W multiplayerze Call of Duty: WWII zagrać będzie można także kobietą

Patryk Purczyński
2017/05/02 17:36
5
0

Równouprawnienie dociera także na fronty II wojny światowej ukazywanej w Call of Duty: WWII. Twórcy nie będą ograniczać się tu do postaci jednej płci.

W multiplayerze Call of Duty: WWII zagrać będzie można także kobietą

Call of Duty: WWII pozwoli na wybór żeńskiego awatara w trybie wieloosobowym. Informację potwierdził Michael Condrey odpowiadając na pytanie fana na Twitterze. - Czy w multiplayerze pojawią się jakiekolwiek żeńskie postacie? Moja żona się przejmuje - zapytał jeden z użytkowników. - Tak, na pewno! - odrzekł zdawkowo współzałożyciel Sledgehammer Games.

Już wcześniej, przy okazji oficjalnej zapowiedzi gry ujawniono, że w kampanii dla jedego użytkownika opowieść będzie co prawda skupiona na niedoświadczonym szeregowym Danielsie i członkach I Dywizji Piechoty, ale w pewnym fragmencie gracze przejmą kontrolę nad kobiecą postacią - członkinią francuskiego ruchu oporu.

GramTV przedstawia:

Dla Call of Duty obecność kobiet w multiplayerze to nie pierwszyzna. Choć w Infinite Warfare nie można było wybrać płci pięknej, opcja taka pojawiła się chociażby w Black Ops III.

Komentarze
5
Gregario
Gramowicz
04/05/2017 21:37
Dnia 3.05.2017 o 09:47, UnEsCo napisał:

W tej serii rewolucyjne były jedynie Black Ops 1 i 2, a po grze która wałkuje już kiedyś użyte w Codach elementy raczej nie spodziewałbym się innowacji.  Zwłaszcza po fabule

Widzę, że ktoś nie wyczuł w moim komentarzu ironii /uploads/emoticons/wink.png" srcset="/uploads/emoticons/wink@2x.png 2x" title=";)" width="20" />

SzaKaL3313
Gramowicz
03/05/2017 23:48
SzaKaL3313 napisał:

Wiele gier miało być rewolucyjnych. Wiele z nich okazało się być śmieciami. Nie zachwalajmy czegoś zanim ujży światło dzienne bo potem można się bardzo zawieść. Wolę pewne fakty po premierze niż teorie, które wysnuwają ludzie pełni nadziei.

Wkradł się mały błąd otrograficzny. Miało być ujrzy.

W sumie to przydała by się opcja edycji postów

SzaKaL3313
Gramowicz
03/05/2017 23:44

Wiele gier miało być rewolucyjnych. Wiele z nich okazało się być śmieciami. Nie zachwalajmy czegoś zanim ujży światło dzienne bo potem można się bardzo zawieść. Wolę pewne fakty po premierze niż teorie, które wysnuwają ludzie pełni nadziei.




Trwa Wczytywanie