
Przypominamy przy tym, że rzeczone obsuwy wynikają przede wszystkim z chęci usunięcia z gry najbardziej kontrowersyjnych elementów. Cenzura będzie dotyczyć głównie przerywników filmowych z dużą dozą brutalności – rdzeń rozgrywki nie ulegnie żadnym zmianom. Trzymamy kciuki, by udało się jak najszybciej wdrożyć te poprawki, bo jak możecie przeczytać w jeszcze gorących wrażeniach Masterminda po ograniu wersji demonstracyjnej, naprawdę warto czekać na nowe dzieło ekscentrycznego Davida Jaffe’a.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!