Gran Turismo 5 - recenzja

Marcin Sikora
2010/11/30 18:00
65
0

Uprzedzam wszystkich, którzy przyszli tu szukać potwierdzenia, że jest super, bo sami grając jakoś nie potrafią się do tego przekonać. Przeczucie Was nie myli – nie jest. Jest po prostu dobrze, ale na pewno nie wybitnie. Nie jest to wyścigowa gra ostateczna, jaką nam przez lata obiecywano.

Chłopaki w Polyphony mają bez dwóch zdań najlepszą pracę na świecie – od lat bawią się najfajniejszymi samochodami na zamkniętych torach, jeżdżą nimi, nagrywają dźwięk ich silników, filmują i fotografują je z każdej strony. Szkoda, że tyle samo energii i pasji nie włożyli w projektowanie gry.

Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej, zapraszamy do zapoznania się z całością recenzji, przygotowanej dla Was przez Marcellusa:

GramTV przedstawia:

Komentarze
65
Usunięty
Usunięty
09/06/2013 13:21

forza 4 lepsza od gran turismo5 widziałeś smochody nie premium

Usunięty
Usunięty
15/12/2010 12:03

http://www.youtube.com/watch?v=r_HJSJLL8_I tak odnośnie głupiego AI ;)

Usunięty
Usunięty
04/12/2010 17:36

No niestety gra dość dziwna, gdyż wbrew wszystkiemu nie ma" WoW" na dzień dobry. By się wkręcić trzeba pograć przynajmniej 3-4 tygodnie dlatego no cóż wszelkie recenzje "kilkudniowe" nie uznaję za obiektywne gdyż podejście do tematu jest inne bo jak po paru dniach można opisywac zniszczenia pojazdów, gdy te pojawiają sie przy odblokowywaniu sie coraz to wyższych poziomów doświadczenia :)

Usunięty
Usunięty
04/12/2010 17:36

No niestety gra dość dziwna, gdyż wbrew wszystkiemu nie ma" WoW" na dzień dobry. By się wkręcić trzeba pograć przynajmniej 3-4 tygodnie dlatego no cóż wszelkie recenzje "kilkudniowe" nie uznaję za obiektywne gdyż podejście do tematu jest inne bo jak po paru dniach można opisywac zniszczenia pojazdów, gdy te pojawiają sie przy odblokowywaniu sie coraz to wyższych poziomów doświadczenia :)

eske
Gramowicz
03/12/2010 16:08

Nie, nie, nie to wszystko nie tak, GT5 gdyby wyszło ze 3 lata temu to jeszcze można by było o niej tak dobrze mówić, ale niestety lata mijały, a technologia wykorzystywana do tworzenia tej gry również. A co do B-Spec to jak on może być sympatyczny, moim zdaniem jest nudny jak flaki z olejem, no ewentualnie wam to wybaczę jeśli powiecie, że mieliście na myśli A-Spec ;D Ale jak dla mnie GT5 nie kwalifikuje się do moich najbardziej "pożądanych" gier wyścigowych.

Dared00
Gramowicz
02/12/2010 21:20
Dnia 02.12.2010 o 21:10, szymixon napisał:

@Henrar nie zrozumiales sensu mojej wypowiedzi, w odpowiedzi na twoj komentarz moge rownie dobrze napisac Gran Turismo 5 (1000). Dziekuje za uwage.

Nie, to ty nie zrozumiałeś. Forza ma 400 samochodów z wymodelowanymi wnętrzami i uszkodzeniami (premium), GT5 ma 200.

Usunięty
Usunięty
02/12/2010 21:10

@Henrar nie zrozumiales sensu mojej wypowiedzi, w odpowiedzi na twoj komentarz moge rownie dobrze napisacGran Turismo 5 (1000). Dziekuje za uwage.

Usunięty
Usunięty
02/12/2010 17:18
Dnia 02.12.2010 o 17:17, szymixon napisał:

po 2 narzekasz ze wiekszosc samochodow jest z ps2, jednak samochodow premium jest ponad 200 pokaz mi druga taka gre?

Forza Motorsport 3 (400). Dziękuję za uwagę.

Usunięty
Usunięty
02/12/2010 17:17

"a decyzja o tym, że pełne uszkodzenia samochodów dostępne są dopiero od 40 poziomu kierowcy, czyli po kilkudziesięciu godzinach grania, jest dla mnie kompletnie niezrozumiała."????????? placa ci za recenzje, a ty nie umiesz sie przygotowac? robisz sobie jaja ze swojej pracy przy okazji wprowadzajac ludzi w blad.po 2 narzekasz ze wiekszosc samochodow jest z ps2, jednak samochodow premium jest ponad 200 pokaz mi druga taka gre? powinienes wziac to pod uwage a nie narzekac jakby oszukali kogos

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 18:23
Dnia 01.12.2010 o 13:01, cisu napisał:

Recenzja wytknela prawie wszystkie irytujace niedorobki GT5. Tylko ocena strasznie wysoka Jak mozna dawac 8/10 czemus, co wkurza przez 1/3 czasu grania ? wszystkie menu sa irytujaco "piętrowe", co chwila trzeba sie przebijac przez kolejne loadingi, wiec samej jazdy zostaje moze 2/3 czasu przed konsola. Kolejny serwis, ktory boi sie podpasc SONY i wystawia za wysoka ocene ? :) Ja bym sie raczej sklanial do 7/10, albo - zeby uczcic 6 lat produkcji - 6/10 :)

Z pewnością za głupie menusy gra powinna zostac zjechana o dwa oczka. Zabawny jesteś ;). Chcesz miec super menusy, kup sobie symulator menusów...

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 14:06
Dnia 01.12.2010 o 13:59, kodi24 napisał:

..a za wszystkim stoi Rosja ;))

I żydomasoneria, cykliści i cała reszta.

Spoiler

a, tak, zapomniałem o PO

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 13:59

..a za wszystkim stoi Rosja ;))

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 13:56
Dnia 01.12.2010 o 13:01, cisu napisał:

Kolejny serwis, ktory boi sie podpasc SONY i wystawia za wysoka ocene ? :) Ja bym sie raczej sklanial do 7/10, albo - zeby uczcic 6 lat produkcji - 6/10 :)

Tak, tak, spisek Sony mający na celu obalenie Microsoftu! W końcu ich exy są wyjątkowo nisko oceniane!

Lucas_the_Great
Redaktor
01/12/2010 13:05
Dnia 01.12.2010 o 13:01, cisu napisał:

Kolejny serwis, ktory boi sie podpasc SONY i wystawia za wysoka ocene ? :)

Ba! Boimy się SONY, o - na przykład i tu: http://www.gram.pl/art_9wrqG,5_The_Shoot_recenzja.html ;)

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 13:01

Recenzja wytknela prawie wszystkie irytujace niedorobki GT5. Tylko ocena strasznie wysokaJak mozna dawac 8/10 czemus, co wkurza przez 1/3 czasu grania ? wszystkie menu sa irytujaco "piętrowe", co chwila trzeba sie przebijac przez kolejne loadingi, wiec samej jazdy zostaje moze 2/3 czasu przed konsola.Kolejny serwis, ktory boi sie podpasc SONY i wystawia za wysoka ocene ? :)Ja bym sie raczej sklanial do 7/10, albo - zeby uczcic 6 lat produkcji - 6/10 :)

