CD Projekt RED zarzuca wydawcom brak zrozumienia

Paweł Pochowski
2014/05/19 18:00

Twórcy Wiedźmina 3, który terminowo zamelduje się na półkach w lutym przyszłego roku, sami odpowiadają za wydanie swojej gry, ale rozumieją, dlaczego współpraca na linii studio-wydawca często układa się źle.

CD Projekt RED zarzuca wydawcom brak zrozumienia

- Są dobrzy wydawcy i są źli wydawcy, ale tylko deweloperzy mogą zmienić rzeczywistość. To oni mają swoją wizję i pasję - przekonuje M. Iwiński dodając, że gdy to wydawcy opowiadają o grze gubią 50 procent istotnego przekazu na jej temat. - Chciałbym objaśnić jedną rzecz, ponieważ sporo ludzi - włączając w to także nas, kiedyś - myśli w następujący sposób "weźmiemy wydawcę, współwydawcę czy agencję - oni znają magiczne rozwiązania". To nieprawda. Nic takiego nie istnieje i w dziewięciu na dziesięć przypadkach będziecie mocno rozczarowani. My byliśmy - tłumaczy Marcin.

- Musisz się tego nauczyć, a następnie korzystać z zewnętrznej pomocy dopiero wtedy, gdy wiesz jak to działa. Ponieważ dopiero wtedy możesz ocenić to, co oni robią. Nie kupisz ich głupot czy mizernej pracy i będziesz w stanie nawiązać przydatniejszą, prawdziwszą współpracę. Nie idźcie tam jak owce z nastawieniem "zróbcie wszystko za mnie". Wydawcy nie rozumieją twojej gry. To ty jesteś pasjonatem, twórcą - objaśnia CEO CD Projekt RED. - Ludzie muszą zacząć postrzegać proces informowania innych o grze jako część produkcji. Możesz stworzyć grę i myśleć o niej, że jest najlepsza na świecie, ale jeżeli to wszystko co zrobisz, to podążasz w totalnie złą stronę - dodał M. Iwiński.

GramTV przedstawia:

Przypominamy, że podczas nadchodzącego wielkimi krokami E3 Wiedźmin 3 doczeka się dużej prezentacji.

Komentarze
29
Usunięty
Usunięty
23/05/2014 10:19

W sumie masz rację. Mam przed oczami cały czas Baldurs Gate''y i dla mnie reszta to już nie takie rpg. Jak widze całego chłopa rodem z Tom Rider to nie czuję już tego innaczej niż TPP.PS. Ciągle się przejęzyczam. Zawszem przecież poprawnie kojarzyłem ten skrót z FPP.

JayL
Gramowicz
22/05/2014 21:24

TTP? Czyli że co? Miałeś chyba na myśli TPP. Przy czym oznacza to jedynie sposób ustawienia kamery pokazującej zdarzenia jako trzecioosobową.A sam Wiedźmin 2 to Action RPG. Za zręcznościową walką tkwi system obliczający hity itp na podstawie statystyk postaci i ich wyposażenia, do tego wybory moralne, nieliniowość, rozwój postaci, ekwipunek, dialogi z możliwością wyboru. Samo dodanie do walki aspektu zręcznościowego nie sprawia od razu, że gra przestaje być cRPG.

Usunięty
Usunięty
22/05/2014 15:24
Dnia 22.05.2014 o 11:26, JayL napisał:

A czy ja coś takiego napisałem? Jedynka była łatwiejsza, dużo łatwiejsza. Jedyna walka, przy której się zaciąłem, to starcie z bossem, tym magiem, już nie pamiętam jak się zwał. Dwójka była pod tym względem dużo lepsza. Acz trzeba przyznać, że fanom staromodnej rozgrywki mogło to nie pasować, bo jednak mocno bazuje na zręczności.

Nie oszukujmy się ale Wiedźmin 2 to gra TTP a nie RPG. W grach TTP jak Tomb Ridery masz zręcznościową walkę, masz rzut osoby z 3 osoby, też zbierasz przedmioty i masz dialogi - no może nie ma jako tako skilli, takich typowych cast spellów jakie są w grach rpg.




Trwa Wczytywanie