Lucasfilm rejestruje znaki towarowe dla Star Wars: First Assault

Małgorzata Trzyna
2012/08/29 17:15
9
0

W ubiegłym tygodniu Lucasfilm, firma nadrzędna względem LucasArts, zarejestrowała kilka domen związanych z tytułem Star Wars: First Assault oraz znaki towarowe. Czym może być ten projekt?

Lucasfilm rejestruje znaki towarowe dla Star Wars: First Assault

O Star Wars: First Assault możemy dowiedzieć się nieco na podstawie dokumentów, jakie trafiły do Biura Patentów i Znaków Towarowych USA. Chodzi głównie o „usługi w sektorze rozrywki dostarczane przez sieci zarówno globalne, jak i lokalne, a dokładnie o interaktywną grę komputerową i interaktywną grę wideo” oraz „grę przeznaczoną na urządzenia mobilne i telefony komórkowe”. Prócz oprogramowania, znak towarowy ma dotyczyć również wielu innych produktów, od książek i komiksów przez długopisy i karty po figurki i zabawki.

GramTV przedstawia:

W podobny sposób pojawiły się pierwsze wieści dotyczące Star Wars 1313, gry, która została zapowiedziana na targach E3. Na oficjalne ogłoszenie od LucasArts musimy jeszcze jednak poczekać.

Źródło

Komentarze
9
kindziukxxx
Gramowicz
30/08/2012 15:48

LA robi swoje rejestruje wszystko pod markę aby sciągać kasę,ja cały czas czekam na coś w opraciu o Trylogię Thrawna, cokolwiek, bo KotORa nic raczej nie przebije.

Usunięty
Usunięty
30/08/2012 12:32

Idealna filmowość to było Heart of Darkness. Tam, jak się nie pośpieszyłeś, to taki most się urywał tudzież jakaś czacha na ciebie spadała. I nie ma co ukrywać, takie gry budzą emocje, a nie oskryptowane filmiki naładowane durnymi QTE.

Usunięty
Usunięty
30/08/2012 10:37
Dnia 29.08.2012 o 22:06, Gentiss napisał:

>> Nie, ponieważ jest klonem słabego Uncharted Mocno subiektywnie. Powiem jedno, bo zaraz zaczniecie mówić, że mainstream jest zły. Skoro gra się sprzedaje i ma świetne recenzje, w dodatku 90% graczy mocno chwiali tą filmowość, to znaczy, że chyba nie można nazwać jej słabą. A to, że inni twórcy podchwycili pomysły i robią liniowe, oskryptowane papki, które w przeciwieństwie do Uncharted nie mają jako takiej fabuły to już inna sprawa...

Wszystkie recenzje są subiektywne już z definicji. Grę można IMO nazwać słabą, jeśli ci się ona nie podoba. Co mnie obchodzi co myśli 90% ludzkości. Mnie ta cała "filmowość" wcale nie rusza, wręcz mnie denerwuje to, że wiem, że jak będę przechodził przez most, ten z pewnością się urwie i tuż po końcu mojej wspinaczki na górę urwie się do końca i spadnie w przepaść (choćby wspinaczka trwała 4 godziny) :/ Ciekawe, czy w SW1313 też ten odłamek statku spada tak w nieskończoność...




Trwa Wczytywanie