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 12:42

Zamierzam kupić to cacko, ale po lekkiej obniżce, bo aż taki maniak ze mnie nie jest...Zbierzmy moze wszystkie dywagacje i fakty tak by podsumować wszystko co do tej pory zostało napisane:1. Czy gra jawiła się jako killer? Tak. W oczach graczy i w oczach Sony. Nie wiem czy w oczach PD tak więc mam wrażenie, że jesteśmy ofiarą samą w sobie i sami po części jesteśmy temu winni. Balonik nadmuchał się do niebotycznych rozmiarów i niestety pęknął sromotnie.2. Czy grę można porównywać do jakiegokolwiek innego tytułu? Myślę, ze chyba tylko do FM3. To nie jest Need for Speed, w którym ciśniemy przez kolejne wyścigi nie spuszczając nogi z gazu. To nie jest F1 gdzie ograniczamy się tylko i wyłącznie jednego rodzaju bolidu.3. Czy ludzie mają prawo narzekać? Jak najbardziej. Czekali 6 lat i na pewno nie na gre gdzie AI jedzie po sznurku, gdzie gra leży w multi przez rażące błędy, gdzie wiele rozwiązań nie ruszyło poza generację PS2.4. Gra tak czy inaczej sprzeda się wyśmienicie i jeszcze przed wydaniem gry PD zarobiło dzięki GT5P na sfinansowanie 6-letniego przedsięwzięcia. Więc nie martwiłbym się o porażkę jaką zapewne chcą zwiastować wszyscy X''fanboje.5. Czy gra starczy na lata? Jak najbardziej... Gdy ludzie będą się jarać nowym Shiftem albo kolejną F1 2012 tudzież Dirt 3 tutaj nadal będzie ogrom rzeczy do odkrycia. Dodatkowo myślę, ze PD i Sony raczej nie zostawią na pastwę losu swojego największego konika i nawet długo po premierze będziemy mieli co robić.6. Dla kogo ta gra? Ja osobiście nie jaram się tak racerami a mimo wszystko chyba kupie. Posiadam GT na PSP Go i swego czasu zabawiałem się bardzo. Dlatego pomimo nazwijmy to hardcore''owości to tytuł ten przypadnie nawet średnio rozgarniętym fanom motoryzacji.7. Taka gra mówi również dużo o PD. Wygląda na to, że więksi z nich miłośnicy motoryzacji niż programiści gier wyścigowych, którzy znają się na rynku growym tak samo jak na autach. Kaz chyba rzeczywiście jak ktoś wcześniej napisał zapewne po grze odda się w całości ściganiu się na prawdziwych torach, prawdziwymi bolidami. Nagrali każdy dźwięk silnika/pisku opon/kropel deszczu jaki się da, niestety jeśli chodzi mechanikę i standardy do jakich przyzwyczailiśmy się teraz to są przynajmniej wstecz proces developingu. A może to po prostu Japonia? I zawsze musi być coś inaczej/dziwniej/bardziej niezrozumiale...Reasumując - nie ma co się spinać, pamiętajcie że mamy prawo do wyboru, do demokratycznej rozmowy, do stronniczości, zazdrości i nienawiści. Jeśli uważacie, że to coś zmieni to hulaj dusza. :)A reszte pozdrawiam na trasach w NFS, F1, GT5, FM3 itp itd. :)

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 12:36

Obcesowo usprawiedliwiasz brak wlasnego zaangazowania w to co czym sie zajmujesz- i tyle. W ten sposob faktycznie nie dojdziemy do porozumienia. Zwlaszcza, jesli pisanie o rzeczach, ktore sa wrosle w strukture gry nazywasz wyzszym poziomem szczegolowosci. Z tego wniosek, ze to nie PD ma najlepsza prace na swiecie, tylko Ty. Ja na to patrze z konsumenckiego punktu widzenia bo jednym z aspektow recenzji jest wyrabianie pogladow u czytajacego, a ocena odzwierciedlac ma to, co zawiera sie w tresci. "8" to ocena BARDZO ADEKWATNA do gry, ja tez daje obiektywne "8". Ale nie jest to ocena adekwatna do tego, co zawarles w tekscie. I to jest mylace dla osoby czytajacej- to ze preferujesz luzacki styl recenzowania (i slusznie :) nie oznacza, ze mozesz jechac po grze przez 2/3 recki, pominac polowe contentu (choc to jeszcze nie Fallout czy MGS) a na koncu wystawic ocene "bardzo dobra", bo tak :]

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 10:10

Nie wiem czy pamiętacie panowie jak pare lat temu TDU dostało 10/10 w cda. Recenzent za główny argument podał przyjemność z jazdy. Taka mała dygresja-weźcie olejcie te 800 aut w wersji standart,zapomnijcie o tym że robili tą grę 6 lat,kupcie Ferrari 458 Italia i przejedźcie sie na Nordschleife. Orgazm pewny!! :)I prosze nie porównujcie GT do NFS, które ostatnimi laty chcą byc bardziej sim niz arcade.

sc
Gramowicz
01/12/2010 09:55

Jakim prawem wystawiasz grze 8.0 skoro wytykasz same błędy?Powiedz, gdzie tu logika?

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 09:51

Świetna gra, nie mam jej nic do zarzucenia. Mam za to sobie, że za mało czasu jej poświęcam :-)

Marcellus
Gramowicz
01/12/2010 09:29

@kodi24 - obawiam się, że nie dojdziemy do porozumienia. Obcesowo pouczasz mnie i nakazujesz mi wchodzić w recenzji na coraz wyższe poziomy szczegółowości (choć pisałem już, że recenzje nie są od tego, by opisywać w nich każdy aspekt gry) i zadowolić potrzeby każdego, ja pozwalam sobie sam zdecydować, co uznaję za ważne i warte przedstawienia czytelnikowi. Zawsze możesz założyć gramsajt i napisać własną recenzjępozdrawiam

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 08:58
Dnia 30.11.2010 o 21:12, Deturis napisał:

Ocena jak najbardziej sprawiedliwa, za te całe 5 lat czekania gra powinna być lepsza - nie ukrywajmy tego, ale co nie znaczy, że jest do bani - bo gra dla mnie to świetny symulator, tylko chciałoby się dostać jeszcze więcej po takim okresie czasu.

Widzę główny problem w tym, że było to pierwsze GT na PS3, nowy kod, nowe problemy itd. Podejrzewałem przed premierą, że mimo wszystko 100 % właściwej zawartości, jak przystało na grę "new gen" znajdzie się w GT6.Podstawy już są, więc Kaz i ekipa mogą się skupić na szczegółach

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 07:34

Zgadzam się z oceną, ale jedno jest pewno, GT5 to najlepiej działająca gra z kierownicą. Nie ma drugiej na rynku, więc nie ma nikt wyboru i wszyscy biorą GT. Pisze oczywiście o konsolach.

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 07:22

Ocena jest ok. GT5 nie można wystawić 10/10, bo ma oczywiste braki. Uszkodzenia czy kolizje na przyklad. Inteligencję konsolowych kierowców itd. 8/10 jest to wysoka ocena i zostala wystastawiona za wszystko inne, co jest super. Zozstawcie w spokoju recenzenta !! ;).

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 06:11

A czemu nie 7/10?Aha, i a nie mówiłem?

