Bioshock: Infinite po brzegi załadowany dialogami

Patryk Purczyński
2012/03/20 11:05
4
0

Liczba linii dialogowych w obu częściach serii Bioshock, za które odpowiada Irrational Games, nie może się ze sobą równać. W Infinite będzie ich zdecydowanie więcej niż w "jedynce".

Bioshock: Infinite po brzegi załadowany dialogami

- Kiedy pierwszy raz zaproponowałem, by Booker i Elizabeth ze sobą rozmawiali i wchodzili w interakcje ze światem, nie brałem pod uwagę tego, ile pracy czeka pisarzy - przyznaje na łamach Eurogamera Ken Levine, szef studia Irrational Games, które obecnie pracuje nad Bioshock: Infinite. - Na jednym poziomie jest tego trzy lub cztery razy więcej niż w całym Bioshocku - zdradza.

- Sam odpowiadam za zdecydowaną większość dialogów i mogę powiedzieć, że to przytłaczające zadanie. Z drugiej jednak strony jest to świat, w którym po prostu kocham tworzyć - głównie dlatego, że stanowi to dla mnie nowe wyzwanie. Rozmyślam nad tym, jak potoczą się poszczególne sceny, jak sprawić, by były one interaktywne i w jaki sposób przekazywać pomysły - wylicza Levine.

GramTV przedstawia:

- Znacznie łatwiejsze byłoby stworzenie setek przerywników filmowych - stwierdza. - W ten sposób znacznie łatwiej przedstawiłbym historię, którą mam do opowiedzenia. Czuję jednak w lędźwiach - i poczucie to towarzyszy mi już od czasów System Shock 1 - że doświadczenia z rozgrywki muszą nieustannie płynąć - dodaje.

Bioshock: Infinite ma zaplanowany termin wydania na 19 października.

Komentarze
4
Usunięty
Usunięty
20/03/2012 17:39

No tak, niewygadana baba, wiedziałem :D

Usunięty
Usunięty
20/03/2012 14:29

Dialogi, a raczej monologi Atlasa w pierwszym Bioshocku, oraz nagrania zostawione przez innych mieszkańców Rapture nadawały grze świetny klimat i genialnie uzupełniały całą historię miasta.Może mam jakieś skrzywienie, ale uwielbiam dobrze napisane dialogi w grach, dialogi, które pozwalają dowiedzieć się czegoś nowego o świecie gry.Jeśli w Bs:Infinity będzie tak dużo dialogów jak zapowiada Ken i będą one pozwalały dowiedzieć się czegoś więcej o Columbii i reszcie świata to ja się cieszę.Czekam na ten tytuł z zapartym tchem. Oby do października :)

Usunięty
Usunięty
20/03/2012 13:01
Dnia 20.03.2012 o 12:20, Boro666 napisał:

W Bioshocku 1 praktycznie nie bylo dialogow. Cos tam do nas paplano przez radio,

nie zrozumiałeś tej gry, albo jej nie skończyłeś. To "paplanie" jest cholernie ważne dla fabuły. I jak dla mnie, właśnie to, że nie gadamy normalnie budowało klimat Rapture (te nagrania które znajdowaliśmy, miooodzio!)a i dobrze by było nauczyć się czytać ze zrozumieniemi:Na jednym poziomie jest tego trzy lub cztery razy więcej niż w całym Bioshocku - zdradza.jedynke i dwojke uwielbiam, ale otwarte przestrzenie ? kobitka ? nie kupuje tego póki co...




Trwa Wczytywanie