Steam Direct - 100 dolarów za wydanie gry

LM
2017/06/03 14:35

Valve ustaliło stawkę jaką muszą wpłacić twórcy, jeśli chcą ubiegać się o wydanie gry na Steam.

Steam Direct - 100 dolarów za wydanie gry

Jakiś czas temu Valve zapowiedziało walkę z zalewem słabych produkcji, które dystrybuowano na Steam. Ostatnio pojawiły się informacje o zmianach w systemie kart kolekcjonerskich, które niekiedy były sztucznie generowane, jednocześnie zwiększając dochód twórców za niekoniecznie udaną produkcję. Teraz dowiadujemy się o zmianach w działaniu usługi Steam Greenlight. W ramach programu Steam Direct, który zastąpi wcześniej wspomnianą usługę, wydawca gry będzie musiał zapłacić 100 dolarów i wypełnić prosty wniosek, żeby ubiegać się o umieszczenie gry na platformie Valve. Początkowo opłaty miały sięgać nawet kilku tysięcy dolarów, co miało skutecznie zablokować napływ produkcji o wątpliwej jakości.

GramTV przedstawia:

Cóż, włodarze platformy tłumaczą, że ostateczną decyzję podjęto po rozmowach z deweloperami i użytkownikami Steam. Jak oceniacie decyzję Valve? Co waszym zdaniem powinno się zmienić, żeby poprawić jakość tytułów, które ukazują się na Steam?

Komentarze
15
Usunięty
Usunięty
05/06/2017 16:52
Blackhand napisał:

$100 to dużo i mało, zależy jak patrzeć. Dla teamu liczącego parę osób, przy grze tworzonej "po godzinach", w tzw. "wolnym czasie" wysupłanie takiej kwoty może być problemem. Dla "firm", które masowo upychały przez Greenlight swoje wątpliwej jakości "dzieła" taka kwota to pryszcz... Valve nie rozwiązało problemu, a opracowało kolejny sposób na zarobienie "paru" dolców. Mam nadzieję, że nie dożyję dnia, w którym wprowadzą abonament na "subskrypcje".

Zgadzam się w 100% 

Blackhand
Gramowicz
04/06/2017 19:02

$100 to dużo i mało, zależy jak patrzeć. Dla teamu liczącego parę osób, przy grze tworzonej "po godzinach", w tzw. "wolnym czasie" wysupłanie takiej kwoty może być problemem. Dla "firm", które masowo upychały przez Greenlight swoje wątpliwej jakości "dzieła" taka kwota to pryszcz... Valve nie rozwiązało problemu, a opracowało kolejny sposób na zarobienie "paru" dolców. Mam nadzieję, że nie dożyję dnia, w którym wprowadzą abonament na "subskrypcje".

Usunięty
Usunięty
04/06/2017 13:32
58 minut temu, fenr1r napisał:

Tak to jest problem, bo demo wymaga czasu i pieniędzy.

No tak, bo dotychczas dema wychodziły, bo wtedy nie wymagały ani czasu ani pieniędzy. Dema przestały być tworzone, bo lepiej szukać jeleni na premierę i pre-ordery, którzy nie mają wglądu do danej gry poprzez właśnie demo. Ten wyświechtany tekst, który napisałeś świadczy o tym, że jesteś ofiarą manipulacji i propagandy PR-u firm tej branży.




Trwa Wczytywanie