Artykuł: Alice: Madness Returns - recenzja

gram.pl
2011/06/27 11:00

Jakiś czas temu wysłaliśmy Myszastego na kolejną wyprawę do Krainy Dziwów. Działy się tam rzeczy tak straszne, że nawet służbowy Xbox odmówił posłuszeństwa. Ale po kilkunastu godzinach spędzonych z Alice: Madness Returns, chłopak wciąż dziwacznie, szeroko się uśmiecha...

Od razu i na początku zaznaczę jedną rzecz. Zarówno cała recenzja, jak i końcowa ocena są dokładnie takie, jak Alice: Madness Returns – całkowicie na bakier z wszelakimi obecnymi trendami. Gra nie powala technologicznie, ma wiele fragmentów, które większość uważać będzie pewnie za frustrujące, przyzwoicie wysoki poziom trudności, mało scen, w których nie robimy nic poza obserwowaniem ekranu, nie da się jej skończyć w pięć godzin i nie zauważyłem w niej żadnych ninja, czy dinozaurów. A mimo to piekielnie mi się podoba.

GramTV przedstawia:

Komentarze
35
Usunięty
Usunięty
14/11/2011 15:44

Mam Alicje na PC. Moim zdaniem jest ona świetna !!! Spolszczenie to nic ważnego.Angielskiego zawsze można się nauczyć, chociaż nie rozumiem jak ktoś w tym wieku mogłby, nie znać angielskiego! Grafika jest przepiękna, zachwyca kolorami jak i innymi rzeczami. Zagadki są jakie są ! Kota masz na każdym level''u po kilka razy !! Dude o co Ci chodzi !! Alice jest zachwycającą i piękną grą !!! Moim zdaniem krew i takie psychiczne rzeczy dodają tej grze klimatu ! Polecam każdej dziewczynie bo sama nią jestem :)

Usunięty
Usunięty
28/08/2011 19:18

Rozwine wypowiedź Ani i dodam coś od siebie.Grafika sprawia wrażenie przestarzałej technologicznie. tekstury są niskiej rozdzielczości, obiekty kanciaste. Brak mimiki twarzy (choc zastanawiam się, czy to nie celowy zabieg) Particle, elementy działające na physix oraz nieliczne animacje są wykonane na piątkę wg dzisiejszych standardów.Bardzo mocną stroną w oprawie wizualnej jest STYL! Crysis, Battlefield zachwyca starannością wykonania i technicznie wysoką jakością graifki, ale to co prezentuje mniej więcej pokazuje to co widzimy na codzień (wspomniany realizm). Grając w człowiek zachwyca się pomysłowością i wyobraźnią twórców. Wykreowany świat jest wspaniały, a lokacje różnorodne.Sama gra jest 2x dłuższa niż się spodziewałam. W wiele platformówek nie było mi dane grać, ale względe, ostatniej jest niebo a ziemia jeśli chodzi o gameplay, na korzyść dla Alice Madness Returns. Jest masa skrytek, dodających smaczku. Zmienialne w menu głównym stroje i bronie. Pomimo iż gra jest liniowa, to areny są złożone i się fajnie rozgałęziają.

Usunięty
Usunięty
28/08/2011 19:18

Rozwine wypowiedź Ani i dodam coś od siebie.Grafika sprawia wrażenie przestarzałej technologicznie. tekstury są niskiej rozdzielczości, obiekty kanciaste. Brak mimiki twarzy (choc zastanawiam się, czy to nie celowy zabieg) Particle, elementy działające na physix oraz nieliczne animacje są wykonane na piątkę wg dzisiejszych standardów.Bardzo mocną stroną w oprawie wizualnej jest STYL! Crysis, Battlefield zachwyca starannością wykonania i technicznie wysoką jakością graifki, ale to co prezentuje mniej więcej pokazuje to co widzimy na codzień (wspomniany realizm). Grając w człowiek zachwyca się pomysłowością i wyobraźnią twórców. Wykreowany świat jest wspaniały, a lokacje różnorodne.Sama gra jest 2x dłuższa niż się spodziewałam. W wiele platformówek nie było mi dane grać, ale względe, ostatniej jest niebo a ziemia jeśli chodzi o gameplay, na korzyść dla Alice Madness Returns. Jest masa skrytek, dodających smaczku. Zmienialne w menu głównym stroje i bronie. Pomimo iż gra jest liniowa, to areny są złożone i się fajnie rozgałęziają.




Trwa Wczytywanie