Kingdom Come: Deliverance otrzymało tryb Hardcore

Małgorzata Trzyna
2018/06/26 13:53
4
0

Nowy patch, oznaczony numerem 1.6, pozwala także na wyłączenie samouczków i naprawia kilka błędów.

Kingdom Come: Deliverance otrzymało tryb Hardcore

Warhorse Studios udostępniło aktualizację 1.6 dla Kingdom Come: Deliverance. Gracze, którzy nie lubią zbytnio ułatwiać sobie życia, mogą spróbować sił w trybie Hardcore, w którym strony świata nie są zaznaczone na kompasie, nie ma opcji szybkiej podróży czy automatycznego zapisywania, zdrowie regeneruje się podczas snu, a działanie jedzenia i mikstur nie jest natychmiastowe. Walka jest bardziej realistyczna, kupcy płacą mniej za dobra, nagrody są mniejsze, a naprawy - bardziej kosztowne. Trzeba też wybrać dwa permanentne debuffy, np. koszmary senne, klaustrofobia, hemofilia, spowolnione zdobywanie doświadczenia, drżące ręce (utrudnia kradzieże kieszonkowe i strzelanie z łuku), wolniejsza regeneracja wytrzymałości, szybsze stawanie się głodnym, możliwość obudzenia się w innym miejscu niż zasnęliśmy czy kruchość kości.

GramTV przedstawia:

W aktualizacji 1.6 dodano także opcję wyłączenia samouczków, naprawiono problem z zawieszaniem się gry podczas zbyt długiej jazdy konno, poprawiono zachowanie NPC-ów (szybciej reagują na poddanie się gracza), po kucnięciu nie załącza się natychmiastowo muzyka ze skradania. Szczegółową listę zmian można znaleźć na stronie Steam.

Komentarze
4
Headbangerr
Gramowicz
26/06/2018 23:19

Widzę, że na optymalizację tej gry nie ma już co liczyć i czekać. 

koNraDM4
Gramowicz
26/06/2018 20:27
Primo3001 napisał:
alex1112 napisał:

W tym tempie to za jakies pół roku bedzie mozna rozwazyć zakup.

Nie polecam. Ja niestety skuszony realizmem i opiniami kupiłem na premierę i nie dotrwałem do końca tej gry. Na papierze ciężko się do czegoś przyczepić, ale gdy się już gra, to... Coś nie gra. Z jednej strony realizm, z drugiej load screeny przy każdy dialogu, niby utrudniony zapis w praktyce sprowadza się czasem do backtrackingu i ogólnie burzy immersję zamiast ją budować. W tej grze jest mnóstwo świetnych mechanik, które jednak połączone w mim przekonaniu kompletnie nie działają. Walka jest z jednej strony świetna, ale z drugiej nie ma w niej immersji przez to, że zamiast na przeciwnika patrzymy w celowniczek, a kamera obraca się sama. Skyrim, który walkę ma haniebnie uproszczoną, na polu immersji walki wypada rewelacyjnie. W KCD jakoś tej walki nie czuć. Do tego słabe animacje postaci i mało "RPG'owy" charakter gry. Jednak wiem, że ta gra ma to do siebie, że jedni ją kochają, inni wręcz przeciwnie. Ja należę do tej drugiej grulu, niestety.

Tej walki na dobrą sprawę dużo nie ma, to nie jedna z tych gier gdzie na każdym rogu walczymy, system walki dla mnie jest super i jak nabrałem wprawy (polecam iść na plac ćwiczebny) to nawet nie zwracałem uwagi na ten celowniczek. Co do load screenów to ciężko wyjaśnić to ale u mnie różnie z tym, czasem przechodzi od razu, czasem wczytuje rozmowę, chyba zależne od aktualnego zużycia podzespołów to jest.

Usunięty
Usunięty
26/06/2018 15:35
alex1112 napisał:

W tym tempie to za jakies pół roku bedzie mozna rozwazyć zakup.

Nie polecam. Ja niestety skuszony realizmem i opiniami kupiłem na premierę i nie dotrwałem do końca tej gry. Na papierze ciężko się do czegoś przyczepić, ale gdy się już gra, to... Coś nie gra. Z jednej strony realizm, z drugiej load screeny przy każdy dialogu, niby utrudniony zapis w praktyce sprowadza się czasem do backtrackingu i ogólnie burzy immersję zamiast ją budować. W tej grze jest mnóstwo świetnych mechanik, które jednak połączone w mim przekonaniu kompletnie nie działają. Walka jest z jednej strony świetna, ale z drugiej nie ma w niej immersji przez to, że zamiast na przeciwnika patrzymy w celowniczek, a kamera obraca się sama. Skyrim, który walkę ma haniebnie uproszczoną, na polu immersji walki wypada rewelacyjnie. W KCD jakoś tej walki nie czuć. Do tego słabe animacje postaci i mało "RPG'owy" charakter gry. Jednak wiem, że ta gra ma to do siebie, że jedni ją kochają, inni wręcz przeciwnie. Ja należę do tej drugiej grulu, niestety.




Trwa Wczytywanie