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 03:13

To co kogo moze obchodzic to nie Twoja sprawa, tylko osoby ktora chce sie czegos dowiedziec o tym konkretnym produkcie- Ty powinienes przedstawic ile sie da z zawartosci produktu, ktory opisujesz, bo -suma sumarum- to czytelnik ma zdecydowac co jest dla niego wazne a co nie jest. I nie patrz na kogos, kto z sobie tylko znanych powodow zdecydowal sie na zakup, lecz na tych, ktorzy -ewentualnie- go planuja. Nie stawiaj swojego widzimisie ponad to, czego dana osoba moze oczekiwac od kogos, kto powinien to rozumiec. Naprawde wspomnienie o tych dodatkowych aspektach nie zajelo by Tobie az tak wiele, by ocknac sie nad biurkiem z siwa broda siegajaca podlogi. Ale przynajmniej w teorii mialo by uzasadnione przelozenie na ocene, ktora wystawiles. A tak mamy tekst napisany na odczepnego, z masa niedomowien i niewytlumaczalnych brakow (jak mowilem: piszesz dla innych, wiec niech inni rozstrzygna) z ocena nie wiadomo za co. Rzadasz szacunku od fanow?- sam im go okaz i przyloz sie szanujac rowniez ich czas. Pozdrawiam;

Marcellus
Gramowicz
01/12/2010 02:13

Rozczaruje Cię kodi24 - czytelnik nie jest też zapewne Twoim lustrzanym odbiciem i naprawdę mało go mogą obchodzić wywody na temat telemetrii, edytora tras, muzeum i tym podobnych szczególików, które przełożenie na rozgrywkę i ocenę mają znikome, co już zresztą napisałem. To kwestia rozłożenia akcentów - nie będę pisał o każdej opcji tylko dlatego, że komuś, kto w grę już ją kupił z zupełnie innych powodów, niż moja recenzja, wydaje się to najważniejsze - recenzje nie są pisane przez fanów dla fanów, o czym fani w zapalczywym gniewie zbyt często zapominają. Zapewniam Cię również, że z mojego punktu widzenia nie ma ważniejszej rzeczy niż mój wielce osobisty punkt widzenia, zwłaszcza podczas stwierdzania czy bawię się grubo, czy może już jednak epicko. Zakładam, że vice versa i szanuję to.

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 00:48

Twoj ostatni akapit to w swietle tego co napisalem zart tygodnia- nie miej ludzi za idiotow, bo to dziala obopolnie. Nie zawarles w recenzji masy rzeczy, ktore sa wazniejsze od Twojego wlasnego-wielce osobistego- punktu widzenia. W zaletach piszesz "sympatyczny tryb B-Spec" a wspominasz o tym w jednym zdaniu. Wiecej poswieciles na "zazdroszczenie pracy PD" i temu, czego Kaz nie zrobil, kiedy cykal fotki samochodom. Ani slowa o edytorze tras, ktory choc prosty ma znaczenie-chocby w zabawie w duecie (o ktorej tez cisza).Tak trudno dopisac te jedna strone? Drazni Cie, ze musisz wyjsc z garazu, zeby wejsc w tuning-market, na czym tracisz kilka "cennych" sekund, ale o tym, ze mozna przeprowadzic zmiany w parametrach wozu z kilku roznych miejsc -od menu glownego, podmenu oraz przed samym wyscigiem- cisza. A w inych grach jak jest? Ja rozumiem, ze recka to nie user manual, ale w tak niedociagnietej formie to nawet nie recka. Zamiast wmawiac mi, ze wiesz co robic-pokaz to. Bo czytelnik to nie Twoje lustrzane odbicie;

Usunięty
Usunięty
01/12/2010 00:21

Ale mnie Twoje piwo nie podbuduje- jesli recenzent/osoba, ktora sie za takowego podaje potrzebuje wiecej miejsca na tlumaczenie sie czytelnikowi to nie oznacza z gory, ze to z czytelnikiem jest cos nie tak, tylko z recka, ktora JEST kiepska- zwlaszcza, ze ocena jest nieadekwatna do zawartosci tekstu. Gdyby bylo 6/10 to bym sie tego nie czepil. Ale jazda po bandzie przypieczetowana "osemka" wyglada jak wielka lacha wylozona na kogos, kto to czyta, bo ostatecznie wraca czlek do punktu wyjscia. To po primo. Po drugie primo- nie wszystkie wypowiedzi kierowalem pod Twoj adres, o czym swiadczy uzyta przeze mnie liczba mnoga i jesli wnikliwiej przeczytales moje wywody z wieloma rzeczami sie zgadzam. Gdybys byl jednak laskaw napisac to TAK jak w tej chwili nikt nie mial by watpliwosci, co to znaczy ze "wyscigow nie mozna powtorzyc"- ktos kto GT5 na oczy nie widzial pomysli, ze kazdy wyscig jest na raz. Pamietaj, ze piszesz do innych, nie do siebie. Ocena jest o.k. Ale skala niedopowiedzen jest wrecz masakryczna;

marcin-malysza
Gramowicz
01/12/2010 00:13

Twoja recenzja to twoje osobiste zdanie z którym można się zgodzić bądź nie, ale po takiej recenzji naprawdę nie spodziewałem się 8.0... Byłem święcie przekonany, że dostanie maks 5.0.Ale abstrahując od tego, ja osobiście ocenił bym o pół oczka wyżej lecz to tylko moje zdanie które w żaden sposób nie uwłacza twemu :).PS. Give me the serenity to accept the things I cannot change. Courage to change the things I can and the wisdom to... WRRRRR... just give me some freakin'' awesomeness before I kill somebody! :)

