Twórcy Stalkera 2: Zrobimy co w naszej mocy, by dalej istnieć

Patryk Purczyński
2011/12/12 18:37

W weekend wyszło na jaw, że przyszłość studia GSC GameWorld zawisła na włosku. Oficjalne oświadczenie miało ujrzeć światło dzienne dziś - i tak też się stało. Nie wyjaśnia ono jednak zbyt wiele.

Twórcy Stalkera 2: Zrobimy co w naszej mocy, by dalej istnieć

- Zrobimy co w naszej mocy by dalej istnieć. Tym niemniej, w tej chwili nic nie jest pewne - to treść krótkiego oświadczenia, jakie opublikowali przedstawiciele GSC GameWorld na swoim Twitterze. Słowa te odnoszą się do weekendowych doniesień, według których ukraińskie studio zostanie (lub już zostało) zamknięte.

W zeszłym tygodniu serwis UkraNews.com podał, że założyciel GSC GameWorld, Siergiej Grigorowicz, zdecydował o zamknięciu studia. Mówiło się , że rozwiązanie ekipy ma nastąpić z nieznanych bliżej powodów osobistych Grigorowicza. Miało to być związane z niezadowalającymi postępami w pracach nad aktualnym projektem ukraińskiej załogi, S.T.A.L.K.E.R. 2

GramTV przedstawia:

Dzisiejsze oświadczenie jest światełkiem w tunelu dla tych, którzy czekają na premierę wspomnianej strzelaniny. Nie ulega bowiem wątpliwości, że wraz z zamknięciem GSC GameWorld szanse na ukazanie się gry S.T.A.L.K.E.R. 2 spadną niemal do zera.

Komentarze
21
Usunięty
Usunięty
13/12/2011 17:52

A dobrze im tak, po fenomenalnej 1 części przyszedł czas na zbugowanego do granic możliwości "Czyste niebo" którego przez te bugi nie ukończyłem a kończąc na "Zew Prypeci" który był tak krótki i liniowy że to pojęcie moje przeszło.

Usunięty
Usunięty
13/12/2011 17:52

A dobrze im tak, po fenomenalnej 1 części przyszedł czas na zbugowanego do granic możliwości "Czyste niebo" którego przez te bugi nie ukończyłem a kończąc na "Zew Prypeci" który był tak krótki i liniowy że to pojęcie moje przeszło.

Oby, bo nowego Stalkera chciałbym zobaczyć u siebie w napędzie jak najszybciej :)




Trwa Wczytywanie