Rozbierane sceny w Mass Effect: Andromeda jak miękka pornografia

Aaryn Flynn, Ian Frazier oraz Mac Walters i Fernando Melo potwierdzili kilka ciekawych wieści na temat Andromedy. Ujawniono między innymi, że w opcjach kobiecych fryzur dostępne będą między innymi fryzury etniczne, a także warkocze. Będziemy mogli przyprawić także bohaterowi bliznę. Kolory ubrań będą za to ogólnodostępne i nie będą musiały być dodatkowo kupowane, a cała opcja dostosowywania bohatera będzie podobna do tej prezentowanej w Dragon Age: Inkwizycja.

Twórcy ujawnili także, że niewielka liczba misji pobocznych będzie niedostępna po wykonaniu ostatniego zadania głównego, jednak gracz zostanie o tym wyraźnie poinformowany przed rozpoczęciem tej misji. Potwierdzono też, że kamera dostępna w grze będzie działała podobnie jak w Mass Effect 3.

Najciekawsze jednak ujawnił Aaron Flynn, który dał do zrozumienia, że gra straciła ocenę „częściowej nagości” na rzecz „całkowitej nagości” w rozbieranych scenach, więc istnieje prawdopodobieństwo, że zobaczymy bardziej „prywatne” części ciała obcych. Część dialogów ma być także bardzo ostra. Flynn stwierdził też, iż sceny seksu w grze będą na pograniczu miękkiej pornografii.