Zapowiedziano pierwsze DLC do Dungeon Siege III

Mateusz Stanisławski
2011/09/01 21:30

To już pewne – Dungeon Siege III doczeka się dodatku. Dziś firma Square Enix ujawniła, co zaoferuje, kiedy zadebiutuje oraz ile będzie kosztowało pierwsze rozszerzenie do tej gry.

Zapowiedziano pierwsze DLC do Dungeon Siege III

DLC zatytułowane Treasures of the Sun przeniesie nas do nieznanej wcześniej krainy Aranoi Desert, w której będziemy musieli znaleźć zaginionego bohatera. Podczas wyprawy spotkamy między innymi przedstawicieli zapomnianego opactwa oraz odkryjemy tajemnice związane z tytułowym skarbem. Świeża przygoda zaoferuje nowych oponentów (na przykład mumie i gigantyczne szkielety), przedmioty, ulepszenia oraz umiejętności, dzięki którym będziemy mogli awansować na 35 poziom. À propos rozwoju postaci – za sprawą DLC w grze pojawi się opcja, która umożliwi ponowne rozdysponowanie wykorzystanych wcześniej talentów.

Treasures of the Sun trafi na wszystkie trzy platformy, na których zagościła podstawowa wersja gry – komputery osobiste oraz konsole PlayStation 3 i Xbox 360. Premiera rozszerzenia, które zostało wycenione na 9,99 dolarów (około 29 zł), odbędzie się w przyszłym miesiącu.

GramTV przedstawia:

Komentarze
14
Usunięty
Usunięty
05/09/2011 13:39

mt17, moja kolekcja gier jest bogata w tytuły tylko te dobre, dlaczego ? Bo mam podobną zasadę do Ciebie, dzięki temu oszczędziłem pieniądze z Dunegon Siege III na inny produkt, DS3 to porażka, casualowa gra która jest aż za casualowa na konsolach, o grze na PC nie ma nawet mowy - tytuł wyłącznie jak dla mnie dla maniaków.

Usunięty
Usunięty
02/09/2011 22:34

Pograłem w demko i stwierdziłem, że to nie to. Klimat pierwszej i drugiej części poszedł w cholerę i została tylko jakaś kaleka. Cóż poradzić niestety.

Usunięty
Usunięty
02/09/2011 10:24
Dnia 02.09.2011 o 08:50, NesQik napisał:

Jeśli by tylko i wyłącznie porównywać grę do poprzednich części to połowa gier była by nie kupiona.

No i może właśnie tak by robić należało...? Może wtedy obsidian zastanowiłby się przed zrobieniem z rdzennie pecetowej gry (ds1,2) konsolowego badziewia- bo jak inaczej nazwać grę wydaną na pc, w której m/k SYMULUJE PADA??? I że miesiące trzeba było czekać na pacza żeby WZGLĘDNIE normalnie grać na m/k? To jest, k****, skandal, a mimo to część "graczy" pecetowych siedzi cicho, ba niektórzy nawet nie widzą problemu...Faktycznie, świetne podejście.

Dnia 02.09.2011 o 08:50, NesQik napisał:

Poza tym skoro wielu ludzi nie podobała się ta gra czemu wogóle wypowiadają się o niej

Czytasz czasami co sam piszesz...? I co ma do rzeczy na jakim poziomie się przeszło? Ja przeszedłem raz, i nie mówię że jest jakoś mega źle (tzw. usprawiedliwianie zakupu :)) ale w życiu już tego nie włączę na m/k a chwilowo pada do pc nie mam. Jak będę miał to zobaczymy, ale... po co, skoro można włączyć znacznie lepszą... o tym niżej.

Dnia 02.09.2011 o 08:50, NesQik napisał:

Ciągle słyszę ze to gniot bo 1 i 2 była lepsza - realy ? Może czas spojrzeć na grę przez pryzmat grywalnośc,i grafiki a nie przez pryzmat jej poprzedników.

