Nastroje fanów Mirror's Edge'a są w fazie zwyżkowej. Wszystko dzięki deklaracjom przedstawicieli Electronic Arts, którzy zapewniają, że wcale nie pogrzebali kontynuacji.
Nastroje fanów Mirror's Edge'a są w fazie zwyżkowej. Wszystko dzięki deklaracjom przedstawicieli Electronic Arts, którzy zapewniają, że wcale nie pogrzebali kontynuacji.
- Znam historie o tym, że EA zabiło kontynuację. To ja jestem decydentem w takich sprawach i niczego nie zabiłem, Bóg mi świadkiem. Pierwsza część z jakościowego punktu widzenia była dobra, teraz musi być świetna. Aktywnie pracujemy nad pomysłami związanymi z uniwersum Mirror's Edge, po prostu nie jesteśmy jeszcze gotowi by to pokazać i wywołać ekscytację wśród fanów. Chcemy poza tym trafić do szerszej grupy odbiorców - dodaje Gibeau.
Choć na razie nic konkretnego nie powiedziano (ani tym bardziej nie pokazano), i tak wieści te są pomyślniejsze niż jeszcze przed dwoma tygodniami, kiedy to sugerowano, że prace nad Mirror's Edge 2 zostały wstrzymane. Po kilku dniach doniesienia te zostały zdementowane zdawkowym komunikatem EA.