W jednym z wywiadów (ten, którym dziś się posłużymy, został przetłumaczony z francuskiego na angielski przez użytkownika na Reddicie) Hideo Kojima podzielił się kolejnymi szczegółami na temat Death Stranding.
Po pierwsze, twórca porównał produkcję do filmu Spider-Man: Uniwersum. Starał się przy tym wytłumaczyć, dlaczego w ogóle takie porównanie ma miejsce. Wiemy, że Sam, czyli główny bohater Death Stranding, jest, no, sam – bez żadnej pomocy, bez specjalnych mocy czy choćby umiejętności, a mimo tego nadal musi przetrwać. “Im dłużej grasz, tym szybciej zauważysz, że on wcale nie jest jedynym w takiej sytuacji”, przyznał Kojima. Później dowiedzieliśmy się, że “w okresie premiery będzie prawdopodobnie mnóstwo graczy, którzy także będą w grze, a ty będziesz w pewnym sensie połączony z nimi używając czegoś” – co jest tym czymś? Oczywiście, że się nie dowiedzieliśmy.
Wygląda na to, że Hideo Kojima postanowił zacząć coraz bardziej otwarcie mówić o swojej nadchodzącej produkcji Death Stranding.