Scenariusz Mass Effect 3 wciąż podlega zmianom

Patryk Purczyński
2011/11/16 11:20
8
0

Jeżeli nie wytrzymaliście i zapoznaliście się ze scenariuszem Mass Effect 3, który niedawno wyciekł do sieci, z pewnością zainteresuje Was informacja, że nie jest to jego ostateczna wersja.

Scenariusz Mass Effect 3 wciąż podlega zmianom

- Słuchamy naszych fanów przez cały czas. Przeglądamy fora, sugerujemy się otrzymywanym wsparciem. Wszystko czytamy. Jeśli możemy dzięki temu uczynić grę lepszą, nie mamy oporów przed wprowadzaniem na tej podstawie zmian. Nie jesteśmy zrażeni do korzystania ze wsparcia - stwierdził Ray Muzyka z BioWare'u w rozmowie z dziennikarzami Eurogamera.

Słowa te można odnieść do niedawnego wycieku scenariusza Mass Effect 3. Część fanów nie powstrzymała swej ciekawości i zapoznała się z przebiegiem wydarzeń ostatniej części słynnej trylogii. Jak stwierdza jednak Muzyka, scenariusz podlega ciągłym modyfikacjom - także dzięki wsparciu zapewnionemu przez miłośników serii.

GramTV przedstawia:

- Już został zedytowany. Nasi ludzie ciągle go poprawiają - przyznał. - To było demo w wersji nieprzeznaczonej do upublicznienia. Scenariusz z pewnością nie miał się ukazać w takiej formie i tak wcześnie. Wciąż podlega on edycji. Tworzenie gry to proces. Trudno dostrzec w tej sytuacji coś pozytywnego. Jeśli jednak dzięki temu więcej osób sprawdzi Mass Effect 3, byłby to z pewnością pozytywny wkład - dodał.

Premiera Mass Effect 3 przewidziana jest na 9 marca przyszłego roku.

Komentarze
8
Headbangerr
Gramowicz
16/11/2011 19:20

Ja również nie rozumiem, jak można w ogóle chcieć psuć sobie w taki sposób rozgrywkę. Czytanie takiego wycieku porównałbym do oglądania "kamerówek" z kina z podłożonym software''owym lektorem, lub napisami z tłumacza Google.

Usunięty
Usunięty
16/11/2011 16:58
Dnia 16.11.2011 o 16:38, dark_master napisał:

Zresztą, fabuła w grach BW miała znaczenie chyba tylko w KOTOR i BG2.

Niestety masz rację. Knights of the Old Republic, to jedna z moich trzech ulubionych gier. Zaiste, zaskakujący jest upadek panów z bioware. Kotor >> DA2 jest przykładem niemal symboliczym, co z samą ideą gier może uczynić $ i polityka molochów typu $Arts czyt. EA.

Usunięty
Usunięty
16/11/2011 16:38

Dnia 16.11.2011 o 12:01, Crask napisał:

Tłumaczenie: słuchamy tych fanów, którzy nas chwalą i zachwycają się naszymi dziełami. Nie spotkałem chyba żadnego innego developera, tak odpornego na jakąkolwiek krytykę. Muzyka do spółki z Gaiderem do perfekcji opanował sprowadzanie negatywnych komentarzy do poziomu trollingu.

>nie zapominaj o tym, że za owe negatywne komentarze możesz dostać bana i pożegnać się z grami na origin ^^co zaś do tematu - jak do premiery są trzy czy cztery miesiące, a oni dalej nie wiedzą o czym ta gra ma opowiadać (a podobno to RPG, czyli z definicji historia jest najważniejsza), to w sumie nie ma o czym gadać. Zresztą, fabuła w grach BW miała znaczenie chyba tylko w KOTOR i BG2.




Trwa Wczytywanie