W skrócie - jest wyjątkowo wygodnie i niewiele inaczej niż wcześniej.
W skrócie - jest wyjątkowo wygodnie i niewiele inaczej niż wcześniej.
Gdybyście mieli wątpliwości w kwestii tego, jak to będzie z graniem w swoje gry na konsoli znajomego, to Sony, za sprawą wywiadu z Official PlayStation Magazine, wyjaśnił całą sprawę.
Wszystko ma działać mniej więcej tak, jak do tej pory, choć z pewnymi usprawnieniami. Jeżeli kupiliśmy grę na PlayStation Store (lub mamy ją z abonamentu PlayStation Plus), wystarczy że zalogujemy się na własne konto PlayStation Network na dowolnie wybranej konsoli. I to wszystko, można grać.
To, co zupełnie-czystym-przypadkiem reklamuje Neil Brown, starszy kierownik zespołu R&D, to możliwość uruchamiania gier zanim pasek ich pobierania dobrnie do końca. Podobną możliwość otrzymali już w tym roku wszyscy posiadacze PlayStation 3, którzy zdecydowali się na zakup The Last of Us. I tak, PC-towcy grający w Guild Wars i World of Warcraft też przeżyli podobną łaskę programistów już ładnych kilka lat temu.
To, o czym nie mówiło się wcześniej zbyt wiele, to automatyczne zgrywanie danych z płyty Blu-Ray na dysk twardy, odbywające się podczas rozgrywki. Po kilku minutach grający będą w stanie zaobserwować krótsze czasy ładowania, jako że część danych będzie już odczytywanych z HDD. Brzmi dobrze.
"(Gracze) nie muszą czekać, aż zakończy się proces instalacyjny przed rozpoczęciem rozgrywki. Gra uruchomi się jak tylko gracz włoży płytę do napędu".