E3 2012: W Assassin's Creed III nadal będziemy się wspinać - zapewniają twórcy

Patryk Purczyński
2012/06/07 06:45
4
0

Element parkouru nie opuszcza serii Assassin's Creed. Producenci "trójki" przekonują, że brak wysokich budynków nie przeszkadza im w realizacji tego motywu.

E3 2012: W Assassin's Creed III nadal będziemy się wspinać - zapewniają twórcy

- Wszyscy mówią, że w Assassin's Creedzie chodzi o wspinanie się po budynkach. My uważamy, że w Assassin's Creedzie chodzi o samą wspinaczkę. Rozumiecie? Nie potrzeba do tego jakichkolwiek budynków - mówią starszy producent Francois Pelland i dyrektor kreatywny Alex Hutchinson w rozmowie z dziennikarzami serwisu 1UP.

- Teren rzeźbiony przez naturę nie jest jednostajnie płaski, a nietypowe kształty stanowią spore wyzwanie - nie kryje wspomniany duet. - Zwykle gry oparte są na pewnych wyliczeniach, np. że długość skoku wynosi 1 metr. Jeśli jednak zamierzasz umiejscowić akcję w naturalnym środowisku, musisz to osadzić w pewnych widełkach. To oznacza, że skok może mieć od 0,8 do 1,2 metra. Kiedy zaczynasz wprowadzać te widełki, uzyskujesz dynamiczne kształty. To wyzwanie zarówno inżynieryjne, jak i animacyjne.

- Ważne jest dla nas to, że jeśli zauważysz coś, na co można się wspiąć, a zarazem poczujesz, że jesteś w stanie to zrobić, to faktycznie będziesz mógł się na ten obiekt wspiąć. Widzę skałę, więc się na nią wespnę. Gracz musi to czuć rozglądając się po okolicy. To rodzaj łamigłówki, którą analizowałbyś w głowie również w prawdziwym lesie - właśnie to zamierzamy zrobić - dodają.

GramTV przedstawia:

A my zapraszamy do zapoznania się z naszymi wrażeniami z pokazu Assassin's Creed III na targach E3.

Komentarze
4
Usunięty
Usunięty
12/06/2012 19:59

Ogólnie nie będzie chyba tak zle może nie będzie miał raków, ale tak na serio też przez 2 zimy skakałem po drzewach i jakaś sie nie zabiłem. Muszisz jeszcze wiąć pod uwagę to, że to nie są jabłonie itp. tylko całkiem inny klimat i inne drzewa, które inaczej reagują na mróz. Jednak także bym wolał osadzenie bohatera w np. Paryżu, czyli w jakimś rozbudowanym mieście, ale pomyśł z wyczynami i skokami po drzewach znakopity. W poprzednich częsciach brakowało mi tego, gdy wskakuję na jakiś krzaczek, a Ezio się zawiesza i ani w przód ani w tył. Początkowo miałem złe zdanie o nowych pomysłach, ale powoli mnie przekonuje ich wykonani, bo gdyby nie efektywność było by słabe. Jednak najbardziej w filmie urzekło mnie, że już można w pełnym biegu kogoś zabić i zabójstwo z wyskoku można wykonać inna bronią niż ukryte ostrze, no i oczywiście już wcześniej zapowiadane ukryte ostrze z możliwością rozłożenia jego do postaci noża.

Usunięty
Usunięty
12/06/2012 19:59

Ogólnie nie będzie chyba tak zle może nie będzie miał raków, ale tak na serio też przez 2 zimy skakałem po drzewach i jakaś sie nie zabiłem. Muszisz jeszcze wiąć pod uwagę to, że to nie są jabłonie itp. tylko całkiem inny klimat i inne drzewa, które inaczej reagują na mróz. Jednak także bym wolał osadzenie bohatera w np. Paryżu, czyli w jakimś rozbudowanym mieście, ale pomyśł z wyczynami i skokami po drzewach znakopity. W poprzednich częsciach brakowało mi tego, gdy wskakuję na jakiś krzaczek, a Ezio się zawiesza i ani w przód ani w tył. Początkowo miałem złe zdanie o nowych pomysłach, ale powoli mnie przekonuje ich wykonani, bo gdyby nie efektywność było by słabe. Jednak najbardziej w filmie urzekło mnie, że już można w pełnym biegu kogoś zabić i zabójstwo z wyskoku można wykonać inna bronią niż ukryte ostrze, no i oczywiście już wcześniej zapowiadane ukryte ostrze z możliwością rozłożenia jego do postaci noża.

Vojtas
Gramowicz
07/06/2012 20:01
Dnia 07.06.2012 o 09:29, Adanos7 napisał:

Oglądając filmiki z gry i obrazki nie podoba mi się skakanie, bo oblodzonym drzewie, skałach itd.

Owszem, ma raki. ;) I kolczaste rękawice.




Trwa Wczytywanie