Marcellus
Gramowicz
30/11/2010 23:26

kodi24 nie ma u mnie piwa, ale na recenzenta GT spokojnie może startować, wydawca na pewno by się z takiego ucieszył ;) Ja skupiłem się na sprawach ważnych z mojego punktu widzenia, on ze swojego, a osobiste wycieczki i przytyki do długości (grania) mógłby sobie darować – nie zmieniają jego argumenty mojej oceny i nie mogą sprawić, że będzie wyższa, a gra stanie się znacznie lepsza, bo problem w tym, że GT5 miało być grą 10/10. Stąd więcej krytykanctwa niż chwalenia – trzeba uzasadnić czemu nią nie jest. A także z poczucia, że w gruncie rzeczy niewiele się zmieniło, choć lata mijają – o tym wszystkim jest w tekście. I poniżej też, bo do bezpośrednich zarzutów trzeba się odnieść, żeby nie wyszło, że się chowam. Będzie długo.SI... jasne, przeciwnicy potrafią omijać, czasami. Potrafią też hamować bez potrzeby i ostrzeżenia na szybkich łukach, potrafią spychać w zakrętach, gdy wszyscy jadą z podobną prędkością. I taranują bezmyślnie nie hamując przy nagłych wypadkach, a także gdy stoi się przodem do kierunku jazdy, sprawdzone wielokrotnie – pierwszy działa jak spychacz, reszta go omija – pewnie jak nie widzą świateł stop, to nie hamują, każdy Azjata tak robi jeżeli wierzyć amerykańskim urban legends. Nie twierdzę, że robią to zawsze – ale niemniej robią wystarczająco często. Problem leży także w tym, że nie da się zepchnąć SI z toru jazdy, ale już samemu można dostać na prostej w okolice tylnego koła i zaliczyć bączka. No i wreszcie - czemu to ja mam cierpieć z tego powodu, że SI wolno reaguje – podobno do ścigania sie potrzeba refleksu, jak go nie ma, powinna rozważyć ścieżkę kariery Deep Blue, albo coś.Da się powtarzać wyścigi bez wyjścia do menu i powtarzania całego procesu ładowania, zaraz po podliczeniu kasy i doświadczenia? Da się? Bo ja widzę tylko opcje Replay, Save Replay i Exit po zakończeniu rywalizacji.Co jest niezrozumiałego w menusach? Na przykład to, że nie mogę przejść z garażu bezpośrednio do sklepu z częściami, muszę przejść przez menu główne. No i sorki, ale to, że używki w poprzednich częściach były nieposortowane to akurat wiem i to w tym przypadku żadna linia obrony, bo tutaj wszystkie 800 samochodów nie-premium jest wśród używek, i rzeczywiście masa wśród nich świetnych samochodów, na które będzie czaił się maniak i co trochę sprawdzał, czy pojawiła się okazja. Ale ja bym chciał mieć możliwości choćby sortowania, jak na serwisach z ogłoszeniami samochodowymi, a nie w gazecie. Bo jak szukam okazji FR to nie będę klikał na każdy wózek, o którym nie wiem czy jest FR czy może jednak MR. Naprawdę nie można całego sklepu z częściami, tuningu i lakierni zrobić w garażu? Koniecznie muszą to być oddzielne menu z loadingami pomiędzy? Dlaczego salon z nowymi furami musi być oddzielony od używek? Można przecież dać wewnątrz marki zakładkę new i used...O takie rzeczy chodzi, o moją wygodę, o szanowanie mojego czasu – chciałbym spędzić go jak najwięcej na jeżdżeniu, a jak najmniej na loadingach i przekopywaniu się przez durne menusy z niewygodną nawigacją. A przy grze o takiej skali wyjdzie mi, że bardzo dużo czasu marnuje się, bo ktoś nie pomyślał, albo uznał, że to, co było ponad dekadę temu, nadal się sprawdza i nie potrzeba ulepszeń.Średnia ocen jest wyższa, bliższa 9/10 niż 8/10, ale kodi24 sugeruje, że: a] nigdy nie grałem w nic innego poza NFS; b] nie znam się, widziałem co najwyżej filmiki na yt; c] ocenę wystawiłem wg agregatorów, bo przecież a+b. Czy gdybym wystawił ocenę zgodną z oczekiwaniami kodi24 to bym się nagle znał, grał i wymiatał?Można błędy zauważyć i wytknąć, i tak jest rola krytyka-recenzenta. Można też uznać, że jest spoko, bo tak było zawsze i przecież przy GT2 nikomu nie przeszkadzało, a było tak wysoko ocenianie. Tylko co z tą ewolucją? Przecież pomiędzy GT2 a GT5 minęło ponad 10 lat – to w skali gier niemal wieczność.No i na koniec – recenzja to nie jest bezstronny opis zawartości gry i tego, do czego służą tryby i opcje, to się nazywa instrukcja albo solucja, ale w polskiej prasie growej jeszcze w czasach przedmanualowych jakoś tak się przyjęło, że należy dokładnie opisać zawartość menu i co można zmienić w każdej opcji, co przy grach o takiej skali jest w ogóle niewyobrażalne. I z recenzją mające niewiele wspólnego, bo recenzja jest o tym, co się recenzentowi podoba lub nie. Częściej to drugie. Stąd też, jak coś nie zostało ewidentnie zjechane, można uznać, że jest dobre lub choćby nieistotne z punktu widzenia oceny (jak telemetria czy tworzenie tras, czy muzeum) – ergo – GT5 to bardzo dobra gra z niezmiernie wkurzającymi niedoróbkami, które ciągną się za nią od lat i nie pozwalają wystawić wyższej oceny. No i tak właśnie wyszła mi kolejna recenzja, z którą znowu wiele osób się nie zgodzi.pozdrawiam serdecznieMarcellusps: wbrew pozorom, ocena gry nie wzrasta proporcjonalnie do czasu grania w nią, więc argumenty z kategorii - "nie dałeś grze szansy, jak pograsz jeszcze XXXXh to grafika stanie się lepsza, wyścigi bardziej emocjonujące, a nawigacja po menusach przestanie w ogóle doskwierać" można sobie kolokwialnie i kolektywnie wsadzić, bo nie odnoszą się do gry, tylko są wyrazem indywidualnego zaangażowania piszącego i przy okazji dość słabą próbą powiększenia sobie

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 23:21

Hahaha ;D Moje powroty do domu bywały równie "legendarne" jak wyścigi Le-Mans ;DDO.K, to strzelę sobie jedno małe, zajaram szluga i za kierownicę...za pada znaczy się ;DPozdro! :)

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 23:19

Marcellus czepiasz się

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 23:18
Dnia 30.11.2010 o 22:06, Lucas_the_Great napisał:

Nasze recenzje mają 10-15k znaków - to i tak ewenement. Nie ma granicy długości tekstu, to jakaś bajka - a wiem co mówię, bom Naczelny :) Jest granica ilości znaków na stronie, żeby nie ciągnęła się jak spaghetti. Stron może być tyle ile sobie autor napisze.

ewenement czy nie, jedna strona to wstęp, druga podsumowanie, na omówienie samej gry zostają aż dwie - i najczęściej ma sie wrażenie, że po łepkach idzie.

Dnia 30.11.2010 o 22:06, Lucas_the_Great napisał:

EDIT: oto owe "3 max 4" http://www.gram.pl/art_9w3kG,8_Batman_Arkham_Asylum_recenzja.html

wyjątek potwierdzający regułę. Imho tyle powinny mieć standardowe teksty, a już te 6 to minimum, bo obecnie jest tak że recenzent albo chwali albo jedzie równo, bo na głębszą rozkminę brak mu miejsca.

marcin-malysza
Gramowicz
30/11/2010 23:02

Ty to chyba naprawdę chcesz bym ci się kojarzył z twoim bogatym w przygody powrotem do domu w stanie upojenia :D. Krata piwa dla tego pana :D.I fakt, Lucas... Boś ty Naczelny<nie wiem dlaczego jak słyszę naczelny to w głowie już brzęczy Homo Sapiens, za dużo na raz mi w bańce się tli> naprawdę sam oceń tą recenzje... Rozumiem, gra ma minusy ale i ma swoje plusy i jako, że minusów jest 80% artykułu, 18% to grafika a 2% to cóż. Jak Kodi napisał wyżej, pominięto wiele istotnych rzeczy jak dajmy na to Edytor tras<może nie jest jakiś rozbudowany ale i tak daje dużo frajdy>.Ja osobiście traktuje tego typu gry jako odskocznie od moich ulubionych strzelanek i przygodówek, tak samo jak gry sportowe, lecz jak bym już nie grał w GT5 to jak po przeczytaniu takiej recenzji bym w nią zwątpił. I ta ocena, Lucas skoro recenzent wałkuje przez 80% o minusach tej gry to po jakie chole*e daje ocenę 8.0?? Ja zanim doszedłem do końca recki myślałem, że ocena będzie oscylowała w granicach 4.0 a tu taka skrytykowana gra 8.0?? Już Castelvania<wiem, inny gatunek> bez większej krytyki miała słabszą ocenę... Recenzent powinien być adekwatny w tym co pisze i przelać to co napisał na ocenę.. A tu treść recenzji ma się nijak do oceny...

