Evolve od dziś za darmo na PC

Katarzyna Dąbkowska
2016/07/07 09:00
7
0

Gra przechodzi na model free2play. Powód? Twórcy wspominają o "gównoburzy, jaka rozpętała się wokół DLC".

Evolve od dziś za darmo na PC

Wczoraj niespodziewanie Evolve zniknęło ze swojej strony w serwisie Steam. Bardzo szybko twórcy poinformowali, że nie obędzie się bez wielkich zapowiedzi. I stało się. Turtle Rock Studios potwierdziło, że wspomniana gra w wersji na PC przechodzi na model free2play.

Już dzisiaj możecie pobrać nową wersję gry na PC. Chwilowo będzie działała w ramach testów beta, bo twórcy muszą przetestować nową infrastrukturę. Innymi słowy - trzeba sprawdzić serwery i naprawić ewentualne błędy przed tym, jak na dobre gra zostanie w pełni oddana w darmowej wersji.

Nie obejdzie się także bez kilku istotnych zmian. Przede wszystkim dostosowana będzie klasa Łowcy, twórcy poprawią też interfejs użytkownika, czas ładowania gry, popracują nad stabilnością, systemem rozwoju postaci, a także samouczkiem.

GramTV przedstawia:

Co z osobami, które już kupiły grę? Otrzymają one automatycznie status Founder, a ich zapis rozgrywki będzie przeniesiony do nowej wersji. Co więcej, otrzymają oni różne dodatki oraz bonusy.

Dlaczego Turtle Rock Studio zdecydowało się na zmiany? Jak twierdzą twórcy, powodem była „gównoburza jaka rozpętała się wokół DLC”. To właśnie wtedy użytkownicy zaczęli odchodzić od rozgrywki i nie czerpali z niej już przyjemności. Część z graczy zaproponowała wtedy, by przejść z grą na model free2play.

Komentarze
7
Usunięty
Usunięty
07/07/2016 19:38

Chyba im servery padły, bo nie da sie wbic na strone nawet :)

Kafar
Gramowicz
07/07/2016 17:55

Ta gra od dawna powinna być f2p. Po prostu są gry które śa projektowane na F2p ale jak jest hype to wypuszcza je się za pełną cenę. Evolve było taką grą i np. Overwatch jest oraz wiele innych gier. To założenie przy produkcji a nie nagłe zmiany;)

Usunięty
Usunięty
07/07/2016 17:24

"Gównoburzę"? Dorośnijcie żółwiki. Gram od prawie 20 lat, wieć chyba zna sie na grach jako takich (nie na ich robieniu wprawdzie, ale na grach jako takich, chyba lepiej od panów z Turtle Rock Studio. Panowie stworzyli ile gier w ciągu swojego istnienia? 3? 4? Chyba 3. Ich pozycja na rynku jest zerowa. I ci goście, w sumie w opinii graczy kompletni debiutanci nagle stwierdzili, że są na rynku na tyle mocni, żeby wystawić grę, której pełna wersja konszuje bodaj z tysiaka (nie pamiętam dobrze, dawno temu liczyłem) czyli tyle co 3-5 "pełnych" Mass Effectów 2, sequela świetnie przyjętej gry produkcji BioWare studia, które istnieje na rynku 10 lat dłużej, wypuściło 16 gier (liczę tylko te przed ME2) z czego koło połowy bije na łeb wszystko o czym żółwiki choć mogły pomyśleć pod względem przyjęcia przez graczy, czy legendy. Nie mówiąc, zę BW i tak zostąło zjechane za pazerność. I oni nazywają zastrzeżenia graczy "gównoburzą"? Dla mnie to w 100% trzeźwa ocena sensu zakupu. Nie wiem kto żółwikom robił przewidywania na temat przyjęcia ich produktu na rynku, ale facet zawalił robotę. I nie ma co się obrażać, chrzanić o "gównoburzach" tylko trzeba słuchać graczy i zapamiętać lekcję przy kolejnej grze. Ostatecznie jeśli faktycznie chcą być tak pazerni niech zrobią jak Overkill. Goście przed wydaniem PD2 mieli na koncie JEDNĄ grę. Gra zostąła dobrze przyjęta, zrobili sequel. Na DLC do sequela trzeba wydać w Polsce 148 euro 67 eurocentów (bez promocji, cena wg. tego co podał mi Steam po kliknięciu "dodaj wszystkie" w liście DLC do gry, bez usuwania DLC, które już posiadam, cena nie zawiera samej gry). Na nasze 659 zł 80 gr, wg kursu z dzisiaj, na stronie bankier.pl. Tylko Ovk nie wyskoczyło z tym przed premierą. Ovk wydało grę i przez 3 lata dodawało czasem płatne, czasem darmowe DLC. To nie było tak,z ę pan Andersson, czy ktoś tam wyskoczył i powiedział: "Hej, mamy dla was zupełnie nową grę. Nie wiemy, czy będzie wam się podobać, ale patrzcie jaką ma fajną cenę! 8 stów!" Pan Andersson, czy ktoś tam wyskoczył i powiedział: "Słuchajcie, mamy super grę. robimy sequel tej fajnej gry z 2011, ale będzie więcej napadów, więcej broni, lepszy rozwój postaci, więcej masek i będziemy ja rozwijać przez następne 4 lata. Co najmniej." I przez, jak na razie, 3 lata rozwijają grę. Dodają to co obiecali, czasem zresztą za darmo, w mapki i tak zawsze można grać za darmo, nawet płatne (podobnie zresztą można grać płatnymi postaciami, jeśli preferowane są zajęte i akurat płatna zostanie wylosowana). I tak obrywa im się po tyłku za te DLC, ale ludzie grają. Bo gra jest dobra, unikatowa, a DLC w sumie są tylko dla ludzi, którzy chcą dodatkowo wspierać Ovk. I są przeceny po -60, czy -80%. Poza tym psychologicznie rzecz biorąc cżłowiek prędzej wyda 7 stów płacąc po 12-18 zł co jakiś czas, niż 7 stów (nie mówiąc o tysiaku) na jeden raz. Po prostu ludzie często tego tak nie liczą. Dla nich 18 zł to 18 zł, 7 stów to 7 stów. Nie sumują tego. No i można się przekonać, czy wydatek ma sens, bo się ciągle gra. Evolve nie przetrwało jako gra płatna 3 lat. Nikt nie wie, czy gra w ogóle przetrwa tyle. Ja mogę powiedzieć, że wydanie z 20, czy 40, czy 60 Euro ekstra na grę, w którą grałem 760 godzin to luzik. To 10 razy tyle, ile zajęło mi przejść DmC. Jakieś 7 razy, na różnych poziomach trudności. A jak kupujesz nową grę? Tysiak w ciemno? No way.




Trwa Wczytywanie