Battlefield 1 - znamy kolejne mapy oraz tryby rozgrywki

Paweł Pochowski
2016/09/21 10:45
3
0

EA DICE ujawniło pełną premierową zawartość Battlefielda 1 - mowa tu zarówno o trybach rozgrywki, jak i mapach.

Battlefield 1 - znamy kolejne mapy oraz tryby rozgrywki

Nabywcy Battlefielda 1 łącznie otrzymają od EA DICE dziesięć map - dziewięć z nich znajdzie się w startowym pakiecie, a jedna zostanie dodana w grudniu w ramach darmowego DLC. Wśród dziewięciu początkowych map znaliśmy dotychczas pięć - - Blizna Saint-Quentin, Skraj Monarchii, Pustynia Synajska, Amiens oraz Monte Grappa. Przedstawiamy kolejne cztery wraz z ich opisem:

  • Salonowy Blitzkrieg - Weź udział w ostatniej ofensywie nad rzeką Mozą w 1918 roku. Piekło zaciętych starć toczonych na liniach okopów szybko zastępuje tu nieskazitelne piękno ogromnej francuskiej posiadłości zamieszkiwanej dotąd przez oficerów. Zaraz jednak na mapie pojawiają się czołgi i miotacze ognia, a wiszące pod sufitem żyrandole drżą od wybuchów towarzyszących przebijaniu się wojsk amerykańskich w stronę węzła kolejowego zlokalizowanego na skraju mapy.
  • Las Argoński - Ostępy Lasu Argońskiego to scena najbrutalniejszych walk toczonych w zwarciu w Battlefield 1. Las przypomina labirynt usiany stanowiskami obrony, bunkrami i gniazdami karabinów maszynowych. Zamaskowane działa polowe ostrzeliwują z bliska swe cele, szturmowcy opróżniają bunkry przy pomocy gazu, a o tym, kto kontroluje najdalsze zakątki lasu, decyduje umiejętność posługiwania się zaostrzoną saperką. Na tej mapie bohaterem jest każdy, komu uda się wyjść cało z morderczych starć piechoty.
  • Forteca Fao - Weź udział w jednym z pierwszych desantów morskich Wielkiej Wojny i pomóż siłom brytyjskim zabezpieczyć ropę na półwyspie Al-Fau. Drogi na niego strzeże jednak majestatyczna osmańska forteca Fao, która łatwo się nie podda. Będziesz walczyć na mokradłach i piaszczystych wydmach, na mostach i w płytkich zatokach. W końcu zaś natarcie dotrze do samej fortecy. To tu zaczyna się wojna o ropę, której potrzebują drednoty.
  • Suez - Zmagania o kontrolę nad najważniejszą linią zaopatrzeniową I wojny światowej. Mimo że wydawało się to niemożliwe, wojska osmańskie pokonały pustynię na półwyspie Synaj i zagroziły kanałowi. Dołącz do walki na jego brzegach i korzystaj z możliwości taktycznych oferowanych przez wydmy. Z pomocą dział polowych i moździerzy pokonaj obronę wroga, przebij się przez przedmieścia Kantary i dotrzyj aż na rozciągającą się dalej pustynię.

Co do trybów rozgrywki - wcześniej wiedzieliśmy już o podboju, dominacji oraz operacji. Teraz EA DICE udostępniło informacje o trzech kolejnych trybach, które znajdą się w Battlefield 1:

  • Szturm - Podczas I wojny światowej ogromne znaczenie odgrywały łączność i artyleria. W Szturmie będziecie mieć do czynienia z jednym i drugim. W tym trybie strona atakująca musi odnaleźć i zniszczyć telegrafy strony broniącej się, która może przy ich pomocy wzywać wsparcie artyleryjskie. Obrońcy będą przeszkadzać atakującym, rozbrajając podkładane przez nich ładunki wybuchowe, a gdy ładunki eksplodują i telegrafy zostaną zniszczone, zmuszeni będą wycofać się do kolejnego sektora. Atakujący wygrywają, gdy zniszczone zostaną wszystkie telegrafy we wszystkich sektorach. Zwycięstwo obrońców ma miejsce, gdy atakującym wyczerpią się posiłki lub jeśli do końca starcia w stanie nienaruszonym przetrwa choć jeden telegraf.
  • Gołębie wojenne - Podczas Wielkiej Wojny systemy łączności wciąż były dość prymitywne i zawodne. Dlatego do przesyłania wiadomości wykorzystywano psy i gołębie. W trybie Gołębie Wojenne dwie strony rywalizują o to, która wyśle przy pomocy tych ptaków więcej wiadomości z prośbą o wsparcie artyleryjskie. W momencie rozpoczęcia rozgrywki gdzieś na mapie zostaje umieszczona klatka z gołębiem pocztowym. Zlokalizuj gołębia, zanim zrobi to przeciwnik, i przenieś go w bezpieczne miejsce – gdzieś na otwarty teren. Następnie musisz przygotować wiadomość z prośbą o wsparcie i wypuścić ptaka, który zaniesie ją do adresata. Po odebraniu wiadomości artyleria ostrzela pozycje wroga.
  • Zespołowy DM - Pierwsza wojna światowa zmieniła sposób prowadzenia działań bojowych. Nie chodziło już przede wszystkim o zajmowanie terytoriów, ale o wymuszenie na wrogu kapitulacji poprzez zadanie mu jak największych strat. Zespołowy DM odzwierciedla właśnie takie pojmowanie wojny – jako wyniszczającej walki na śmierć i życie, w tym wypadku toczonej przez oddziały piechoty. To tryb, w którym należy zabić jak najwięcej żołnierzy wroga, chroniąc zarazem siebie i członków swojego zespołu. W regularnych odstępach czasu na mapie pojawia się potężna broń klasy elitarnej, której podniesienie daje przewagę siły ognia. Starcie wygrywa strona, która jako pierwsza osiągnie wyznaczoną liczbę zabitych wrogów lub będzie ich miała więcej na koncie, gdy upłynie wyznaczony limit czasowy.

GramTV przedstawia:

Komentarze
3
saborcat-14
Gramowicz
21/09/2016 12:38

saborcat-14
Gramowicz
21/09/2016 12:38
Dnia 21.09.2016 o 11:59, dariuszp napisał:

No nieźle. Myślałem że pójdą po taniości jak z Bfrontem gdzie map było 4 tylko zablokowali obszary tu i ówdzie

Hahah 4 mapy w Battlefroncie, ten tekst zawsze mnie śmieszył. Jak już uznajesz że jedna planeta to jedna mapa to weź pod uwagę że w BF1 jak i zresztą w każdej poprzedniej części była aż jedna mapa - ziemia. A tak na prawdę na premierę Battlefront miał 12 map obecnie ma ich 16(liczę tylko te darmowe bez DLC). Za to BF1 ma mieć ich ponoć aż 10.

dariuszp
Gramowicz
21/09/2016 11:59

No nieźle. Myślałem że pójdą po taniości jak z Bfrontem gdzie map było 4 tylko zablokowali obszary tu i ówdzie




Trwa Wczytywanie