2019 21:19

Sam Bridges to puki co jedyny powód dla którego mam ochotę kupić tą grę... i tylko przez to jaki typ postaci kreował do tej pory.

Khalid
Gramowicz
03/10/2019 22:46

Dziwna sprawa z tą grą. Kojima chce zrewolucjonizować świat gier wypuszczając prawdopodobnie 'dzieło swojego życia' tylko na jedną platformę (PS 4). To tego nie widzę sensu upubliczniania piosenki końcowej przed wydaniem samej gry. Nie znam kontekstu, wydarzeń w jakim dany utwór się znajdzie, ale póki co zachęca raczej do Seppuku. Tyle newsów, taki szał, a potem okaże się, że Simsy przy tym to będzie bardzo emocjonująca gra. Wiadomo nie oceniaj książki po okładce, ale przyznajcie sami... cała ta kampania promocyjna to jakiś dramat.