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 22:26

Gdybym teraz zapytał, czy gracze życzyli by sobie usunięcia z gry tych 800 "kiepskich" fur (żeby całość "lepiej wyglądała") to jestem ciekaw, co by odpowiedzieli ;) Jakby ktoś mnie zapytał, czy nie życzę sobie samochodów Chaparrala (absolutnie piękny 2D, gwiazda Le-Mans, czy Can-Am''owy 2J, który został zbanowany przez Sports Car Club of America za zbyt nowatorskie rozwiązania aerodynamiczne), czy legendarnego Civica od Motula (którego jako podrostek miałem na plakacie) to bym się w głowę popukał. Zwłaszcza, że o ile sama bryła to podrasowane modele z GT4 (choć światła, czy felgi to już nie są tylko tekstury jak wcześniej), to dźwięki silnika są dokładnie takie, jak w autach premium- czyli świetne. Ja te samochody kupuję równie chętnie, jak te z grupy premium :) Kupuję tam nawet Yarisy i Midgety, bo po prostu chcę się nimi przejechać, zobaczyć jakie są, jak się prowadzą, porównać z innymi ;D Wiem, zboczony jestem. Ale dlatego mam GT5 (i wszystkie inne ścigałki też ;))@dark_master- prawda. Niedoróbek po takim czasie wypomnieć wręcz nie wypada- PD musi wiedzieć, że -jak wcześniej wspomniałem- z obietnic trzeba sie wywiązywać, a nie liczyć na to, że tacy fanboje jak ja będą ich usprawiedliwiać i namawiać wszystkich do kupna-jak leci ;). Ja nie kupuję takiej filozofii -_- Ale skoro recenzent ma raptem te parę śmiesznych stron, to zamiast bawić się w wycieczki pod adresem Kaza i PD powinien maksymalnie wykorzystać to co zostaje po odjęciu wad i dać przeciwwagę, która usprawiedliwi ocenę jakże niezgodną z tekstem. A tak, zamiast wzmianek o edytorze tras, zmiennych warunkach pogodowych (oraz- co ważne- wpływom takowych na warunki jazdy), telemetrii, B-Specu i elastyczności samego interfejsu- bawi się w wesołe krytykanctwo i pisze, że nie można powtarzać wyścigów :DBardziej rzetelną reckę dostałem sms-em od kolegi ;)@Lucas_the_Great- skoro nie ma limitów, to jakim cudem grę, którą przechodzi się, powiedzmy w 10h recenzuje się na 8-stronach, a grę, która potrzebuje kilkudziesięciu, czy kilkuset godzin na 4-stronach, nie zawierając połowy ważnych dla potencjalnych nabywców informacji? Rozumiem, że zależy to w takim wypadku od rzetelności recenzenta, czyli jest gorzej, niż myślałem -_-

Lucas_the_Great
Redaktor
30/11/2010 22:06
Dnia 30.11.2010 o 21:51, dark_master napisał:

to akurat wina chorej polityki gramu, ze tekst ma mieć 3 strony, max 4. Ze zdjęciami.

Nasze recenzje mają 10-15k znaków - to i tak ewenement. Nie ma granicy długości tekstu, to jakaś bajka - a wiem co mówię, bom Naczelny :) Jest granica ilości znaków na stronie, żeby nie ciągnęła się jak spaghetti. Stron może być tyle ile sobie autor napisze.EDIT: oto owe "3 max 4" http://www.gram.pl/art_9w3kG,8_Batman_Arkham_Asylum_recenzja.html

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 21:51
Dnia 30.11.2010 o 21:15, Jake79 napisał:

Poza tym autor nie stara się nawet zachować obiektywizmu, "wszystko w grze jest złe", o "dobrych stronach" nie wspomina szerzej...

to akurat wina chorej polityki gramu, ze tekst ma mieć 3 strony, max 4. Ze zdjęciami. Skoro i tak tego nikt niby nie czyta, to taki cholera problem dać dłuższe teksty, bo kogo interesuje to przebrnie? najwyraźniej owszem, bo sprawa ciągnie się już kilka lat ;f

Dnia 30.11.2010 o 21:15, Jake79 napisał:

nawet grafika, która gołym okiem oceniając jest na najwyższym poziomie, wg recki jest "sterylna"...żenada...

już bez przesady z tym fanboizmem, bo widoczki owszem, robiły wrażenie, ale te cztery lata temu w momencie zapowiedzi, ale nie dziś.a tak dla reszty fanboyów - skoro PD coś zapowiadało i nie dało, to wypada o tym wspomnieć, a nie jak w grach 'Piotrusia' udawać, że to taki folklor. To tak jakby kupując Mazdę dostać Malucha i cieszyć się, że sprawdzona marka ;F

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 21:29

@kodi24Prawie całkowicie zgadzam się z tym co napisałeś. Na początku zaznaczę, że nie jestem fanbojem. GT5 jest pierwszą odsłoną tej serii w jaką grałem, nie czekałem na nią od x lat etc. I uważam, że jest to najlepsza gra wyścigowa w jaką grałem do tej pory (włączając w to obie pierwsze Forze). Pan recenzent wykazał się wyjątkową ignorancją zamieszczając recenzję całej właściwej gry w trzech zdaniach na końcu recenzji narzekając wcześniej przez trzy strony na fakt że gra nie jest taka jak on by chciał. Czule pozdrawiamy i życzymy przyszłych sukcesów.Podział na premium i standard - 200 samochodów odwzorowanych z największą szczegółowością jest dla was moi drodzy powodem do narzekań ?? Według was PD powinno usunąć te pozostałe 800 ? Nie mam zielonego pojęcia o co wam chodzi - o to, że uważacie, że samochodem się gorzej jeździ bo nie możesz usiąść w środku czy jak ? A może po prostu krzykacze nie za bardzo mają się czego przyczepić więc znajdują powód taki jak ten. I jeszcze idźcie op....ć pralkę, że za głośno wiruje.A jak ktoś nie lubi jeździć "hipisowskim ogórkiem" to nikt go nie zmusza, nie jest to konieczne do osiągnięcia czegokolwiek w grze, jest to dodatek, więc narzekanie na to jest ze strony recenzenta faux pas.Przykro mi, że poziom recenzji na gram.pl ostatnio tak dramatycznie spada. Recenzent to nie praca dla dzieci płaczących nad faktem, że one by chciały żeby było inaczej.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 21:28
Dnia 30.11.2010 o 21:17, BUNIX napisał:

Czekajcie czekajcie, chciałbym się dowiedzieć czy GT5 jest tak dobre jak GT2?

Hehe, raczej jest ;) Oczywiście nie budzi -jak widzisz- takiego szału jak dwójka, ale jeśli podobała Ci się dwójka, to spodoba i piątka ;)@sc i @marcin-malysza- a dziękuję, chętnie się napiję ;) (Prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu zagraża życiu lub zdowiu -przyp. autora ;DDD)

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 21:17

Czekajcie czekajcie, chciałbym się dowiedzieć czy GT5 jest tak dobre jak GT2?

marcin-malysza
Gramowicz
30/11/2010 21:16

Polać temu panu :)A odnośnie recenzji, naprawdę nawet najbardziej krytyczne artykuły na jej temat nie umywają się do tej recenzji. Ale cóż, takie zdanie ma pan piszący i nic/nikt tego nie zmieni. Nie zgadzam się z nim ale także nie krytykuje...Tyle, że jak zauważył Kodi i Michal_Raven, osoba recenzująca najwidoczniej nie miała wcześniej styczności z serią i raczej wiele w GT5 nie grała.Ale nieważne, Ja bym dał pół oczka więcej...Fakt, skoro taka kaszanka jak w recce to skąd taka ocena :D

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 21:15

W GT 3 wprawdzie nie grałem jednak trudno mi zrozumieć autora niniejszego tekstu ("recencji"). CAŁA RECENZJA TO LITANIA NIEZADWOLENIA I ROZMAITYCH ZARZUTÓW POD ADRESEM GT 5, OSTATECZNIE ZAŚ OCENA GRY USTALONA JEST NA 8/10. To jakiś absurd. Skoro "recenzent" jest tak mocno niezadowolony z gry jak to wynika z jego tekstu to powinien mieć odwagę dać właściwą ocenę, która kotrelowałaby z treścią recki, czyli 5/ góra 6/10. Poza tym autor nie stara się nawet zachować obiektywizmu, "wszystko w grze jest złe", o "dobrych stronach" nie wspomina szerzej...nawet grafika, która gołym okiem oceniając jest na najwyższym poziomie, wg recki jest "sterylna"...żenada...

