War of the Roses będzie wspierane przez specjalnie wyznaczony zespół

Małgorzata Trzyna
2012/10/08 17:09

Paradox Interactive wierzy w sukces War of the Roses i zamierza inwestować w rozwój gry, bazując na opiniach fanów.

War of the Roses będzie wspierane przez specjalnie wyznaczony zespół

- Odbiór gry przez fanów przeszedł nasze oczekiwania i jesteśmy naprawdę wdzięczni za ciągłe wsparcie ze strony naszej społeczności – powiedział Gordon van Dyke, kierownik produkcji, który stanie na czele ekipy zajmującej się aktualizowaniem War of the Roses. – Nadal będziemy ulepszać grę i dodawać pokaźną zawartość dla wszystkich graczy.

- Opieramy się na opiniach fanów i wynikach sprzedaży – powiedział CEO Paradox Interactive, Fredrik Wester, wyjaśniając powody decyzji wyznaczenia dedykowanego zespołu. – Naszym celem jest ulepszanie gry razem z fanami.

GramTV przedstawia:

War of the Roses zadebiutowało 2 października 2012, ale gracze już wcześniej mogli przekonać się, na czym ono polega, biorąc udział w beta-testach. Twórcy planują aktualizować grę, dodając co miesiąc nową zawartość. War of the Roses jest dostępne na Steamie i kosztuje 29,99 euro.

Źródło

Komentarze
15
Usunięty
Usunięty
08/10/2012 21:14
Dnia 08.10.2012 o 20:34, vegost napisał:

Huh.. dysponuje swoimi odczuciami na temat gry, kiedy oglądałem jak ktoś gra.

ale przez to że patrzyłeś jak ktoś gra to o wielu rzeczach nie masz pojęcia, bo taką "dokładność systemu walki" czy "realizm poruszania" trzeba poczuć. nie zobaczysz tego. tak samo jak nie poczujesz "trudności" celowania z łuku, celowania kopią w galopie czy jakości minigierek łuczniczych. To że komuś one odpowiadają, nie znaczy, że Tobie też.tak, to są Twoje odczucia, ale są to odczucia pozyskane niesamodzielnie, tylko przedstawione Ci przez kogoś innego i przyjęte przez Ciebie. Na pewno nie raz ktoś coś Ci polecał (film, serial, gre, książkę, płytę audio), zachwalał, argumentował sensowanie, a jak doszło do sprwadzenia to okazywało się słąbiutkie ;) NIE MOŻESZ założyć, że w przypadku gry nie będzie tak samo.

Dnia 08.10.2012 o 20:34, vegost napisał:

Rozumiem, że wiesz lepiej ode mnie co czułem jak oglądałem Let''s Look ? : )

raczej wiem, czego nie mogłeś czuć, a jest bardzo ważne.

Dnia 08.10.2012 o 20:34, vegost napisał:

Miło. Najwyraźniej Ja i autor filmiku, odnosimy takie same wrażenia z gry.

niereformowalny...na jakiej podstawie oceniasz, że macie takie same wrażenia z gry jak on grał a Ty nie grałeś ? Obecnie Tobie się wydaje, że macie takie same wrażenia z gry. A jak dla mnie to trochę za mało by oceniać osobiście grę. "Gra xxx jest bardzo fajna, bo podoba się graczowi yyy, a mi się podobało oglądanie jego gameplay''i"

Dnia 08.10.2012 o 20:34, vegost napisał:

Nie wiem dlaczego nie możesz zrozumieć, że można czuć frajdę razem z autorem jak gra w wybrany tytuł ?

to że często oglądamy coś dla autora. sam tak mam i nie widzę w tym nic dziwnego.

Dnia 08.10.2012 o 20:34, vegost napisał:

Żadne domysły. Tylko fakty. Skoro czuje ubaw, tzn, że go mam tak ? :) Gdyby mnie to nie interesowało, to z pewnością nie oglądał bym jak w to gra :)

brak związku. jeszcze raz przeczytaj co napisałem wyżej o regularnym oglądaniu jakiegoś youtubera. I przykład: ja "czuje ubaw" oglądając SC2 (godzinami mogę oglądać mecze), ale granie w niego po multi jest dla mnie tortura.

Dnia 08.10.2012 o 20:34, vegost napisał:

To są dwie różne rzeczy.

chodzi tylko o doświadczenie osobiste lub jego brak. możesz to przerobić samochód na dowolny inny, tani przedmiot. puszkę piwa na przykład, którego nie piłeś czy coś.

