Dlaczego informacje o Death Stranding są tak skąpe? Hideo Kojima wyjaśnia

Małgorzata Trzyna
2018/06/30 16:34
4
0

Wyjawienie zbyt wielu informacji o grze ma destruktywny wpływ na jej odbiór.

Dlaczego informacje o Death Stranding są tak skąpe? Hideo Kojima wyjaśnia

O Death Stranding nie wiadomo zbyt wiele. Podczas E3 2018 mieliśmy okazję obejrzeć enigmatyczny gameplay-trailer, ale nie poznaliśmy daty premiery i nie dowiedzieliśmy się nawet, do jakiego gatunku będzie należeć gra. Dlaczego wszystko owiane jest tajemnicą? Jak wyjaśnił Hideo Kojima w rozmowie z Variety, jest to odpowiedź na fakt, że żyjemy w czasach, gdy wszelkie informacje są udostępniane odbiorcom przez sieci społecznościowe. Tymczasem marketing źle wpływa na odbiór gier, jeśli zostanie wyjawione za dużo, zostaje zniszczone to, co najważniejsze, czyli interaktywna podróż.

GramTV przedstawia:

- W tych czasach ludzie po prostu chcą uzyskać natychmiastowe odpowiedzi, ale nie tylko odpowiedzi, chcą także wiedzieć, co czują - podkreśla producent Death Stranding. - To jest dobre, tamto złe. To jest gra, która powinna mi się podobać. To jest gra, której nie powinienem lubić. Chcą odpowiedzi na to, co powinni myśleć. To jest jak matematyczny problem, w którym poznanie odpowiedzi nie jest ważne, lecz ważny jest proces dotarcia do odpowiedzi. Ja nie zamierzam odbierać graczom najprzyjemniejszej części.

Komentarze
4
dariuszp
Gramowicz
30/06/2018 23:43

Ta tajemniczość buduje hype. A sam Kojima lubi trollować. Kto pamięta marketing MGS 2 ten wie.

On zrobił sporo gier i żadna nie była słaba więc warto mu zaufać.

Usunięty
Usunięty
30/06/2018 23:29

Kojima promuje grę, w świetny sposób. Każdy wypuszczony materiał sprawia, że aż chce się złożyć preorder. Jeszcze żadna gra nie zaciekawiła mnie i nie tylko mnie tak bardzo...

piomink
Gramowicz
30/06/2018 22:21

"jeśli zostanie wyjawione za dużo, zostaje zniszczone to, co najważniejsze, czyli interaktywna podróż"

 

Ale jak zostanie wyjawione za mało to nikt się grą nie zainteresuje. Na razie udostępniony materiał/trailer/gameplay/cholera wie co to w ogóle było skutecznie zniechęca do gry - zapowiada się nudny symulator spacerowicza.

A może (powiedzmy to odważnie i wprost) ten "wielki geniusz" nie ma nic ciekawego do pokazania bo gra jest płytka i cały jej czar pryśnie przy dokładniejszym ujawnieniu? Hmmm?




Trwa Wczytywanie