Szefowie studia Gearbox oskarżają byłego asystenta o kradzież ponad 3 mln dolarów

Katarzyna Dąbkowska
2018/09/30 17:03
5
0

Oszusta poszukuje policja.

Szefowie studia Gearbox oskarżają byłego asystenta o kradzież ponad 3 mln dolarów

Obracanie ogromnymi pieniędzmi kusi niejednego pracownika firmy. Niektórym udaje się powstrzymać, inni natomiast starają się jak najwięcej ugrać dla siebie. Tak też było z Johnem Wrightem Martinem, który pracował jako asystent w firmie Gearbox. Jak wyszło na jaw, Martin ukradł ponad 3 miliony dolarów swoim pracodawcom. Teraz ucieka przed odpowiedzialnością.

GramTV przedstawia:

Jak donoszą zagraniczne media, Martin zarabiał łącznie 45 tysięcy dolarów. Nie przeszkadzało mu to jednak w tym, żeby robić sobie za firmowe pieniądze różne zakupy w firmowych sklepach, w tym w sklepie meblowym. Dodatkowo przelewał pieniądze na konto różnych fundacji charytatywnych, w tym The Trevor Project czy Best Buddies International. W ten sposób ukrywał wiele swoich oszustw.

Oszustwa Martina wyszły na jaw, kiedy okazało się, że szefowie nie mogą dokonać wypłat pracownikom. Wtedy już jednak oszusta nie było wśród nich, bo rozpoczął własną działalność. Szybko zareagował i potwierdził, że zwróci brakujące 780 tysięcy dolarów. Wypisał nawet czek na 598 dolarów, ale bez pokrycia, czyli pieniądze nie trafiły tam, gdzie trafić miały. Teraz jednak Martin zniknął. Nie pojawia się na przesłuchaniach. Policja rozpoczęła jego poszukiwanie listem gończym.

Komentarze
5
alex1112
Gramowicz
01/10/2018 18:20

Odpowiadając na odwieczne pytanie które dręczy ludzi w przywiślańskim kraju: Kto dał takie uprawnienia takiej osobie? Otóż: Ludzie na zachodzie mają dużo większe zaufanie do siebie nawzajem w interesach oraz do swoich pracowników. Dzięki temu przepływy kapitału są płynne , a ludzie zamiast męczyć się i ponosić koszta szpiegowania/monitorowania pieniędzy, skupiają się na ich zarabianiu. To u nas panuje patologia pod tym względem. Oczywiście wiąże się to z wyższymi pensjami, całkowicie innym wychowaniem itp. I nie łudźcie się, Chłop musiał się jednak zdrowo nakombinować, aby zrobić takie wały. Inna sprawa że 45tyś $ rocznie ( bo zakładam roczny zarobek ma na myśli auror artykułu) dla grafika 3D to wcale nie jest duża kasa.

Usunięty
Usunięty
01/10/2018 11:42
piomink napisał:

Kto dał temu człowiekowi dostęp do takich pieniędzy? Winien powinien być jego menedżer który dałmu takie uprawnienia...

To nie zawsze takie proste do stwierdzenia, kto konkretnie zawinił. Raz, że często informatycy mają dostęp do wielu baz danych i innych miejsc, gdzie ciekawe informacje mogą się pojawić. Dwa, że po to się zatrudnia asystenta, żeby pewne rzeczy za ciebie robił. Czasami do takich rzeczy może należeć np. wykonywania przelewów. Często jest tak, że ktoś dostaje uprawnienia do niewielkich przelewów, potem większych, większych... jeśli przez 5 lat jest OK i nie ukradł ani centa, a potem postanawia się ustawić. A czasami nawet sam asysten w teorii nie ma uprawnień, ale ma login i hasło przełożonego, bo po co przełożony będzie się pierdołami zajmował (i tak zostaje, aż ktoś tego nie wykorzysta). Ciężko powiedzieć, jaka była przyczyna. Na pewno ktoś czegoś nie dopilnował, ale normą jest chodzenie na skróty, a potem się dziwienie, że coś jest nie tak.

Usunięty
Usunięty
01/10/2018 10:48
Khalid napisał:

To ich problem. Co mnie to K obchodzi :)

Raczej kogo obchodzi to, że Ciebie to nie obchodzi xd News jak każdy inny, dodajesz taki komentarz pod każdym artykułem który Cię nie ochodzi?




Trwa Wczytywanie