Deturis
Gramowicz
30/11/2010 21:12

Ocena jak najbardziej sprawiedliwa, za te całe 5 lat czekania gra powinna być lepsza - nie ukrywajmy tego, ale co nie znaczy, że jest do bani - bo gra dla mnie to świetny symulator, tylko chciałoby się dostać jeszcze więcej po takim okresie czasu.A odnośne recenzowania GT, bo temat przetoczył się multum razy - szczerzę? ja bym wystawił recenzję, co najmniej 2 tygodnie po premierze gry - GT było i będzie drzewem (chyba, że w następnych odsłonach się zmieni), które posiada wiele rozgałęzień możliwości rozgrywki i opcji, ale nie każdy też coś takiego lubi, w dodatku ludzie chcą (domagają się) recenzji najlepiej już w dniu premiery. I tak brawa dla recenzenta za małe wyciśnięcie GT :)Recka bomba.

sc
Gramowicz
30/11/2010 20:57

Kodi, masz u mnie duże piwo.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 20:53
Dnia 30.11.2010 o 18:47, Henrar napisał:

8.0? Czyli b.dobra gra, ale znając życie i ludzi zaraz pojawi się tu grupa fanbojów PS3 piszących coś o zaniżaniu średniej, o tym, że autor się nie zna. Po ok. 40 komentarzach pojawią się wycieczki osobiste. Przypominam, że recenzja jest subiektywną opinią autora tesktu i że 8 jest bardzo dobrą oceną. Może jak będę to powtarzać x razy, to ktoś to zrozumie. So... FIGHT!

nie, nie jest. Gdyby było to sobie takie tylko popierdywanie jakiegoś bezimiennego gracza, to skończyłoby w najlepszym razie na jakimś blogu albo komentarzu do newsa. Tutaj wymaga się jednak pewnego obycia co najmniej w danym gatunku oraz w serii, nie mówiąc o rzetelności i innych takich.Jak to się ma do tej gry to nie wiem, nie grałem, ale usprawiedliwianie wszystkiego, nawet ewidentnych bzdur, "subiektywnymi odczuciami" nie ma w tym wypadku miejsca.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 20:33

@ scyzorjeśli nie masz plejaka, to skąd stwierdzasz, że prowadzi się tak, a tak? Też lubię Forzę, ale model jazdy zdecydowanie lepszy jest w GT. Co do Kineca i Forzy: co chcesz z nimi robić? Oglądać samochody? Przecież to śmieszne.Ja za fana wyścigów się nie uważam, a jednak GT w jakiś sposób mnie urzekło. Nie jestem z tych, dla których grafika stanowi najważniejszy (a przynajmniej decydujący) element w grze. Zresztą, byłem pewny, że wersje standard będą wyglądały okropnie i odstraszająco, ale na szczęście się pomyliłem - nie wyglądają tak źle.Dodatkowo często przymykam oko na niedociągnięcia i błędy w grach i o ile w znaczący sposób nie przeszkadzają w rozgrywce zwyczajnie je ignoruję. Zupełnie nie rozumiem takich dodatków jak aparat, który jest przecież bardzo zaawansowany. Nawet najwięksi fani motoryzacji nie będą z tego korzystać. PD powinni lepiej wykorzystać ten czas.Z oceną się zgadzam. No, może dałbym pól oczka więcej, za to z tekstem już nie. Recenzent wytyka wszystkie błędy GT5 przy tym rzadko opisuje zalety. Po przeczytaniu całego artykułu myślałem: "oj, będzie 5!", a tu taka przyzwoita ósemka. Dla mnie gra nie jest rozczarowaniem - na bieżąco śledziłem nowe gameplay''e, informacje i domyślałem się co się szykuje.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 20:33

