The Vanishing of Ethan Carter bez przerywników filmowych - Adrian Chmielarz wyjaśnia

Patryk Purczyński
2013/09/30 08:26
4
0

Przerywniki filmowe przypominają graczom, że są oni tylko aktorami w już napisanym scenariuszu - uważa Adrian Chmielarz. M.in. dlatego w The Vanishing of Ethan Carter cut-scenek nie uświadczymy.

The Vanishing of Ethan Carter bez przerywników filmowych - Adrian Chmielarz wyjaśnia

Chęć osiągnięcie jak najwyższego poziomu prezentacji i pochłonięcia gracza - to powody, dla których w The Vanishing of Ethan Carter ekipa The Astronauts jak ognia unikać będzie przerywników filmowych. - Oczywiście nie jesteśmy tu nader oryginalni, wszak z takich rozwiązań korzystano już w Half-Life 2 czy serii Call of Duty - przypomina Adrian Chmielarz.

- Kiedy się nad tym zastanowić, implementowanie przerywników w grach pierwszoosobowych jest naprawdę dziwne. Wcielasz się w kogoś, masz niemal pełną kontrolę nad tą postacią - biegasz, skaczesz, strzelasz, czołgasz się... W przypadku pojawienia się cut-scenki to wszystko zostaje Ci odebrane, coś się dzieje, a potem znów tę kontrolę odzyskujesz. To przypomina graczom, że są tylko aktorami w scenariuszu, który został już napisany - podkreśla projektant.

GramTV przedstawia:

- Cały trik polega więc na zachowaniu iluzji wolności i upewnieniu się, że poczucie wchłonięcia nie zostanie zaburzone - dodaje. The Vanishing of Ethan Carter nie ma na razie ustalonego terminu wydania. Można za to podziwiać już pierwsze screeny z tej produkcji.

Komentarze
4
Sewycz
Gramowicz
01/10/2013 01:36

meh, jak zrobic je dobrze, to nie nie psuja immersji, a nawet pomagają, jesli są np fajnie zmontowane lub pokazuja rzeczy, ktore trudno osiagnac za pomoca rozgrywki. Starczy spojrzec na gry rockstara ;)

Usunięty
Usunięty
30/09/2013 12:36

Ta gadka Chmielarza trochę zalatuje już filozofowaniem Petera Molyneuxa, ale miejmy nadzieję że Adrian wie co robi :)Pamiętajmy, że jego założeniem jest stworzyć grę krótką ale skonstruowaną tak aby mógł w nią pograć ktoś nie posiadający zbyt wiele czasu na granie.

Usunięty
Usunięty
30/09/2013 11:28

Czyli to, że gracz nie będzie "wyciągany" z gry na czas filmowych przerywników. Wymienione w tekście gry są chyba najlepszymi przykładami - filmiki w nich się nie pojawiają, całość akcji dzieje się wokół nas, co zdecydowanie powiększa immersję. Ja osobiście w pełni popieram tutaj Chmielarza, ostatnio cutscenki mocno udzielały mi się w Spec Opsie, imo były zupełnie niepotrzebne.




Trwa Wczytywanie