Switch bez bundli. Nintendo wyjaśnia strategię

Patryk Purczyński
2017/01/14 11:20
5
0

Dodawanie gier do konsoli jest powszechną praktyką, a jednak Nintendo w przypadku Switcha od niej odstępuje. Reggie Fils-Aime wyjaśnia dlaczego.

Switch bez bundli. Nintendo wyjaśnia strategię

- Do każdej premiery podchodzimy indywidualnie, oceniając co jest dla niej najwłaściwsze - tak Reggie Fils-Aime tłumaczy, dlaczego Nintendo Switch nie ukaże się w zestawach z grami. Do tej pory Wielkie N stosowało takie praktyki, zarówno w przypadku Wii, jak i Wii U. - Uczestniczyłem w premierach od czasu Nintendo DS. Każda z nich jest troszkę inna - zauważa prezes Nintendo of America.

- W tym przypadku mamy do czynienia z szeroką gamą gier, dostępnych nie tylko na premierę, ale też w kwietniu i latem, a trzeba też pamiętać o świątecznym debiucie Super Mario Odyssey. Chcemy dać konsumentom możliwość zakupu takigo oprogramowania, jakie sobie wymarzyli, zaoferować jak najbardziej przystępną cenę. Właśnie to pozwoliło nam ustalić próg 299 dolarów i pozwolić konsumentom zdecydować, które gry kupić - stwierdza Fils-Aime.

GramTV przedstawia:

- Zależało nam na progu 299 dolarów. Z pewnością im niżej, tym lepiej. W przypadku 349 lub 399 dolarów nie czulibyśmy się na właściwym miejscu. Zaczynamy więc z takiego miejsca - dodaje. Wczoraj poznaliśmy datę premiery i cenę Switcha. Jest też kalendarz wydawniczy gier na tę konsolę.

Komentarze
5
KadwaO
Gramowicz
14/01/2017 18:40

- brak kompatybilności wstecznej (nie włożę płyty z wii ani wii u),  - abonament,  - pewnie do tego dojdzie cenzura (, bo N$ ostatnio coraz więcej wycina z gier),  - wysoka cena,  - słabe podzespoły,   - jak na razie brak gier (co mi z masy odświeżanych kotletów / kolejnej części tego samego wydawanego co rok), - dodatkowo obawaim się masy dlc, bo od niedawna poznali ten model biznesowy i się nim zachłysnęłi (chociażby jak potrafktowali Hyrule Warriors na Wii U)

Usunięty
Usunięty
14/01/2017 14:29

Cena + słabe bebechy + płatne online, coś czuję że ta konsola będzie równie wielkim "sukcesem" jak Wii U.

Anvi
Gramowicz
14/01/2017 12:52

Z tą "szeroką gamą" to tak poważnie? Jak można być tak cynicznym...

6 gier na start, w tym dosłownie jedna godna uwagi. Mocniejsze premiery gdzieś tam dalej, może w tym roku, może nie i to w ilości, którą można policzyć na palcach nawalonego drwala. Nic się nie nauczyli na WiiU.




Trwa Wczytywanie