@HenrarWiesz, subiektywna ocena autora to jedno, a słabe przygotowanie do napisania recki to drugie. Autor krytykuje wysokie oceny kilku serwisów, natomiast z tego co czytam widać, że grze najwyżej liznął pięty, To już norma, że przy okazji dyskusji nad GT5 na 3 stronach wytyka się jej same wady, żeby w 3 linijkach zawrzeć jej zalety ;) PD w sumie zasłużyło sobie trochę na takie traktowanie- z obietnic trzeba się wywiązywać, a koszmarnie długi czas produkcji odpowiednio wynagrodzić. Ale czy to jest powód, by prowadzić bezustanną nagonkę na PD? Zależy jak leży, w każdym razie lepiej wziąć się za samo granie :)Nie wiem, skąd się wzięło stwierdzenie, że wyścigi w GT5 są nudne- jeśli ktoś utknął na etapie beginner, to faktycznie pościg Daihatsu za starym Nissanem na pełnoprawnym torze wyścigowym nie wzbudzi konkretnych emocji. Tylko że to nie jest ścigałka podszyta tanim efekciarstwem, z toną bluru i zabawą perspektywą. Jesli jedziesz autem o mocy 20, czy 30KM to oczywiście że przeżywasz szok, kiedy przesiadasz się z Carrery GT2 z Shifta. Ale na tym polega magia GT5- są tu i takie auta. Gówniane, słabe, powolne. Nie liczy się wtedy szał prędkości, tylko walka z aerodynamiką (łapanie strumieni "rzadszego" powietrza za innymi pojazdami), precyzyjne do bólu branie zakrętów, perfekcyjne hamowanie i linia przejazdu. Tak, by finalnie taka słaba padaka przepchnęła się przez tłumek aut podobnej mocy. Dla kogoś to nuda. Dla mnie to kwintesencja ścigania się ;DDruga kwestia to wiercenie dziury PD za podział na auta standard i premium. To faktycznie porażka- wolałbym, żeby od razu zapowiedzieli 200, czy 300 aut i był by spokój. A tak PD padli ofiarą własnych ambicji. Sęk w tym, że nawet te badziewiaki na torze wyglądają równie dobrze (albo i lepiej) niż auta w Shifcie. Nie ważne. Ważne że są "standard" a nie "premium" -_- O tym, że jest wśród nich całe mnóstwo rewelacyjnych modeli- tego już się nie mówi, albo mówi tylko po to, żeby wyszydzić ich brak w "premiumach". Przykre to, ale widocznie autor recki samochody zna tylko z NFS-ów ;/ Pisze, że nawet nie jest to jakoś logicznie poukładane- oczywiście, że nie, ponieważ auta są najczęściej używane i pojawiają się trochę jakby w formie ogłoszeń z gazety- dziś masz, to i to, z takimi i takimi przebiegami itp. Za parę minut masz coś nowego, może ciekawszego, może nie. I tak to wygląda- czasami trafia się jakaś okazja, jakiś egzotyk z małym przebiegiem, a czasem to tylko słodkie małolitrażówki, czasami jakiś super-klasyk. Uważam, że to fajne- nigdy nie wiesz, co się za chwile pojawi. O tym, że każdy wóz jest zwięźle i ciekawie opisany też się nie mówi, że można włączyć demo i zobaczyć jak jeździ, jakie ma osiągi, jak zachowuje się na zakrętach- też nie.Odnośnie modelu zniszczeń- ani na początku, ani nawet po tygodniu gry tego nie uświadczysz. GT5 to pułapka na pochopnych i niecierpliwych recenzentów ;) Nie jest to może mistrzostwo świata, ale jak załapiesz odpowiedni level- zaczyna się zabawa. I uwierz mi- Shift się pod tym względem chowa ;) Z tym, że osobiście jest mi to nie na rękę, bo nie lubię oglądać zmasakrowanego Lambo na replay''ach, a odbudowa jego karoserii (plus renowacja silnika) jest tak bajecznie droga, że szybko odechciewa się przepychanek na torze i walenia w bandy ;DD Apropos- bandy nie są już gumowe i nie pozwalają pokonywać ciasnych zakrętów z przeciążeniami 10G jak to było w poprzednich GT- każda próba przytulenia się do bandy kończy się wklejeniem weń auta i ciężko się odkleić- tak powinno być.Dziwi mnie też jak mało miejsca poświęcono na dźwięki silnika, gumy i samych kraks (o kroplach deszczu uderzających o asfalt nie wspominając). Dziwi mnie, że nikt nie zauważa, że efekt Dopplera nie ma sobie równych. Ważne, że soundtrack jest do dupy, chociaż nic nie stoi na przeszkodzie wrzucić własne utworki i słuchać ich w trakcie gry -_-To samo z AI- zgodzę się,że przeciwnicy to nie mózgowcy, ale nie można powiedzieć, że gra jest łatwa. Owszem, jak stuningujesz sobie Ferrari 599 do ponad 800KM żeby wyskoczyć do 500 konnych sportówek to masz coś więcej niż tylko zwykłą przewagę. Ale czym różni się ten schemat w innych grach- niczym. Weź wyskocz z tym na multi, jeśli poziom trudności nie odpowiada- rzec by się chciało :)) No i słynna ostatnio kwestia ślepych przeciwników- powtarzana przez niezadowolonych recenzentów-, którzy chyba jednak nie pokusili się sprawdzić tego osobiście, sugerując się filmikiem z YT, zrobionym na pierwszym, ciasnym zakręcie Eiger. Sprawdziłem ile w tym prawdy- stojąc na linii startu, pośrodku stawki pozwoliłem sobie nie wystartować. Czy zostałem znokautowany?- Nie, Zostałem ominięty. Kolejno ustawiłem się na linii przejazdu na prostej- czy zostałem uderzony?-Nie. Ponownie zostałem ominięty. Zdegustowany (hehe :D), ustawiłem się w poprzek na zakręcie w okolicach sugerowanej linii przejazdu. Zostałem zmasakrowany?-Nie. Zostałem ominięty. Sprawdziłem na Eiger, gdzie najpierw wylatujesz w powietrze na wielkiej hopce, a potem masz chwilę i pełne hamowanie. Czy zostałem uderzony? Tak. Przy próbie ominięcia. Sęk w tym, że AI reaguje troszkę późno i jeśli czasu i miejsca na manewr jest mało- zostaniesz uderzony. Wszystko zależy więc od okoliczności, ale stwierdzenie jednoznacznie, że przeciwnicy są ślepi jest zwyczajnie nieprawdziwe. To, że ktoś wjeżdża w dupę Viperem w moje Lambo LP-670, tuż po tym jak zajechałem mu drogę i walnąłem po ceramicznych hakach to raczej nic dziwnego. GT to nie gra, w której można sobie pozwolić na przesadnie brawurową jazdę- tu trzeba jeździć precyzyjnie. Choćby dlatego położono tu tak duży nacisk na słusznie wspomnianą precyzję sterowania. To nie Crash-Bash -_-Ale przyznaję, że błędy w AI są. Jednak zwalanie braku odpowiedniej techniki jazdy (której GT bezwzględnie wymaga) na błędy SI tylko dla pokazania,że gra jest głupia to lekkie nadużycie, nieprawdaż?Nie wspomnę o tym, że autor twierdzi, że po przejechanym wyścigu nie można przejechać się jeszcze raz- czy on jest normalny? Jak to nie można- ja tak kredyty nabijam- kończę wyścig i zaczynam od nowa, żeby uzbierać na nowy wóz O_o Jesli już, to mowa o Special Events, w których wyścigi zalicza się jak licencje, czyli jeśli zdobędziesz złoto i tonę kredytów, to za następnym razem zdobędziesz tylko pucharek na obrazku, ale bez kredytów. Co to ma wspólnego z wiekiem XX? I co oznacza stu-godzinna instalacja trwająca trochę ponad pół godziny? Co jest niezrozumiałego w układzie menusów? Trzeba być ułomnym, żeby pisać takie rzeczy- to ma być recenzja?- to jest zlepek bezmyślnej piany- nawet najbardziej krytyczne recenzje zachodnich serwisów są bardziej trafione. Jednym słowem- recenzent zaliczył większą porachę, niż PD i BP-Oil Company razem wziętę.A na końcu wystawił 8, bo taka średnia ocen. Ja pozwolę sobie na bardziej adekwatną w stosunku do tego co napisałem ocenę recki ;)Reasumując- wiem, że cały mój post brzmi jak jeden wielki, nieskrywany żal fanboja GT i nie mylisz się się- można mnie tak nazwać :) Ale nie jestem nim bez przyczyny, a przyczyną nie jest fakt posiadania tej czy innej konsoli (gdybym miał x''a-grał bym w Forzę i PGR, wyjąc z radości do księżyca), lecz fanatyczne zamiłowanie do samochodu i wszystkiego co z nim związane. Ciężko mi więc w obliczu tego co oferuje nowe GT nie wyrazić własnego zdania.Jeśli więc jesteś miłośnikiem wyścigów samochodowych- kup F-1 2010, Shifta, GRID''a, itp.Jeśli jesteś miłośnikiem samych samochodów- kup GT5To chyba fair;

MKRaven
Gramowicz
30/11/2010 20:31
Dnia 30.11.2010 o 18:30, Szyszka02 napisał:

Autor jest kompletnie uprzedzony do GT 5. Nie da się czytać tej recenzji, może ktoś inny powinien ocenić ten tytuł, bo ten Pan najwidoczniej woli NFS, niż hardcorowe wyścigi. Zgadzam się, że GT 5 ma trochę archaizmów, ale jak się przymknie na nie oko, gra się znakomicie.

Hahahah... ło matko! Chłopie 10 minut podnosiłem się spod stołu jak spadłem pod niego ze śmiechu. "Hardcorowe wyścigi"? Nie rozśmieszaj mnie. Na konsoli taka kategoria nie istnieje, nie istniała i istnieć nie będzie. Jeśli chcesz to ci wymienię parę tytułów, żebyś zobaczył co to znaczy hardcore. Kropka.Generalnie 3/4 autorów postów w tych komentarzach zapraszam do lektury "listu do fanboyów" na stronie głównej gram.pl. Poczytajcie sobie coś o was :D .--------------------Co do samej recenzji i gry. W sumie nie sposób się nie zgodzić z autorem w kwestii większości zarzutów. Auta klasy standard czasem wyglądają żenująco, cienie generowane w grze są tak kwadratowe, że potrafią odebrać mowę, niektóre wyścigi są z... PUPY wyjęte, a choćby np. zachowanie na trasie Lotusa Elise woła o pomstę do nieba. Sportowy samochód niesterowny przy 80km/h? To kto go do cholery w ogóle dopuścił do ruchu?! I czemu pakuje 200k w tuning auta a ono dalej jest warte 9k?Z drugiej strony wiemy, że zawsze przy grach na które się długo czeka oczekiwania są niemiłosiernie rozdmuchane, a oczekiwanie na GT5 było wyciągane w nieskończoność. Wiemy, też że nie ma gier idealnych i nie każdemu uda się dogodzić.ALEW dalszym ciągu i pomimo tego wszystkiego GT5 to OGROM zabawy i frajdy z jazdy na dłuuuuugie godziny. Nie zostało to niestety podkreślone w recenzji, a wymienione zostały głownie błędy, skądinąd słusznie zauważone i to może być mój jedyny zarzut do tej recenzji.Ja od GT5 oczekiwałem sporo bezstresowego funu z jazdy i właśnie to dostałem, więc polecam :) .

