Sony: sytuacja na rynku nie sprzyja powstaniu następcy konsoli PlayStation Vita

Małgorzata Trzyna
2015/09/28 18:45

Sony nie zdoła pokonać konkurencji w postaci smartfonów, na które można pobrać mnóstwo bezpłatnych gier bądź gier free-to-play.

Sony: sytuacja na rynku nie sprzyja powstaniu następcy konsoli PlayStation Vita

- Ludzie mają telefony komórkowe, a smartfony doskonale nadają się do grania - powiedział prezes Sony Computer Entertainment Worldwide Studios, Shuhei Yoshida. - Wiele gier na smartfony to darmowe produkcje, albo gry, w których można zacząć zabawę, nie płacąc nic. Osobiście jestem wielkim fanem PlayStation Vita i bardzo ciężko pracowałem przy projekcie każdego elementu tej konsoli.

GramTV przedstawia:

- Gry wykorzystujące ekran dotykowy sprawiają wiele radości - istnieje wiele produkcji, które są naprawdę dobrze zaprojektowane. Możliwość korzystania z gałek czy przycisków zmienia wszystko. Mam nadzieję, jak wielu z was, że kultura grania w gry mobilne będzie się rozwijać, ale ta sytuacja nie sprzyja [powstaniu PlayStation Vita 2], ponieważ rynek gier mobilnych jest dominujący.

PlayStation Vita trafiła do sprzedaży w Japonii w grudniu 2011, w Europie i Ameryce - w lutym 2012. Urządzenie to nie zdobyło jednak tak dużej popularności jak jego poprzednik - PSP.

Komentarze
15
Usunięty
Usunięty
30/09/2015 15:25
Dnia 29.09.2015 o 15:24, Henrar napisał:

VR jest przyszłością, swoją drogą nie tylko gier i za gogle będziesz musiał płacić słono albo kupić kartonowe protezy pokroju Google Cardboard. Sorry, ale za technologię się płaci. Nikt gogli VR po kosztach sprzedawać nie będzie, bo ozoqq mówi że są drogie i się nie sprzedadzą.

Tu się z Tobą zgodzę. VR jest przyszłością. Nie teraźniejszością. Tak jak kiedyś najprostsze nagrywarki dvd kosztowały 2 tysiące złotych (pamiętacie jeszcze?:D), tak jak 3D było tylko w wybranych, najdroższych telewizorach tak i teraz VR kosztuje dużo. Za dużo. Kiedyś te gogle będą po 200 zł i wtedy to ruszy z kopyta. Teraz ozoqq mówi, że są za drogie. I powie tak jeszcze kilka milionów potencjalnych nabywców.

Dnia 29.09.2015 o 15:24, Henrar napisał:

Za Bioshocka nie odpowiadało Sony i nie jest to ich wina, że 2K projekt anulowali. To raz.

Odpowiedź Levina po latach była taka, że Sony nie mogło się dogadać z 2k games. Albo jak wolisz 2k games nie mogło się dogadać z Sony. Wątpie żeby gra została anulowana dlatego że 2k po prostu się "odpodobało". Pewnie dostali słabe warunki współpracy. Albo mieli zbyt wygórowane żądania. Projekt nie wypalił. Tyle wiem na pewno.

Dnia 29.09.2015 o 15:24, Henrar napisał:

Dwa - LBP wyszło, Killzone wyszło, Uncharted wyszło, Gravity Rush i Tearaway też.

I w tym momencie wymieniłeś wszystkie dobre gry AAA na Vitę. Trochę słabo jak na samodzielny system. Wyszły jeszcze CoD i AC, ale jaka ich była jakość finalna wiemy. To był jedyny AC, którego nie skończyłem bo był poniżej moich oczekiwań.

Dnia 29.09.2015 o 15:24, Henrar napisał:

> Nie dla Hotline > Miami. Nie dla Shovel Knighta. Nie dla innych pegazusowych gier. I dlatego czuję się > oszukany. Patrząc na to, że indyki na vitę od początku były popularne - jesteś w mniejszości.

Jeśli jestem w mniejszości to po zmianie kierunku Vity na indyki jej sprzedaż powinna ostro ruszyć z kopyta. Tak się jednak nie stało za to na forach było słychać że ozoqq i reszta posiadaczy Vity czuje się porzucona.

Dnia 29.09.2015 o 15:24, Henrar napisał:

Reklamowali na początku i okazało się, że nic to nie daje. Sorry, ale gry AAA nie nadają się do mobilnego grania. Ono ma być na chwilę, na 15 minut w kiblu albo w autobusie a nie parę godzin w domu - od tego jest stacjonarna konsola.

