Kotick: Battlefield 3? To gra na PC, a rynek siedzi w konsolach

Patryk Purczyński
2011/06/08 19:26

Do tej pory to Electronic Arts przeważało we wskazywaniu niedociągnięć Modern Warfare 3 i czczeniu Battlefielda 3. Teraz piłeczkę odbija Bobby Kotick, prezes Activision Blizzard.

Kotick: Battlefield 3? To gra na PC, a rynek siedzi w konsolach

- Dotychczas widziałem Battlefield 3 jedynie w wersji PC, nie byłem zatem świadkiem prezentacji gry na konsolach, gdzie tkwi cały ciężar tego biznesu - mówi Bobby Kotick, dyrektor wykonawczy Activision Blizzard. - Jeśli ten tytuł jest tylko grą na PC, na co obecnie się zanosi, to będzie w tym uczestniczyła bardzo mała grupa odbiorców - zaznacza.

To odpowiedź na liczne zaczepki ze strony Electronic Arts, które wychwala swój produkt pod niebiosa i pokazuje, w jakich aspektach Battlefield 3 góruje nad Modern Warfare 3. O ostatniej takiej zawadiackiej akcji pisaliśmy niespełna 24 godziny temu (EA: Pojedynek Battlefielda 3 z Modern Warfare 3 starciem dekady). Mimo powyższych komentarzy Kotick ani myśli lekceważyć produkcji EA DICE. - Zawsze jesteśmy zainteresowani tym, co robią nasi konkurenci - podkreśla.

GramTV przedstawia:

I rozpoczyna kanonadę pochwał dla Modern Warfare 3 i serii Call of Duty. - Ta marka odniosła nieprawdopodobny sukces. Produkt, który mamy wydać, Modern Warfare 3, jest wynikiem badań przeprowadzonych na ogromnej liczbie odbiorców. Produkt będzie urzeczywistnieniem tego, co chciałoby zobaczyć dziesięć milionów graczy. Dzięki temu jesteśmy spokojni o jego premierę - stwierdza Bobby Kotick.

Przypomina też, że jak dotąd wszystkie odsłony Call of Duty biły wyniki sprzedaży swoich poprzedniczek. Wiele wskazuje na to, że Modern Warfare 3 będzie tę passę kontynuowało. - Popyt na tę grę jest większy niż kiedykolwiek wcześniej i nie jest to mała różnica - zaznacza szef Activision Blizzard. - Jeśli spojrzeć na statystyki zamówień przedpremierowych, na liczbę osób, które zapisały się na beta-testy, na sprawy pokroju częstotliwości zapytań w Google, są to liczby tak wysokie, jak nigdy wcześniej - dodaje.

Komentarze
141
Usunięty
Usunięty
12/06/2011 00:50

Mowie ogolnie, bo pad sam w sobie nie zapewnia duzej precyzji i szybkosci w tego typu grach, choc i do tego mozna sie przyzwyczaic- w koncu lata praktyki robia swoje. Ja np. lubie grac w BF padem, bo przez wiekszosc czasu uzywam pojazdow wszelkiego typu i wygodnie sie nimi steruje. Zabawa na pieszo tez nie sprawia klopotow, bo tempo gry jest dosc male i na wszystko ma sie czas. W CoD gra sie szybciej, ale tam model sterowania to uwzglednia, jest dobra plynnosc, nieco wieksza precyzja, wiec mozna sie szybko przestawic na inny system grania- i tak pad ostatecznie sprawdza sie raz lepiej a raz gorzej, ale granie w relaksacyjnych pozach zaciera jego niedoskonalosci i przestaje sie w ogole zwracac uwage na ograniczenia ;)

Usunięty
Usunięty
11/06/2011 23:01

PS Move, błagam. Żyjemy w XXI wieku, pady i myszy dawno powinny wyjść z użycia. Że przesadzam? Skądże.

Madoc
Gramowicz
11/06/2011 22:40
Dnia 11.06.2011 o 15:52, kodi24 napisał:

Po długim czasie obcowania może być, choć nie o sam "grzybek" chodzi tylko o kanapowy styl grania, który niweluje wszystkie niedogodności. Dla mnie to teraz tak naturalne, że nawet nie mam zamiaru zmieniać tego systemu na klasyczne k+m;

Ale kolega pisał, że pad jest wygodniejszy od myszki, a nie kanapa od fotela.




Trwa Wczytywanie