Szef Bloober Team komentuje poślizg Basement Crawl: - Pojawiły się ekscytujące okazje

Patryk Purczyński
2014/01/29 20:15
4
0

Dziś w godzinach przedpołudniowych informowaliśmy o przesunięciu terminu wydania Basement Crawl. Nieco światła na sprawę rzuca oświadczenie szefa Bloober Team, Piotra Babieno.

Szef Bloober Team komentuje poślizg Basement Crawl: - Pojawiły się ekscytujące okazje

Właśnie dziś miało dojść do premiery pierwszej polskiej gry na PlayStation 4. Nic z tego jednak nie wyszło, bowiem Bloober Team zdecydował się przełożyć to wydarzenie na nieco późniejszy termin. - Mieliśmy co prawda przygotowaną kompletną wersję gry od ubiegłego tygodnia, ale pojawiło się kilka ekscytujących okazji, by nawiązać partnerstwo ze znaczącymi graczami w branży, dzięki którym nasz produkt zostanie poprawiony, ulepszony i rozbudowany - tłumaczy szef polskiego studia, Piotr Babieno.

- Jest to co prawda trudna decyzja, ale zdecydowaliśmy, że najlepszym wyborem dla nas jako zespołu będzie przełożenie wydania Basement Crawl, by wykorzystać pełnię możliwości jakie się nadarzyły. Będziemy mogli wykorzystać nowe partnerstwa do dalszego rozrostu i poprawiania gry przy jednoczesnym dostarczeniu gwarantującego niezmiennie znakomitą zabawę multiplayera właścicielom PlayStation 4 - dodaje.

GramTV przedstawia:

Więcej szczegółów Bloober Team będzie w stanie podać w "nadchodzących dniach i tygodniach". Do premiery Basement Crawl dojdzie w pierwszym kwartale tego roku.

Komentarze
4
Usunięty
Usunięty
01/03/2014 19:13

Będzie recenzja tej gry? Bo widzę po ocenach że przy tym Rambo: Video Game jest arcydziełem:)

Arcling
Gramowicz
30/01/2014 01:54

No proszę, to Bloober Team coś jeszcze w ogóle robi poza tworzeniem kolejnych firm-sióstr byle tylko ciągnąć dotacje. Taki przykład: http://i.imgur.com/ejoEPIC.jpg Dodać do tego wystarczy, że kiedyś firma nazywała się Nibris i sporo kasy utopiła w projekcie, który nigdy nie wyszedł. Było swego czasu trochę o tym w polskim internecie, więc nie jest trudno znaleźć te informacje. To w ogóle ciekawa zagadka, że ta firma jeszcze funkcjonuje.A teksty o wszechobecnym podekscytowaniu robią się naprawdę nudne. Gdyby tak było, większość twórców gier już dawno by zeszła z tego świata na atak serca.

hydzior
Gramowicz
29/01/2014 22:16

> Oooo, ekscytacja na stałe zasiedliła się także na naszym podwórku. Czy tylko mnie nadużywanie> tego słowa w branży denerwuje bardziej od bzdurnych DLC?Niestety ale w ''murice podekscytowani są wszyscy. U nas także się to przyjmuje jak widać ;].




Trwa Wczytywanie