David Cage nie ujawnia co prawda kwoty, jaką pochłonęła produkcja Beyond: Two Souls, ale zapewnia, że mieści się ona w granicach rozsądku. - Sportowymi brykami się nie rozbijamy - mówi.
David Cage nie ujawnia co prawda kwoty, jaką pochłonęła produkcja Beyond: Two Souls, ale zapewnia, że mieści się ona w granicach rozsądku. - Sportowymi brykami się nie rozbijamy - mówi.
Rachunku nie obciążą nawet kontrakty gwiazd z Hollywoodu (Ellen Page, Willem Dafoe) i prace wykonane przy zupełnie nowym silniku gry. - Projekt jest tańszy, ponieważ my jesteśmy lepsi w tym, co robimy. Koncentrujemy się na narzędziach i jesteśmy bardzo ostrożni w kwestii wydatków. Nie szalejemy z finansami. Pracowników opłacamy godziwie, ale jednocześnie nie mamy sportowych bryk, łodzi i całej reszty. Prowadzimy tę firmę na poważnie - dodaje Cage.
Beyond: Two Souls ma zaplanowaną premierę na październik. Gra zmierza tylko na PS3, ale twórcy zapowiadają, że po premierze zastanowią się nad przeniesieniem jej na PS4.