Według szefa ESPN eSport to nie sport

Paweł Pochowski
2014/09/08 14:00

A już na pewno nie taki "prawdziwy".

Według szefa ESPN eSport to nie sport

Wygląda na to, że John Skipper nie docenia eSportu ani rywalizacji w grach - być może nikt nie powiedział mu o popularności i pieniądzach, które za nią podążają. Skipper wypowiedział się ostatnio o tym, że ESPN, sportowa stacja, której jest prezydentem, nie planuje umieścić w swojej ramówce relacji z eSportowych imprez. - To nie sport, to rywalizacja. Szachy to rywalizacja. Warcaby także. A ja przede wszystkim jestem zainteresowany prawdziwym sportem - powiedział John podczas konferencji w Nowym Jorku. Mimo wszystko przypominamy, że relacja z międzynarodowych mistrzostw świata w Dota 2 pokazywana była w tym roku na kanale ESPN3.

Z drugiej strony trudno nie przyznać Skipperowi racji. eSport to nie sport - nie porównujemy klikania myszką do biegania, grania w piłkę, rzucania młotem czy kolarstwa, bo te dyscypliny wymagają znacznie większego wysiłku przez wiele lat, po kilkadziesiąt godzin miesięcznie, zanim coś się w nich osiągnie. Stawianie ich na równi z meczem w Dota 2 czy Counter Strike nie jest - moim zdaniem - w dobrym guście. I tak jak nikt nie traktuje szachów jak prawdziwej sportowej dyscypliny, tak i eSport nigdy nią nie zostanie. Słowo rywalizacja najlepiej oddaje natomiast to co dzieje się podczas eSportowego meczu. Zgadzacie się?

GramTV przedstawia:

Komentarze
31
lRayl
Gramowicz
15/09/2014 02:59
Dnia 14.09.2014 o 00:19, zadymek napisał:

Crap. Prawie odpadł już doping, teraz jeszcze korupcja. Jak zaraz się okaże, że kibice to klakierzy co nie grają....to tracę wiarę w graczy :(

Yyy, to muszę cię zmartwić. Kolega, znał gościa, który praktycznie nie grał, może kilka gier, ale oglądał mecze z LCSów.

zadymek
Gramowicz
14/09/2014 00:19
Dnia 13.09.2014 o 23:18, hammerfall87 napisał:

jak nie ma? przykład w koreii czy chinach ustawiali meczew lola i się jeden chłopak chciał zabić z tego powodu

Crap. Prawie odpadł już doping, teraz jeszcze korupcja. Jak zaraz się okaże, że kibice to klakierzy co nie grają....to tracę wiarę w graczy :(

Usunięty
Usunięty
13/09/2014 23:18

> Jasne, że e-sport to nie prawdziwy sport. Tutaj nie ma ustawiania meczy, transferów za> gigantyczną kasę, środków dopingowych i przyczynku do rozwoju wszelkich nacjonalizmów,> a 99% kibiców nie ogranicza swojej "pasji" do pasienia brzucha przed telewizorem ;)jak nie ma? przykład w koreii czy chinach ustawiali meczew lola i się jeden chłopak chciał zabić z tego powodu




Trwa Wczytywanie