Shigeru Miyamoto zainteresowany robieniem bardziej zachodnich gier

Rafał Dziduch
2011/12/14 11:18
2
0

W wywiadzie dla magazynu Wired znany japoński twórca gier, Shigeru Miyamoto przyznał, że chciałby robić bardziej "zachodnie" produkcje.

Shigeru Miyamoto zainteresowany robieniem bardziej zachodnich gier

Shigeru Miyamoto powiedział, że w obecnej chwili seria The Legend of Zelda jest najlepszym kandydatem na jeden z rzadkich dla Nintendo przykładów współpracy z Zachodem.

- Jak wiecie, współpracowaliśmy już w przeszłości z Retro przy serii Metroid Prime. I myślę, że kiedy mówimy o innych seriach gier, Zelda może być też stworzona do takiej współpracy - powiedział Shigeru Miyamoto. Nie dodał niestety, czy od tych przemyśleń przeszedł już do jakiś konkretnych planów.

GramTV przedstawia:

Miyamoto ujawnił też kilka szczegółów na temat tego, w jaki sposób Retro współpracowało z japońskimi oddziałami Nintendo. - Odpowiadali za design produktu i wszystkie elementy graficzne, ale jeśli chodzi o gameplay to znajdował się on pod opieką EAD - wyjaśnił.

Shigeru Miyamoto odniósł się również do kwestii tego, że gry z Japonii są inne niż te z Europy. - Ludzie często mówią, że gry wideo wykonane przez zachodnich deweloperów w jakiś sposób różnią się pod względem smaku od japońskich gier. Myślę, że oznacza to po prostu, że zachodni i japońscy deweloperzy są dobrzy w różnych dziedzinach.

Komentarze
2
Gunzzassin
Gramowicz
14/12/2011 18:56

Fakt znany nie od wczoraj. Widać to na przykładzie choćby RPGów. Popatrzmy na serię Final Fantasy i TES, to samo tyczy się gier akcji jak DMC i weźmy dla porównania np. Batmana różnice widać jak na dłoni, a dzięki temu każdy może sięgnąć po tytuł bliższy jego gustowi. Ale jest też drugi niezmienny od lat fakt. Ten pan i jego ekipa dostarcza już dość długo 3 tytuły, które za każdym razem przyciągają mnie do konsoli czyli boskie trio Big N (TLoZ, Mario i Metroid). Szanuję Miyamoto bo wiem ile zrobił dla branży, ale nie daruję jeśli ucierpi na tym klimat Zeldy. Trzeba liczyć na to, że zachodnia ekipa, z którą nawiążą współpracę nie będzie z przypadku.

Gunzzassin
Gramowicz
14/12/2011 18:56

Fakt znany nie od wczoraj. Widać to na przykładzie choćby RPGów. Popatrzmy na serię Final Fantasy i TES, to samo tyczy się gier akcji jak DMC i weźmy dla porównania np. Batmana różnice widać jak na dłoni, a dzięki temu każdy może sięgnąć po tytuł bliższy jego gustowi. Ale jest też drugi niezmienny od lat fakt. Ten pan i jego ekipa dostarcza już dość długo 3 tytuły, które za każdym razem przyciągają mnie do konsoli czyli boskie trio Big N (TLoZ, Mario i Metroid). Szanuję Miyamoto bo wiem ile zrobił dla branży, ale nie daruję jeśli ucierpi na tym klimat Zeldy. Trzeba liczyć na to, że zachodnia ekipa, z którą nawiążą współpracę nie będzie z przypadku.