Dnia 08.10.2012 o 20:34, vegost napisał:

Nie muszę grać w demo, żeby stwierdzić, że dany tytuł jest dla mnie odpowiedni.

oczywiście, ale musisz zagrać w demo żeby stwierdzić, mówiąc wprost: "gra jest dobra z Twojego punktu widzenia". Bez tego powielasz tylko zdanie innych - i tylko o to się czepiam.A jak uchronić sie przed przypierdzielającym się cesarzem napisałem wyżej ;)

Usunięty
Usunięty
08/10/2012 20:34
Dnia 08.10.2012 o 20:19, EmperorKaligula napisał:

nie masz żadnych odczuć z gry. dysponujesz tylko odczuciami innych. i tak nalezy napisac: "gracz xyz twierdzi ze walka daje duzo radosci...", a nie "w oparciu o gameplay ja uwazam ..." - i wtedy wredny, znudzony i lekko podpity emperor sie nie przyczepi. albo sklamac (cholera wie po co) i oceniac gre nie przyznajac sie do tego, ze nie gralo sie w nia nawet minuty a tylko ogladalo ja w akcji na YT - kaligula nie jest niestety jasnowidzem i tez sie wtedy nie przyczepi ;)

Huh.. dysponuje swoimi odczuciami na temat gry, kiedy oglądałem jak ktoś gra. Rozumiem, że wiesz lepiej ode mnie co czułem jak oglądałem Let''s Look ? : ) Miło. Najwyraźniej Ja i autor filmiku, odnosimy takie same wrażenia z gry.

Dnia 08.10.2012 o 20:19, EmperorKaligula napisał:

ogladam sporo lets play''i - nawet do gier ktore kompletnie mnie nie interesuja. a dlaczego ? bo styl kilku "youtuberow" bardzo mi odpowiada. mam nadzieje wiesz do czego zmierzam i nie musze tego rozpisywac.

Oglądam NL, bo rzeczowo i dokładnie opisuje wybrane tytuły. Nie powiem, świetnie się przy tym bawię i oglądam go od 1,5 roku. Dzięki jego pracy, zachęcił mnie do zakupu paru niezależnych gier ze steama. W tym Banding of Isaac. Na początku oglądałem tylko jego Let''s Play z tego właśnie tytułu. Tak dobrze się przy tym bawiłem, że ją zakupiłem. Nie wiem dlaczego nie możesz zrozumieć, że można czuć frajdę razem z autorem jak gra w wybrany tytuł ?

Dnia 08.10.2012 o 20:19, EmperorKaligula napisał:

to domysły, spekulacje, wróżby - wybierz które chcesz, kazde pasuje.

Żadne domysły. Tylko fakty. Skoro czuje ubaw, tzn, że go mam tak ? :) Gdyby mnie to nie interesowało, to z pewnością nie oglądał bym jak w to gra :)

Dnia 08.10.2012 o 20:19, EmperorKaligula napisał:

a do auta nie trzeba wsiadac, zeby stwierdzic ze sie dobrze prowadzi ? ja sie nie wypowiadam na temat auta jak go nie prowadzilem, Ty tak. i tylko o to chodzi.

To są dwie różne rzeczy. Nie muszę grać w demo, żeby stwierdzić, że dany tytuł jest dla mnie odpowiedni. Z zakupem auta jest inaczej. W tym przypadku możesz zaryzykować i kupić coś za parę tysięcy zł. Twój wybór czy chcesz przetestować auto czy kupić w ciemno i czytać tylko recenzje innych.

Usunięty
Usunięty
08/10/2012 20:19
Dnia 08.10.2012 o 20:00, vegost napisał:

A to zbrodnia, jeśli ja mam takie same odczucia z gry ?

nie masz żadnych odczuć z gry. dysponujesz tylko odczuciami innych. i tak nalezy napisac: "gracz xyz twierdzi ze walka daje duzo radosci...", a nie "w oparciu o gameplay ja uwazam ..." - i wtedy wredny, znudzony i lekko podpity emperor sie nie przyczepi. albo sklamac (cholera wie po co) i oceniac gre nie przyznajac sie do tego, ze nie gralo sie w nia nawet minuty a tylko ogladalo ja w akcji na YT - kaligula nie jest niestety jasnowidzem i tez sie wtedy nie przyczepi ;)

Dnia 08.10.2012 o 20:00, vegost napisał:

Bawiło mnie to, jak autor grał w War of the Roses.

ogladam sporo lets play''i - nawet do gier ktore kompletnie mnie nie interesuja. a dlaczego ? bo styl kilku "youtuberow" bardzo mi odpowiada. mam nadzieje wiesz do czego zmierzam i nie musze tego rozpisywac.

Dnia 08.10.2012 o 20:00, vegost napisał:

Tak samo bym się bawił jak on, gdybym mógł w nią zagrać.

to domysły, spekulacje, wróżby - wybierz które chcesz, kazde pasuje.

Dnia 08.10.2012 o 20:00, vegost napisał:

Nie trzeba grać, żeby widzieć czy gra może mi dać zabawę czy nie.

a do auta nie trzeba wsiadac, zeby stwierdzic ze sie dobrze prowadzi ? ja sie nie wypowiadam na temat auta jak go nie prowadzilem, Ty tak. i tylko o to chodzi.




Trwa Wczytywanie