Sony Japan Studio ma robić gry niemożliwe na innych konsolach

Piotr Bajda
2013/07/18 16:35
6
0

Specjaliści od dzieł nietypowych porównują się do Naughty Dog i Sony Santa Monica. Choć to ekipy zupełnie inne to mają cechę wspólną - własne poletko.

Sony Japan Studio ma robić gry niemożliwe na innych konsolach

Sony od kilku lat puszcza Japan Studio samopas, pozwalając popuścić wodze fantazji i zrobić gry, które nie zarabiają kokosów, ale zawsze znajdują swoich fanów. Studio ma na koncie Echochrome czy The Last Guy, ale jej okres żniw dopiero nadchodzi. Niebawem zagramy w niepowtarzalne Puppeteer oraz Rain, a w dalszej perspektywie czeka Knack na PS4.

Dyrektor kreatywny studia, Gavin Moore tak określa jego miejsce w rodzinie Sony:

Naughty Dog robią miażdżące hollywoodzkie blockbustery gry AAA, Santa Monica tak samo - naszym zadaniem jest produkcja gier, których nie zobaczysz na innych sprzętach.

Panuje u nas zwariowana atmosfera, bo jesteśmy grupą szalonych ludzi z dziwnymi pomysłami. Pozwalają nam robić co chcemy. Oczywiście jest pewna kontrola, mamy spotkania gdzie dostajemy przyzwolenia, ale operujemy małym zespołem i mniejszymi budżetami, więc ryzyko jest mniejsze. Pozwalają nam na więcej kreatywności.

GramTV przedstawia:

Jakie są dalsze plany SJS? Póki co nie zanosi się na całkowity przeskok na pokład PlayStation 4.

Ważne, żeby nie opuszczać i uśmiercać konsoli tylko dlatego, że mamy nowszą.

Jest masa ludzi, którzy nie mogą sobie jeszcze pozwolić na PS4 lub nie wystarczy dla nich konsol. Musimy wspierać tych fanów PlayStation. Na świecie jest jakieś 80 milionów PS3 - to wielu fanów w potrzebie gier. Puppeteer to idealny przykład gier, które powinniśmy - moim zdaniem - robić.

Najbliższa premiera studia to zaplanowany na 10 września Puppeteer.

Komentarze
6
Usunięty
Usunięty
18/07/2013 19:29

Ehe, wielka mi magia kisic szmal na koncie i udawac, ze cos sie dzieje ;)

Usunięty
Usunięty
18/07/2013 19:21

> Mówcie co chcecie, ale to, że SONY nie zapomina o PS3 i nie rzuca się już tylko na PS4,> jest dla mnie doskonałym przykładem na połączenie udanego modelu biznesowego z zaspokajaniem> potrzeb własnych konsumentów ( graczy ).> Zanim PS4 rozejdzie się po świecie w wielomilionowych ilościach, co pewnie nastąpi ;),> to potrzeba zarobku na milionach aktywnych graczy, jest tylko z korzyścią dla tych ostatnich.> Takie perełki jak The Last of Us, to miód na moje serce.> Z niecierpliwością czekam na Puppeteer.microsoft tez nie zapomina o xboxie co za magia zwana pieniędzmi

Usunięty
Usunięty
18/07/2013 18:55

Z jednej strony żałuję, że gry takich ludzi są niepopularne, ponieważ ciężej je dostać i kosztują (mimo swojego wieku).Z drugiej jednak cieszę się, ponieważ mogłoby to wywołać spadek oryginalności ich produkcji, a także wymuszanie sequeli.Aż dziw mnie bierze, że nikt tutaj nie wspomniał jeszcze o Folklore, które także było produkcją niebanalną.Uważam, że takie studia powinny otrzymać zaufanie od wydawcy i robić, co uważają za słuszne. Może tylko ich gry powinny trafiać częściej do PSS, żeby nie było problemów z niewielkim nakładem...




Trwa Wczytywanie