To twoje zdanie. Ja oczywiście nie odpalałem Killzona na Vicie w tramwaju, bo to nie ma sensu. Ale w pociągu? Na wakacjach? Na przerwie między zajęciami na studiach? W szpitalu? Nawet w łóżku w sypialni kiedy nie chcę się siadać do kompa? Tak, wtedy konsolka przenośna z tytułami AAA ma sens.

fenr1r
Gramowicz
29/09/2015 16:19

Dnia 29.09.2015 o 15:24, Henrar napisał:

Statystyki poproszę. Symulatory na PS4 VR będą (Elite w końcu będzie), jakaś sieciówka z mechami też.

Jest cała lista gier mających wsparcie dla VR na PS4. Min. PCARS, EVE Valkyrie, War Thunder. Pytanie jak to będzie działać? Wiadomo, że PCARS nie będzie działać w 90 FPS kiedy ma duże problemy z utrzymaniem 60. To samo może być z WT. Nie spodziewałbym się też tego po Elite. Kolejne pytanie, czy jest w ogóle miejsce na rynku dla symulatorów na PS4 i czy fani tego gatunku nie wybiorą PC tak jak to jest w przypadku strategii? No ale VR to niekoniecznie tylko symulatory, więc jak stałym trendem będzie VR na różnych platformach dopiero się okażę.

Usunięty
Usunięty
29/09/2015 15:24
Dnia 29.09.2015 o 14:04, ozoqq napisał:

Ale to nie jest problem klientów, tylko problem Sony. Mogą sobie i odlać te gogle ze złota i krzyknąć za nie 100k zł i choć będzie to uzasadnione to klient tego nie weźmie. Gdyby to było autonomiczne urządzenie to jeszcze jakoś by przeszło te spodziewane 1200 - 1500 zł. Ale to jest 1500 zł za PS4 + 1500 zł za gogle, których przyszłość jest niepewna o czym pisałem dalej.

VR jest przyszłością, swoją drogą nie tylko gier i za gogle będziesz musiał płacić słono albo kupić kartonowe protezy pokroju Google Cardboard. Sorry, ale za technologię się płaci. Nikt gogli VR po kosztach sprzedawać nie będzie, bo ozoqq mówi że są drogie i się nie sprzedadzą.

Dnia 29.09.2015 o 14:04, ozoqq napisał:

Ponownie. Podzespoły nie są problemem klientów. Klient nie chce słuchać o problemach tylko co dostanie za 1500 zł. A dostanie, bardzo, bardzo niewiele na chwilę obecną. Ludzie nie kupili PS4 dla takich gier jakie chcą wysłać na VR.

Statystyki poproszę. Symulatory na PS4 VR będą (Elite w końcu będzie), jakaś sieciówka z mechami też. Zapominasz, że tradycyjne gatunki w VR mogą się zwyczajnie nie sprawdzać, jeżeli nie są przystosowane do VR (powodują nudności).

Dnia 29.09.2015 o 14:04, ozoqq napisał:

W ostatnich latach z zapartym tchem oglądałem i oglądam konferencje Sony tak na E3, jak i na Gamescom. Bardzo dobrze pamiętam jakimi grami reklamowali Vitę. Uncharted. LBP, Resistance, Gravity Rush BIOSHOCK (pamiętam o tym Sony) a potem, Killzone, Tearaway. Były wzmianki o nowym GoWie o Infamous. Dla takich gier kupiłem Vitę.

Za Bioshocka nie odpowiadało Sony i nie jest to ich wina, że 2K projekt anulowali. To raz. Dwa - LBP wyszło, Killzone wyszło, Uncharted wyszło, Gravity Rush i Tearaway też. I co? Nie sprzedały się na tyle, by było to opłacalne.

Dnia 29.09.2015 o 14:04, ozoqq napisał:

Nie dla Hotline Miami. Nie dla Shovel Knighta. Nie dla innych pegazusowych gier. I dlatego czuję się oszukany.

Patrząc na to, że indyki na vitę od początku były popularne - jesteś w mniejszości.

Dnia 29.09.2015 o 14:04, ozoqq napisał:

To tak jakbym wykupił sobie Canal + znając obecną ofertę a za pół roku puszczaliby tylko Familiadę i M jak Miłość. Oszukali mnie. Okłamywali nas że gracze oczekują od Vity krótkich, 15 minutowych gier w czasie posiedzenia na kiblu i wyłączenia konsolki. Tak tłumaczyli koniec gier AAA na Vitę. Power of PS3 in your hands. Tak reklamowali Vitę.

Reklamowali na początku i okazało się, że nic to nie daje. Sorry, ale gry AAA nie nadają się do mobilnego grania. Ono ma być na chwilę, na 15 minut w kiblu albo w autobusie a nie parę godzin w domu - od tego jest stacjonarna konsola.




Trwa Wczytywanie