Gearbox broni decyzji o stworzeniu Battleborn zamiast Borderlands 3

Paweł Pochowski
2014/07/22 13:25
6
0

Ogromna część fanów twórczości tego studia zdecydowanie wolałaby bowiem ujrzeć nową część Borderlands, zamiast produkcji reprezentującej gatunek z elementami MOBA, którą firma zapowiedziała podczas E3 2014.

Gearbox broni decyzji o stworzeniu Battleborn zamiast Borderlands 3

Battleborn w obronę wziął prezydent Gearbox Software - Randy Pitchford. Przede wszystkim, jego zdaniem, w przypadku Battleborn absolutnie nie można mówić o tym, by była to gra reprezentująca gatunek MOBA. - Nazywanie Battleborn MOBA, to jak twierdzenie, że Borderlands to klon Diablo - napisał Randy na Twitterze w odpowiedzi na zadane mu pytanie dotyczące gatunku reprezentowanego przez grę.

Pitchford porównywał nawet obie gry pod tym kątem, że firma podejmowała równie odważną decyzję tworząc kilka lat temu Borderlands zamiast kontynuacji jednej ze swoich marek, co i tym razem decydując się na pracę nad czymś nowym, a nie "bezpiecznym" Borderlands 3. - Przy Borderlands też wszyscy mówili to samo. A przecież gdybyśmy nie postawili na nową grę, ta marka nigdy by nie powstała - zauważył Randy Pitchford. Dodał on także, że rozumie nastawienie fanów, bo wie jak bardzo lubią oni markę Borderlands. - Wiele osób kocha Borderlands. To absolutnie zrozumiałe i naturalne, że pragną oni ujrzeć kolejną część czegoś, co uwielbiają - dodał prezes studia.

GramTV przedstawia:

Randy zauważył także, że dotychczasowe nowe marki od Gearbox odnosiły spory sukces. Studio liczy na to, że i tym razem będzie podobnie. - Każda nowa marka jaką stworzyliśmy odnosiła większy sukces niż poprzednia. Powinniśmy więc poszukiwać nowości, co nie? - zdaje się retorycznie pytać R. Pitchford. A Battleborn szansę na sukces ma dużą, ponieważ gry z gatunku "wcale-nie-MOBA" są ostatnio bardzo popularne i gra w nie zawrotna ilość graczy.

Poza tym Borderlands nie zostało odstawione przez studio na boczny tor. Aktualnie na ostatniej prostej znajdują się prace nad Borderlands: The Pre-Sequel , natomiast w głowach twórców rodzą się już pomysły na Borderlands 3. Niektóre z nich ponoć tak ambitne i szalone, że aż przerażające.

Komentarze
6
Usunięty
Usunięty
22/07/2014 17:08
Dnia 22.07.2014 o 15:59, Snafu napisał:

Nie ma czegoś takiego jak określenie "prezydent" odnoszące się do głowy przedsiębiorstwa. Angielskie serwisy używają określenia "president", jednak nie oznacza to prezydenta, w tym kontekście. Chodzi o prezesa, taki jest tego odpowiednik w j. Polskim ;)

Pięknie powiedziane. Radość rozpiera serce na takie poprawki. Co jak co, ale dziennikarze powinni dbać o o to, aby ich teksty były poprawnie napisane. Miło by było gdyby też je justowano.

Usunięty
Usunięty
22/07/2014 16:06

Jak zrobią dobrą grę to chyba nikt nie będzie narzekał prawda? Nawet jeśli to MOBA, albo symulator rzucania kamieniami.To drugie to raczej dla ludzi którzy MOBA nie lubią ;)

Usunięty
Usunięty
22/07/2014 16:06

Jak zrobią dobrą grę to chyba nikt nie będzie narzekał prawda? Nawet jeśli to MOBA, albo symulator rzucania kamieniami.To drugie to raczej dla ludzi którzy MOBA nie lubią ;)




Trwa Wczytywanie