Gearbox potwierdza, że pracuje nad nowym sieciowym FPS-em z elementami karcianki

LM
2017/08/09 13:55
2
0

Poznajcie Project 1v1.

Gearbox potwierdza, że pracuje nad nowym sieciowym FPS-em z elementami karcianki

Firma Gearbox Software potwierdziła, że udostępniona jakiś czas temu w sieci strona tajnego projektu o kryptonimie Project 1v1, który rzekomo miałby być z nią powiązany, faktycznie jest inicjatywą studia. Jednocześnie przedstawiciele Gearboksu nie ujawnili nic ponadto, co znajdziemy na wspomnianej stronie. Tam czytamy, że Project 1v1 to robocza nazwa pierwszoosobowej strzelanki, która połączy dynamiczne pojedynki 1v1 z kolekcjonerską grą karcianą. Obecnie nie wiemy jaki wpływ na rozgrywkę będą miały wspomniane karty. Twórcy nie zdradzili też żadnych szczegółów związanych z datą premiery czy modelem biznesowym produkcji. Pewne jest, że nowy FPS będzie nastawiony na rywalizację w trybach wieloosobowych – rankingowym, nierankingowym i areny, gdzie jeden gracz pełni rolę czempiona, a pozostali pojedynkują się z nim, by zająć jego miejsce.

GramTV przedstawia:

Na stronie poinformowano też, że jeszcze tego lata odbędą się zamknięte testy infrastruktury sieciowej. Te skierowane są przede wszystkim do mieszkańców Ameryki Północnej, gdyż z uwagi na odległość od serwera gracze z pozostałych kontynentów mogą mieć problemy z połączeniem i lagami. Ostatecznie, jeśli Gearbox ma już jakąś grywalną wersję Project 1v1, to jest szansa, że oficjalną zapowiedź tytułu zobaczymy na zbliżających się targach gamescom 2017 w Kolonii.

Komentarze
2
koNraDM4
Gramowicz
10/08/2017 09:40
dariuszp napisał:

Zanim ktoś zacznie się jarać to przypomnę jakie FPS-y robi gearbox:

- Battleborn - kaszana którą zaczęli rozdawać za darmo - Borderlands - ta seria ma sporo zwolenników ze względu na losowe bronie. Gra nie oferuje nic więcej ale nie można zaprzeczyć że jest bardzo popularna. To im się udało. - Aliens: Colonial Marines - wtopa roku, czegoś tak kiepskiego popchniętego perfidnie kłamliwymi materiałami reklamowymi nigdy nie widziałem - Duke Nukem Forever - zabili księcia. 

W skrócie, udało im się zrobić w miarę OK Borderlands którego jedynym atutem są losowo generowane bronie i Claptrap. A tak to wyprodukowali same kaszany. Samo borderlands jest robione copy-pastego przez co akurat oberwało się ostatniej odsłonie. 

Trzymać kciuki żeby tym razem było inaczej.

Bordelands też ma dużo specyficznego humoru nie tylko Claptrapa.

dariuszp
Gramowicz
09/08/2017 17:01

Zanim ktoś zacznie się jarać to przypomnę jakie FPS-y robi gearbox:

- Battleborn - kaszana którą zaczęli rozdawać za darmo - Borderlands - ta seria ma sporo zwolenników ze względu na losowe bronie. Gra nie oferuje nic więcej ale nie można zaprzeczyć że jest bardzo popularna. To im się udało. - Aliens: Colonial Marines - wtopa roku, czegoś tak kiepskiego popchniętego perfidnie kłamliwymi materiałami reklamowymi nigdy nie widziałem - Duke Nukem Forever - zabili księcia. 

W skrócie, udało im się zrobić w miarę OK Borderlands którego jedynym atutem są losowo generowane bronie i Claptrap. A tak to wyprodukowali same kaszany. Samo borderlands jest robione copy-pastego przez co akurat oberwało się ostatniej odsłonie. 

Trzymać kciuki żeby tym razem było inaczej.