Blizzard będzie na GamesComie!

Patryk Purczyński
2011/06/24 21:43

Blizzard potwierdził swoją obecność na targach GamesCom 2011. Firma pokaże w Kolonii StarCrafta II i World of Warcraft... ale nie na to przecież czekamy, prawda?

Blizzard będzie na GamesComie!

"Dołączcie do nas na gamescomie" - to wezwanie zamieścił na oficjalnej stronie Battle.netu Blizzard. - Oglądaj esportowe mecze pokazowe StarCrafta II, bądź świadkiem precyzji topowych gildii w raidach w World of Warcraft, poznaj najnowsze informacje i weź udział w słynnych konkursach tańca i kostiumowych - zachęcają przedstawiciele Zamieci.

Fani z pewnością liczą jednak na jeszcze więcej atrakcji. Nie sposób nie wspomnieć o Diablo III, którego beta ma rzekomo ruszyć w sierpniu. Miło by było, gdyby i ta produkcja zawitała do Kolonii. Być może stosowne potwierdzenie uzyskamy za nieco ponad miesiąc - jak podaje bowiem Multiplayerblog, 1 sierpnia spadnie embargo informacyjne nałożone na dziennikarzy, którzy wezmą udział w lipcowej konferencji Blizzarda.

GramTV przedstawia:

Jeśli wybieracie się między 17 a 21 sierpnia do Koelnmesse, stoisk Blizzarda szukajcie w hallu 6.

Komentarze
16
Usunięty
Usunięty
25/06/2011 12:48

Prawdę mówiąc Blizzz lubi zaskakiwać, i na to właśnie liczę. Chyba właśnie rok temu w koloni został zaprezentowany system craftingu do Diablo 3.

Usunięty
Usunięty
25/06/2011 12:23

Ja w pewnym stopniu jednak zgodzę się z autorem.1. Strata czasu - w sumie faktycznie te 240 godzin, jakie poświęciłem na WoW-a, mogłem spożytkować na "lepsze" gry (nie wykluczając "zwykłych" WarCraftów); WoW to niestety w głównej mierze powtarzalne czynności, a do tego frustrowała mnie ilość czasu potrzebna na osiągnięcie sprzętu, który dałby mi jakiekolwiek szanse w PvP. Tutaj jednak wolę np. sieciowe strzelanki czy RTSy.Była to co prawda chyba najbardziej epicka komputerowa podróż, na jaką wyruszyłem, ale szkoda, że niestety była to też jedna z bardziej frustrujących dla mnie gier. Nigdy więcej serwerów PvP :P.Naturalnie nikomu nie bronię grać w MMO ani nie potępiam takich ludzi, bo nie mam za co, to po prostu gry nie dla mnie.2. Uzależnienie oraz aspekt społecznościowy - tutaj się nie zgodzę za bardzo, bo chociaż autor rozumie mechanizm uzależnienia (czego o różnych psychologach nie można powiedzieć), to np. jeśli chodzi o sprawy społecznościowe nie można powiedzieć, że tacy ludzie są odludkami. Nadal są bardzo towarzyscy, tylko w inny sposób i na innym poziomie. Badania zresztą pokazały, że przeciętny gracz w takiego WoW-a w ciągu zabawy poznał przynajmniej jednego dobrego przyjaciela, wielu ludzi spotyka się w świecie rzeczywistym, nie wspominając już o małżeństwach... Tego MMO odmówić nie sposób.3. Angielski - sorry, ale chaty to nie jest dobre źródło wiedzy na ten temat ;D.I wybaczcie, że ograniczyłem się tylko do WoW-a, ale było to właściwie jedyne MMO, w jakie grałem (wykluczając browserówki) i gdzie wymaksowałem przynajmniej jedną postać :P.Aha, jeszcze ten abonament i mikropłatności - lepszy jest ten pierwszy, mikro-transakcje są często koszmarnie kosztowne na dłuższą metę i niewspółmierne do oferowanej zawartości.

