E3 2014: 10-minutowe demo z Dragon Age: Inkwizycja

Małgorzata Trzyna
2014/06/11 15:48

Fragment rozgrywki przedstawia walkę, efektowne czary, smoki, system aktywnej pauzy i nie tylko. Po raz pierwszy została zaprezentowana kobieta-qunari.

Demo pozwala przyjrzeć się rozgrywce w najnowszej odsłonie serii Dragon Age i zobaczyć, jak działa system walki. W trakcie rozgrywki można sterować swoim bohaterem i zdać się na sztuczną inteligencję towarzyszy lub wydawać rozkazy wszystkim członkom drużyny po włączeniu aktywnej pauzy. Dzięki oddalonej kamerze, pokazującej sytuację z góry, można zaplanować kolejne posunięcia. Twórcy postarali się, by rzucane czary wyglądały bardzo efektownie i zaprezentowali, w jaki sposób można stosować taktyczne zagrywki – przykładowo, mag może zamrozić przeciwnika, a wojownik roztrzaskać go na kawałki. Nie mogło zabraknąć także walki ze smokiem. Całość prezentuje się niezwykle interesująco.

GramTV przedstawia:

BioWare pokazało także zamykanie szczelin w zasłonie oddzielającej świat od Pustki, pozwoliło przyjrzeć się jednemu z członków drużyny – Żelaznemu Bykowi oraz po raz pierwszy pokazało kobietę-qunari.

Dragon Age: Inquisition zaoferuje wiele godzin zabawy – główny wątek fabularny ma zająć 50 godzin. Miłośnicy eksploracji i wykonywania wszystkich zadań, które są dostępne, spędzą w tym RPG znacznie więcej czasu. Premiera już na początku października.

Komentarze
59
Usunięty
Usunięty
14/06/2014 11:49

Odpowiem tak, co bym nie napisał czepisz się czegoś, nie pomaga też, że piszę z tabletu bo nie mam czasu przez większość dnia siedzieć przy kompie więc mogę wyrażać się niejasno co jeszcze bardziej prowadzi to nieporozumień. Możemy tak w nieskończoność więc jeśli to ma zakończyć ten bezsensowny spór, który nie przekonuje żadnej ze stron do niczego to mogę Ci nawet przyznać rację.

Usunięty
Usunięty
14/06/2014 10:35
Dnia 14.06.2014 o 09:59, Afgncap napisał:

Wybacz, że jego postać mnie nie zaskakuje w żadnym momencie

A musi? Wręcz przeciwnie, nie musi.

Dnia 14.06.2014 o 09:59, Afgncap napisał:

i ze żadna informacja nie dała mi okazji do refleksji

To informacja ma dawać okazję do refleksji? Czy może jednak całość postaci i ciągłość decyzji (realna konsekwencja działań postaci)?

Dnia 14.06.2014 o 09:59, Afgncap napisał:

czy to w grach

No to podaj jakich :>

Dnia 14.06.2014 o 09:59, Afgncap napisał:

czy literaturze zresztą jak w przypadku większości postaci, bo jednak ciężko wymyślić coś oryginalnego.

Piszemy o postaciach z DA. Więc oceniaj lepiej przez DA. Sprawdź sobie nawet w jakim kontekście go wepchnąłem. A nie jak tobie wygodnie ;)Literatura raczej nie jest żadnym argumentem. Tymbardziej patrząc przez np Księcia, Machiavellego

Dnia 14.06.2014 o 09:59, Afgncap napisał:

Swoją drogą nie ma takiej sytuacji gdzie zlecenia skrytobojstwa, otrucia czy zdrady można traktować jako dobre, ale to już jest ocena postępowania, której nigdy nie chciałem dokonywać a do której ciągle się odnosić

Zdecyduj się, czy nie ma takiej sytuacji gdzie można traktować je jako dobre. czy jednak można oceniać je jako dobre. Nie sądzisz, że to się wyklucza? Tak, moralność i etyka są relatywne*.Ocena postaci to jest ocenianie jej działań. Nic innego.

Dnia 14.06.2014 o 09:59, Afgncap napisał:

No i w dyskusji wklejonej przez Sarinewa jest to wystarczająco mocno wyczerpane.

Nie zgodzę się.

Dnia 14.06.2014 o 09:59, Afgncap napisał:

W grach bioware od dłuższego czasu panuje schemat tworzenia postaci i nasze npce niemalże się powtarzają zmieniając tylko imiona, wiadomo, że nie będą w 100% identyczne ale to wystarczy.

Yaya

Dnia 14.06.2014 o 09:59, Afgncap napisał:

Powiem tak

Daj spokój już z tymi retorycznymi nudami. ^ jak tam wyżej ciut

Usunięty
Usunięty
14/06/2014 09:59

Wybacz, że jego postać mnie nie zaskakuje w żadnym momencie i ze żadna informacja nie dała mi okazji do refleksji, Loghain spełnia swoją funkcję jest pod tym względem dobrze napisany, ale nie ma w nim nic czego nie widziałbym wiele razy wcześniej czy to w grach czy literaturze zresztą jak w przypadku większości postaci, bo jednak ciężko wymyślić coś oryginalnego. Swoją drogą nie ma takiej sytuacji gdzie zlecenia skrytobojstwa, otrucia czy zdrady można traktować jako dobre, ale to już jest ocena postępowania, której nigdy nie chciałem dokonywać a do której ciągle się odnosić. No i w dyskusji wklejonej przez Sarinewa jest to wystarczająco mocno wyczerpane. W grach bioware od dłuższego czasu panuje schemat tworzenia postaci i nasze npce niemalże się powtarzają zmieniając tylko imiona, wiadomo, że nie będą w 100% identyczne ale to wystarczy.Powiem tak fabularnie DA 2 było dla mnie ciekawsze, dialogowo uważam za spłycone w stosunku do DA:O (ogólnie bo jest też kilka ciekawych dialogów) . Reszta jest w DA 2 skopana i tyle mogło wyjść dużo lepiej gdyby nie wady które wytyka praktycznie każdy. Reszta to kwestia gustu i się nie dogadamy.




Trwa Wczytywanie