Wiesz co, opowiem moją wzruszającą historię :)Otóż przed DS3 grałem tylko w dwójkę, i zupełnie nie rozumiałem dlaczego ludzie TAK narzekają na ową część. Nie grałem wcześniej w jedynkę, zaczynałem od dwójki w gdzieś tak 2006-7. Później DS3 który nie był taki aż zły, niemniej mz. w wieeelu kwestiach nie dorównywał nawet dwójce, i ogólnie mnie rozczarował. A już grający w swoim czasie w ds1 zrzędzili na ds3 najwięcej, przy okazji "smarując" też dwójkę, czego zupełnie nie rozumiałem.Później zorientowałem się że kumpel ma stare DS1, które natychmiast zmieniło właściciela- za 5zł :)I człowieku, od pierwszego momentu (napad na wioskę)... ta muzyka, ten klimat! Mało która gra łapie w pierwszej sekundzie za jaja, tej się udaje. Te wszechobecne dungi, ten ciężki przytłaczający klimat, NORMALNY pecetowy interfejs! Jak las to deszcz (a nie środek dnia jak ds3), jak wioska na odludziu to domki zbite w grupę, ludzie pochowani we wnętrzach, trzęsący tyłkami przed potworami grasującymi w okolicy, no czuć ten klimat. A nie jak w ds3- wiocha w środku lasu a wszystko murowane, lśniące, świecące, czyściutkie + wszyscy ludzie na ulicy. No to faktycznie, muszą być wystraszeni jak cholera. Bardzo "believable", nie ma co.Do tego katastrofalnie mała ilość lootu, beznadziejne inventory itp. Ta gra ma same wady tam gdzie są rzeczy które się liczą, DOBRE ma tylko rzeczy na które nikt nie liczy w h&s- bo owszem, fabuła jest wręcz świetna (jak na h&s), tylko po co komu fabuła w takiej grze? Dla mnie to jest WADA bo nie chcę się w takiej grze zatrzymywać i wysłuchiwać czyichś moralnych dylematów! To nie ta gra, halo!Nie marudziłbym gdyby ta fabuła była dodatkiem do świetnej gry, niestety- nie jest. Sama fabuła to żaden argument, nie w tym gatunku gier.Tak bardziej na temat niusa- zabawne że wydali grę z żenująco małą ilością dungów, a teraz "naprawiają" to w płatnym DLC, żenada. Z jakiej racji ta ma DUNGEON w tytule?Większość gry to nudziarskie jaskinie (takie same jak w każdej tego typu grze)/las za dnia- WTF zero klimatu/świecące, puste miasto za dnia- WTF/wioska za dnia- WTF i tym podobne.Dungi można policzyć na palcach 1 ręki, (choć tam gdzie są, to są fajne) do tego SKANDALICZNA ilość backtrackingu, (dam głowę że to więcej niż połowa gry!!!) czego np. w jakoś 2x dłuższej jedynce nie było ANI ODROBINY.WŁAŚNIE dlatego dwójka została zjechana, i dopiero po lekturze jedynki (w 2011r!!) to zrozumiałem. Jakieś tropikalne lasy- no WTF. Jedynka była pełniutka różniastych klimatycznych dungeonów, nie powtarzających się, świetnie zaprojektowanych, i przy tym wszystkim ZERO backtrackigu. 20h non stop przez nowe, mega klimatyczne tereny. I o to chodzi w DUNGEON siege. Tu zarówno dwójka jak i trójka zawodzą na całej linii.I niektórzy "gracze pc" jeszcze się głupio pytają czemu normalni ludzie na ten względny krap narzekają... No ludzie.Nie bronię nikomu własnego zdania podobało się wam, ok, ale nie zabraniajcie innym, którym się nie podobało, nie zabraniajcie im i się nie pytajcie "czemu". Co to za argument że "nieważne że poprzednie części były lepsze"??? JAK TO K**** NIEWAŻNE?!?! To po cholerę czekamy 10lat od DS1 na godnego następcę, żeby się cieszyć z konsolwej, kolorowej młóćki w którą nawet na pc da się grać tylko padem? Która ma dungeon w tytule a nie w zawartości?




Trwa Wczytywanie