Usunięty
Usunięty
25/06/2011 11:40

Popieram kolegów u góry , każdy spędza czas jak mu się podoba.Co do samego tekstu to wiadomo ,że MMO jest swojego rodzaju uzależnieniem ale uzależnieniem można nazwać wszystko w dzisiejszych czasach.Ciężko jednak mi się zgodzić że gry to jakieś WIELKIE ZŁO i przyrównywanie ich do alkocholików czy narkomanów , których jak jeden z kolegów zauważył tracą nie jakieś 50zł ale praktycznie całe pensje na swój nałóg.Jak dla mnie jak już o tym mówisz większą stratą pieniędzy w MMO może być kupowanie jakichś zbędnych dodatków które zmieniają nam skin w grze lub coś w tym stylu ,ale i to jest dla każdego a niekiedy producent musi coś dorobić(a lepiej chyba zrobić coś takiego niż zwiększyć abonament)Co do tych słynnych filmików na YT to moim zdaniem również się nie popisałeś (to są zwykli fanatycy) i nie rozumie dlaczego mierzysz wszystkich graczy tą miarą , może poprzesz swój argument uzależnienia grami w jakichś konkretnych statystykach np zgony graczy albo ilość takich YT graczy którzy są wszędzie według ciebie.Co do żmudnego czytania tekstu pewnie jak masz przeczytać książkę lub gazetę też tak podchodzisz do tego i odkładasz je od razu ( pewnie dziwi cię że niektórzy gracze czytają książki ale to prawda , nie wszyscy siedzą cały czas i grają w coś 24h7)Co do nauki angielskiego przez gry to jest to jak najbardziej argument za , bo z własnego doświadczenia wiem że komunikacja z innymi w grze podniosła mój poziom, a nie nauka w szkołach.Nie wiem jak ty ale ja zauważyłem różnicę.A co do twoich wymiotów na oprawę audiowizualna gry to jest to już zwykłe czepianie się i oczernianie czegoś , bo wątpię żebyś musiał tak dosadnie to ująć w słowach.Według mnie jest tyle teksu bo jest to informacja dla gracz co się dzieje na ekranie , zresztą jak nie chcesz można ten zbędnych tekst ograniczyć.Gra ci się po prostu nie spodobała i tyle , masz prawo się wypowiedzieć ale trzeba się liczyć że zawsze znajdą się zwolennicy twojej wypowiedzi jak i przeciwnicy do których ja bym się zaliczyłNa koniec dodam że ,nie potrafię zrozumieć do końca ludzi o takich poglądach jak twój , którzy twierdzą że w gra jest agresja i dzieci przez to stają się "ZŁE" , moim zdaniem do niektórych gier powinien być ograniczony dostęp na inna kategorię wiekową i chodzi mi to o tkz "strzelanki" nie wszystkie i pewnie zaraz dostanę za to ale jak pisałem trzeba niekiedy przyjąć na siebie krytykę.Żeby nie było że nie potrafię dać żadnego argumentu to dam jedna a mianowicie taki że w niektórych strzelankach(lub innych grach FPS) jest zbyt dużo agresji i zbyt duża możliwość interakcji z otoczeniem co daje nam w możliwość (np rozstrzelanie zwłok naszego przeciwnika) co według mnie jak już redaktorzy proszą może się zaliczać do tego ZŁA.Jednak problem nie leże w samej grze i jej dostępu bo jednak gry mają ostrzeżenia (np wiek graczy) jednak to brak kontroli rodziców jest przyczyną którzy zamiast zobaczyć w co gra dziecko , po prostu mówią że to jest złe i tyle(czego ja nie popieram)Proszę bardzo o wypowiedzenie się i konstruktywną krytykę ,możliwe że coś przegapiłem lub napisałem coś nei do końca jasno.




Trwa Wczytywanie