Nieważne, czy w Dying Light zdecydujecie się zagrać na najnowszych czy tych nieco starszych konsolach. Jak zapewniają bowiem przedstawiciele Techlandu, rozgrywka nie będzie się różniła w żadnej z wersji.
Nieważne, czy w Dying Light zdecydujecie się zagrać na najnowszych czy tych nieco starszych konsolach. Jak zapewniają bowiem przedstawiciele Techlandu, rozgrywka nie będzie się różniła w żadnej z wersji.
- Właśnie dlatego wszystkie elementy Dying Light dotyczące zasadniczej rozgrywki - czy chodzi o sztuczną inteligencję wroga, czy też o liczbę wrogów wyświetlanych na ekranie - pozostają takie same, niezależnie od wersji. Z drugiej strony, chcieliśmy wykorzystać moc tkwiącą w PS4, Xboksie One i pecetach, dlatego na tych platformach można spodziewać się większej dokładności graficznej, włączając w to zaawansowany model oświetlenia oparty na fizyce - dodaje Tymon Smektała.
My z Tymonem Smektałą o Dying Light rozmawialiśmy już wcześniej - jeśli macie chwilę, obejrzyjcie zapis wideo tego wywiadu. Gra została również zaprezentowana na VGX.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!