Dla twórcy Detroit: Become Human przeżycia graczy są priorytetem

Patryk Purczyński
2016/10/26 17:53
0
0

Co czują gracze w trakcie rozgrywki - ta kwestia najbardziej nurtuje Davida Cage'a, człowieka, który lubi pograć na cudzej duszy strunach.

Dla twórcy Detroit: Become Human przeżycia graczy są priorytetem

Produkcje Davida Cage'a słyną z tego, że bliżej im do interaktywnych filmów niż do gier, w których jedną misję - z uwagi na poziom trudności - trzeba katować po kilkadziesiąt razy. - Wszyscy gracze będą wciskać przyciski swoimi kciukami - to pewne. Interesujące jest jednak co innego, a mianowicie to, co czują w trakcie gry - mówi twórca Heavy Raina i Beyond: Dwie Dusze.

- Nawet bardziej interesujące jest to, co będą czuli, gdy wyłączą już swoją konsolę. Są gry, które zostają z nami przez lata. Tak jak w przypadku książek czy filmów, które uwielbiamy, stają się częścią nas. Jestem zafascynowany potencjałem tego zjawiska, ponieważ gry zabierają nas w inne miejsce. Gracz nie jest po prostu widzem, jest aktorem widowiska. Dzięki interaktywnym opowieściom staje się nawet pisarzem. Poziom zatopienia się w tym jest inny, ponieważ odbiorcy podejmują decyzje, widzą ich konsekwencje i to się staje ich historią. To szalone, jak bardzo osobiste bywają te przeżycia - dodaje Cage.

GramTV przedstawia:

Przypomnijmy, że obecnie jego studio, Quantic Dream, pracuje nad Detroit: Become Human. Już wiadomo, że kampania nie będzie należała do najdłuższych.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!