Valve nadal opowiada się za płatnymi modyfikacjami

Paweł Pochowski
2017/02/13 08:45

Ze Skyrimem ciut nie wyszło, ale firma nie zmienia swojego zdania w tej kwestii. Pieniądze dla modderów muszą się znaleźć.

Valve nadal opowiada się za płatnymi modyfikacjami

Steam bardzo mocno przyczynił się do rozwijania sceny modderskiej - automatyczna integracja warsztatów z poszczególnymi produkcjami umożliwia z jednej strony twórcom łatwe wypromowanie swoich dzieł, z drugiej strony graczom dostęp do nowej zawartości. Valve gdy tylko może, stara się doceniać osoby, których darmowa praca odznacza się wysoką jakością. Stąd też, gdy operacje w CS:GO zawierały wcześniej nowe mapy stworzone przez fanów, część zysku ze sprzedaży operacyjnej przepustki wpadała na ich konto. Firma podobnie starała się umożliwić modderom zarabianie na dodatkowej zawartości tworzonej do Skyrima (a przy okazji pewnie zainkasować swoją należność), ale gracze powiedzieli twarde "nie!".

Nie oznacza to jednak, że projekt upadł. Valve nadal uważa, że modderzy powinni otrzymywać swoją dolę za wykonywaną pracę, albo chociaż mieć taką możliwość. Obecnie jej nie mają. Wcześniejsza próba wprowadzanie płatnych modyfikacji do Skyrima uwzględniała pełną dowolność względem pobieranych opłat, ale sprawa i tak skończyła się fiaskiem. - Sytuacja ze Skyrim była niezłym bałaganem. To było zdecydowanie złe miejsce, aby to wprowadzić i zrobiliśmy kilka niezręcznych manewrów przy okazji. Ale fundamentalny pomysł, aby płacić modderom za wykonaną przez nich pracę jest naprawdę słuszny - podtrzymuje swoje zdanie Gabe Newell. Stwierdził on nawet, że gdyby nie wpadka z pierwszą próbą, aktualnie sklep Steam pewnie oferowałby już dostęp do płatnych modów.

GramTV przedstawia:

A ja się tylko zastanawiam czy w tym wszystkim Gabe naprawdę aż tak troszczy się o domorosłych twórców, czy bardziej liczy drobne w swojej kieszeni i oczyma wyobraźni przeliczył już swoją dolę ze sklepowych prowizji. Nie zmienia to jednak faktu, że w jednym Gabe'owi trzeba przyznać rację - możliwość zarabiania na swoich modach byłaby bardzo przydatna zarówno dla twórców, jak i graczy, którzy w efekcie otrzymaliby bardziej dopracowane i profesjonalne modyfikacje.

Komentarze
16
Usunięty
Usunięty
15/02/2017 19:17
Karczort napisał:

Śmieszny jesteś <ciach>

Ach, biedny Steam, zbankrutuje i będzie zmuszony wyłączyć serwery, bo nie będzie mógł chamsko zdzierać kasy i żyłować na modderach. Bez tego upadnie! Ich ten cały Workshop w ogóle nie musi istnieć - o wiele lepsze są Nexus i Moddb. Chcesz wesprzeć moddera? Szukaj przycisku "donate" w opisie jego moda lub spytaj go jak go dofinansować. 100% dla autora modu, a nie 10-25%. Także tego, "śmieszny jesteś" + piękny pokaz arogancji.

Aurelinus
Gramowicz
13/02/2017 22:12
1 godzinę temu, Uther_pl napisał:

Rozdzial kasy jest ok. Valve udostepnia servery i workshopa.

Tak ci się wydaje? Serwery i tak udostępnia ze 100 innych powodów, a ich workshop nie jest wart funta kłaków, modyfikacje można publikować wszędzie, a workshop w niczym nie pomaga. Dość powiedzieć, że 90% modyfikacji, np. do Skyrima nie uświadczysz na tym workshopie, a już szczególnie tych ciekawszych. Centrum obecnie to Nexus, a nie żadne Valve i ich żenujące praktyki.

Do tego rozdział kasy jest ok? Ale pewnie dla tych, którzy nic nie robią, tylko mędzą, że mody są cienkie. Gdybym zaczął dostawać kasę, to jak myślisz, ile by potrwało, zanim inni uczestnicy procesu zaczęliby chcieć udziału? Wiesz w ogóle kto to jest voiceactor, skrypter, projektant poziomów itp.? Chyba, że jesteś taki chętny do płacenia za modyfikacje pokroju zbroi dla koni albo "bardzo unikalnej jedynej w swoim rodzaju maczety na komary". Do takich wystarczy 1 byle kto, i 25% to nawet za dużo, jak na nic nierobienie poza wklepaniem "wyjątkowo unikalnej nazwy".

1 godzinę temu, Uther_pl napisał:

Producent narzedzia, gre i zbior potencjalnych nabywcow wiec kasa sie nalezy.

Który to producent udostępnia narzędzia? Bo te, co znam (np. Fallout, Skyrim, Wiedźmin) to wydmuszki, do których jeszcze trzeba dopisać sporo dodatkowych narzędzi i wykonać mnóstwo pracy, żeby cokolwiek działało. "Zbiór potencjalnych nabywców" to oczywiście fikcja, bo jak wyżej napisałem, modyfikacje są promowane i przechowywane w zdecydowanej większości poza Parówą (np. Nexus, ModDB), a producenci/dystrybutorzy to już mają kompletnie wywalone na modderów.

1 godzinę temu, Uther_pl napisał:

Wy robilibyscie w pracy za darmochę?

Pewnie nie, ale dostać 25% z kwoty, którą ktoś zdziera, to nawet jak na nasze warunki słono, bo ZUS i podatek w sumie nie kradną obecnie nawet 50% dochodu osoby fizycznej. Ale nie wiem, czy dalej byłbym chętny nawet za 50%...

Producenci płacą dużo więcej firmom zewnętrznym robiącym konwersje, płatne DLC itp., dlaczego modder ma być okradany?

Usunięty
Usunięty
13/02/2017 20:34

Co was tak boli ze ktos chce uczciwie zarobic. Rozdzial kasy jest ok. Valve udostepnia servery i workshopa. Producent narzedzia, gre i zbior potencjalnych nabywcow wiec kasa sie nalezy. Wy robilibyscie w pracy za darmoche?




Trwa Wczytywanie