Alan Wake na PS3 mało prawdopodobny

Patryk Purczyński
2011/12/30 11:15
4
0

Skoro Remedy zabrało się za pecetową wersję Alana Wake'a, niektórzy zapewne zaczęli się zastanawiać, czy gra ma szansę trafić na PS3. Niestety, jest ona jedynie iluzoryczna.

Alan Wake na PS3 mało prawdopodobny

Alan Wake i PS3 to dwie frazy, które niemal na pewno nie wystąpią ze sobą w parze. Na oficjalnym forum gry pojawiły się pytania, czy jest szansa, by po premierze na PC zawitała ona także na PlayStation 3. Okazuje się, że nawet jeśli pracownicy Remedy Entertainment zapałaliby chęcią stworzenia wersji na konsolę Sony, w sprawę może skutecznie wmieszać się Microsoft - i nie trzeba chyba dodawać nic więcej.

- Chciałbym podkreślić, że to Microsoft finansował produkcję pierwszej części gry Alan Wake - pisze na oficjalnym forum tego tytułu Markus Maki z Remedy. - Przedstawiciele firmy byli szczęśliwi, że sami wydamy grę na PC, jest za to wysoce nieprawdopodobne, że byliby zadowoleni widząc tę produkcję na konkurencyjnej konsoli. Marka Alan Wake co prawda należy do nas, ale nie mamy praw, by wydać grę Alan Wake na PS3 - dodaje.

GramTV przedstawia:

Alan Wake po blisko dwóch latach od premiery na Xboksie 360, zawita także na pecety. Dojdzie do tego w pierwszym kwartale przyszłego roku. Dokładna data premiery nie jest na razie znana.

Komentarze
4
Lordpilot
Gramowicz
30/12/2011 12:56

> Ale beznadziejne dla kogo? Remedy dostało kasę na projekt, a to dla małego studia z pewnością

Dnia 30.12.2011 o 12:45, pepsi napisał:

nie jest beznadzieja.

Pepsi nie od dziś wiadomo, że na gramowym forum pełno jest wszelkiej maści "znawców branży", "fachowców z dziedziny zarządzania firmą", "genialnych negocjatorów", itp. Ludzie ci mają przecież wspaniałą, wyniesioną wprost z wczesnej podstawówki wiedzę na temat zarządzania, a co tu dopiero mówić o takim pryszczu jak prowadzenie negocjacji i podpisywanie korzystnych umów :)Moim marzeniem jest więc, żeby na to forum zaglądali nie tylko head-hunterzy i wyłapywali takie "perły polskiej myśli ekonomicznej" jak piorko90, dzięki czemu już nigdy żadna firma w Polsce nie podpisze niekorzystnej umowy, ale...... niech tu zajrzy ktoś z rządu :) Taki piorko90 mógłby wspomóc ministra Rostowskiego, dzięki czemu Polska miala by taki budżet, że mucha nie siada, a kto wie, może jakby się taki piorko rozkręcił, to i kryzys w strefie euro opanowałby "w try miga" ;-) ?

pepsi
Redaktor
Autor
30/12/2011 12:45
Dnia 30.12.2011 o 12:15, piorko90 napisał:

Tak to jest jak się podpisuje beznadziejne umowy.

Ale beznadziejne dla kogo? Remedy dostało kasę na projekt, a to dla małego studia z pewnością nie jest beznadzieja.

Usunięty
Usunięty
30/12/2011 12:15

Tak to jest jak się podpisuje beznadziejne umowy.




Trwa Wczytywanie