Need for Speed Payback - jeden z twórców tłumaczy, dlaczego w grze dodali mikropłatności

Katarzyna Dąbkowska
2017/11/06 12:52
8
0

Marcus Nilsson twierdzi, że to przez rosnące koszty produkcji.

Need for Speed Payback - jeden z twórców tłumaczy, dlaczego w grze dodali mikropłatności

Mikrotransakcje w grach to żadna nowość. Codziennie w App Store czy Sklepie Play pojawiają się produkcje oparte na mikropłatnościach, ale takie praktyki zaczęto stosować również w produkcjach płatnych na konsole czy PC. Efekt? Płacimy za grę ponad 200 zł, a następnie dowiadujemy się, że część skórek czy broni możemy zakupić za dodatkową kasę. Nie każdemu przypadł taki pomysł do gustu. Marcus Nilsson z Ghost Games postanowił wytłumaczyć, dlaczego jego firma zdecydowała się na dodanie opcji mikropłatności do Need for Speed Payback. Uważa, że to przez wzrastające koszty produkcji gier:

-To oczywiste, że ceny gier nie wzrosły. Wiem też, że produkcja gier jest droższa niż kiedykolwiek wcześniej. Świat gier zmienia się na naszych oczach. Widzimy, że więcej osób gra w mniej gier, ale za to dłużej. Zaangażowanie jest ważne. Ale w jaki sposób je zapewnić? Prawda jest taka, że trudno znaleźć takie rozwiązanie, które zadowoliłoby wszystkich.

GramTV przedstawia:

- Po zakończeniu wyścigu (w Payback) otrzymasz kartę. Są trzy karty i wybierasz jedną z nich, losową. Możesz dzięki niej wyposażyć samochód, wysłać ją do garażu, sprzedać za gotówkę lub oddać do recyklingu.

Przypomnijmy, że Need for Speed Payback pojawi się na PlayStation 4 już 10 listopada.

Komentarze
8
Usunięty
Usunięty
07/11/2017 17:51
Pomson15tk napisał:

branża gier AAA potrzebuje czystki

Czystki? Raczej czystej wyżynki. Nie jestem specjalnie stary, ale cóż. Spedziłem na grach 2/3 stwojego życia, wiećej niż niektózy z graczy w ogóle mają.oja kariera gracza w następnym roku osiagnie pełnoletniość. Pamietam czasy bez DLC za to z grami, do któych się wracało latami, któe były jakos nowatorskie. teraz rynek jest po czesci skupiony wokół kolosów robiących latami kilka serii, któe od dawna zaatują stęchlizną i wtórnością. Z roku na rok kolejne części są coraz droższe, coraz bardziej pocięte i coraz gorszej jakości. Branza potrzebuje odstrzału całej zepsutej części. Jasne, parę lat temu możnabyło sie ludizć, ze się poprawią. ale oni uparcie robią sie coraz gorsi i coraz pazerniejsi. Niech padną i splajtują stwarzajać miejsce dla lepszych.

Usunięty
Usunięty
07/11/2017 17:44
dariuszp napisał:

To nie ceny produkcji gier idą w górę tylko debile zbyt duży nacisk kładą na grafikę. I tak dostajemy ładne i nudne gry. A tymczasem takie Nintendo wypuszcza kolejne mario i gra zbiera noty jakich NIKT ze stajni EA nie miał.

Dodajmy do tego fakt, że od 5, czy iluś lat róznice w grafice praktycznie przestały być dostrzegalne.

Usunięty
Usunięty
07/11/2017 17:42

Szczerze? Mam to gdzieś. Płacę za grę, NfS nie jest F2P, wieć chcę mieć pełną grę bez opcji dodatkowych opłat. Przepraaszam, ale jak szanowny Marcs Nilsson idzie do restauracji, to też liczy się z tym, że bedzie czekał 4 godziny na stek, bo 5 innych facetów zapłaciło mi ekstra za zobienie ich steków szybciej, a i tak dostanie go niedoprawiony i niedosmażony, bo nie dopłacił za doprawienie i dosmażenie? Nie! Nilsson ma gdzieś ile kosztuje utrzymanie knajpy, jakie sa ceny wołowiny, czy ile dostaje kucharz.to co mnie obchodza koszty produkcji gier? Ja jeste klientem i wymagam ustatysfacjonowana mnie po cenie podanej na pdełku, tak smao jak Nilsson chce być ustatysfakcjnowany za cenę z menu.




Trwa Wczytywanie