Gier free to play nie można nazywać bezpłatnymi - orzekł UOKiK

Małgorzata Trzyna
2012/07/28 15:09

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył karę na CT Creative Team za promowanie gry Wojna Czołgów na telefony komórkowe, nazywając ją „darmową”.

Gier free to play nie można nazywać bezpłatnymi - orzekł UOKiK

Z reklam Wojny Czołgów, które ukazywały się w prasie od marca 2011 roku wynikało, że gra jest całkowicie darmowa. Chodziło jednak o model free-to-play, gdzie bezpłatne są tylko pierwsze etapy, a dalsza zabawa nie jest możliwa bez korzystania z mikrotransakcji, pozwalających na wykupienie lepszego wyposażenia. W związku z tym jeden z konsumentów we wrześniu 2011 złożył skargę do UOKiK.

Prezes UOKiK przyznała rację niezadowolonemu klientowi, ponieważ reklama nie przekazywała prawdziwych informacji o produkcie. Nakazała CT Creative Team zaprzestanie stosowania niedozwolonych praktyk i nałożyła karę pieniężną wynoszącą 38,9 tysiąca złotych. Decyzja nie jest prawomocna, a przedsiębiorca odwołał się do sądu.

GramTV przedstawia:

Osoby obeznane z różnymi chwytami marketingowymi i modelem free-to-play wiedzą, że zazwyczaj jest to tylko połowa nazwy i słusznie dopowiadają sobie w myślach „pay-to-win”. Naturalnie, nie brakuje również mniej świadomych konsumentów, którzy dopiero po pewnym czasie przekonują się, że „darmowe” gry wcale nie są darmowe. Jeśli sąd podtrzyma decyzję UOKiK, to być może reklamy przestaną celowo wprowadzać ich w błąd.

Źródło: UOKiK

Komentarze
51
Usunięty
Usunięty
31/07/2012 00:43
Dnia 28.07.2012 o 17:11, Sulphuriel napisał:

Model F2P jest najdroższy ze zwszystkich możliwych i najmniej korzystny dla klienta.

Za darmo to i ksiądz się nie modli.

Usunięty
Usunięty
29/07/2012 23:25
Dnia 29.07.2012 o 21:03, Budo napisał:

No, ciężko nauczyć się 3 miniaturowych map, prawie pustych map Oo Co to znaczy w ogóle stonowane? A tytuł newsa jest mylący, bo: - decyzja nie jest prawomocna, a przedsiębiorca już się od niej odwołał, - sprawa dotyczyła tylko i wyłącznie gry wojna czołgów, a nie gier f2p w ogóle, jak to sugeruje news.

Stonowane, takie w których nie mam ciśnienia i mogę robić wszystko w swoim czasie, np. myślenie nad ruchem pół godziny.Nie wiem czy są trzy, czy więcej, operuję tylko tym co słyszałem. Chociaż bardziej mi to wygląda na RTS, że masz wybudować to i to w danej sekundzie, kierując daną postacią bo inaczej przegrywasz.Odwoływać się mają prawo, a jelenie co będą wierzyć, że jest za darmo to i tak się znajdą.

Usunięty
Usunięty
29/07/2012 21:03
Dnia 29.07.2012 o 20:51, maniekk napisał:

A słyszałem, słyszałem o tej grze:) tylko, że podobno tam trzeba mieć zręczność małpy, znać każdą planszę wzdłuż i wszerz, no i nie grać z Polakami ;) Mi bardziej chodziło o gry bardziej stonowane ;)

No, ciężko nauczyć się 3 miniaturowych map, prawie pustych map OoCo to znaczy w ogóle stonowane?A tytuł newsa jest mylący, bo:- decyzja nie jest prawomocna, a przedsiębiorca już się od niej odwołał,- sprawa dotyczyła tylko i wyłącznie gry wojna czołgów, a nie gier f2p w ogóle, jak to sugeruje news.




Trwa Wczytywanie