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 20:03

Wolę Forzę 3 za jej model jazdy, modyfikacje, zniszczenia. Tutaj auta się prowadzą trochę nienaturalnie, na pewno gorzej niż w Forzie, nie ma pracy zawieszenia, wychyłów nadwozia i wogóle dziwnie te auta robią te zakręty jak tramwaje... Gra super, ale na pewno nie kupię, bo to się wiąże z wyłożeniem ponad tysiąca na PS3, wolę to odłożyć na przyszłoroczną Forzę with Kinect i powoli ciułać na nową maszynkę od MS :P

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 19:58

Graficzne niedoróbki nie wynikają raczej ze słabości Polyphony, ale ograniczeń PS3 - vide MGS 4.Każda ocena jest w zasadzie subiektywna - w przypadku gier top''owych obiektywizm niestety zostaje zmącony oczekiwaniami, nastawieniem, hype''em itp :)Jednakże pomimo pewnych niedoróbek, "archaizmów" i niespełnionych oczekiwań stwierdzam, iż GT5 jest bardzo dobrą grą - nie high-end''ową, ale kontynuującą dobre tradycje serii i dającą masę satysfakcji, a dodatkowo posiadającą "to coś" - ducha pasji wyścigów, a nie roboty programistycznej - a to, w erze odcinania kuponów i biznesowego podejścia do "naszej branży", rzadkość ;)

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 19:31

Zachodnie media podobnie oceniają tę grę- średnio ponad 80%. W czasie, w którym wychodziła FM 3, dostała 92%. Myślę, że GT5 oberwało się najbardziej za to, że przeciągali premierę do tego stopnia, iż stała się ona powodem do żartów, oraz za dużo naobiecywali.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 19:29
Dnia 30.11.2010 o 18:30, Szyszka02 napisał:

Autor jest kompletnie uprzedzony do GT 5. Nie da się czytać tej recenzji, może ktoś inny powinien ocenić ten tytuł, bo ten Pan najwidoczniej woli NFS, niż hardcorowe wyścigi. Zgadzam się, że GT 5 ma trochę archaizmów, ale jak się przymknie na nie oko, gra się znakomicie.

Stary, zastanów się trochę nad celem istnienia recenzji. Recenzent ma właśnie za zadanie NIE PRZYMYKAĆ na nic oka i wszystko oceniać surowo.Zgadzam się z tą oceną. Gra jest dobra, ale dużo jej brakuje.

Michal_Raven
Gramowicz
30/11/2010 19:24

premiumy są ładnie pogrupowane według marek, a używki wrzucono w jedno, niezbyt czytelne menu bez ładu oraz możliwości rozsądnego sortowania. Widać, że recenzent nie grał wcześniej w żadną grę serii Gran Turismo, bo tak już było.Miejscami wywołuje zachwyt, innym razem głębokie niedowierzanie i facepalmA od kiedy w poważnej recenzji używa się słowa facepalm? Dziw bierze, że korekcja to puściła.Ma GT5 też inne plusy poza rozmiarami trybu A-spec - nienachalność, brak fajerwerków, Przecież fajerwerki są, na trasie Special Stage Route 7...

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 19:12

Ja zastanawiam się nad kupnem PS3 i GT5 z jednego dużego problemu z xbox''em 360 i Forzą. MS jest tak idiotyczny, że wycofał z produkcji swoje kierownice, więc prawie niemożliwe jest kupienie takiej w ogóle, więc wszyscy popodnosili ceny. W niektórych sklepach taką kierownicę można dostać już od 1000$. Ale zrobili jeszcze lepszą rzecz. Nie wydali od tego czasu licencji NIKOMU. Oznacza to, że można kupić kierownicę Manty (ja dziękuje) lub MadCatza, który nie ma FF. Była jeszcze kierownica Logitecha, która też została wycofana ze sprzedaży i Fanateca, której już nawet u producenta nie da się kupić. Właściwie to nigdzie się nie da jej kupić, bo zrobiono ich całe 20 000. Cóż MS chyba sądzi, że kupię z tego powodu Kinecta. A ja biedny nie mam na czym grać, granie na padzie już mnie nie bawi, gry coraz częściej opierają się głównie na kierownicy, a MS wycofuje wszystko. Tym powinny zająć się media growe. Mimo coraz gorszych ocen tej gry strasznie mnie do niej ciągnie. Nawet mimo tego, że opinie są takie, że gra jest strasznie nierówna i jeden element jest dopracowany, a drugi sp*eprzony na wszystkie możliwe sposoby.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 19:01

Dla mnie ta gra jest tylko dowodem na to, że obecna generacja konsol jest leciwa. Polyphony nie ograniczało miejsce na nośniku, bo mieli Blu-ray do dyspozycji. 6 lat to dużo na dopracowanie, no chyba, że się opierdzielali. Dlatego wydaje mi się, że po prostu PS3 nie jest w stanie uciągnąć w pełni tej gry. Jak porównałem screeny zaprezentowane w recenzji i te przez Polyphony to widać było różnicę w jakości tekstur, a jest to ta sama gra. Coś jest nie tak.Dla plejstejszynowych fanbojów-> tak, Xbox też by nie uciągnął tej gry, ze względu chociażby na zbyt mały nośnik danych.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 18:59

Sądzę, że twoje niecne proroctwa jednak się nie spełnią ;p

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 18:57

to ma być recenzja czy narzekanie rozczarowanego dziecka bo nie ma gry idealnej

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 18:47

8.0? Czyli b.dobra gra, ale znając życie i ludzi zaraz pojawi się tu grupa fanbojów PS3 piszących coś o zaniżaniu średniej, o tym, że autor się nie zna. Po ok. 40 komentarzach pojawią się wycieczki osobiste.Przypominam, że recenzja jest subiektywną opinią autora tesktu i że 8 jest bardzo dobrą oceną. Może jak będę to powtarzać x razy, to ktoś to zrozumie.So...FIGHT!

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 18:42

I znowu. Autor przez cała recenzję wytyka wady gry, po czym przyznaje ocenę 8.0. Wydaje mi się że sami nie tak dawno opublikowaliście artykuł, mówiący właśnie o nieprawidłowym ocenianiu gier. Ale do rzeczy.Według mnie autor nieco przesadza i zdaje się być za bardzo uprzedzony do serii. Jak dla mnie jedynymi prawdziwymi wadami gry są: brak realnych uszkodzeń samochodu, za mało kredytów w stosunku do ilości ciekawych samochodów i opcji ich tuningu, oraz trochę słabe i za mało agresywne S.I. Poza tym brakuje mi trochę toru Test Course, przez co obecnie nie można za dobrze przetestować maksymalnej prędkości wozu. Autor powinien również wymienić kilka zalet nowej części, np. znacznie ulepszony model jazdy (wreszcie czuć prędkość!).Podsumowując, recenzja nie taka zła, ale jak dla mnie zbyt skupiona na wadach.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 18:39

Zbyt dużo niepotrzebnych pierdół, zamiast dopracowania do perfekcji modelu jazdy, modeli WSZYSTKICH aut i dodatkowych trybów. Po cholerę mi ultra-realistyczny aparat, hę?Bardzo dobra gra, ale nie jest tym, czym było GT4 w swoim czasie.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 18:38

Nie grałem, nie widziałem na żywo i chyba dużo nie straciłem.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 18:34

Problem GranT'a 5 polega na tym że po 6 latach obiecywania i przesuwania premier chciałoby się gry idealnej tymczasem nią nie jest i nigdy takich oczekiwań nie wypełni. Sorry panie Yamauchi ale Turn 10 tyle czasu Forzy 3 nie robił a jeśli chodzi o X-a to wyznacza standardy.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 18:31

Widzę że gra mocno przegadana.Tak sądziłem.Ogólnie jako gra jest dobra ale nie ma tego pier******cia które obiecywano. No i jak na 6 lat produkcji to trochę powinno być lepiej zrobione.

Usunięty
Usunięty
30/11/2010 18:30

Autor jest kompletnie uprzedzony do GT 5. Nie da się czytać tej recenzji, może ktoś inny powinien ocenić ten tytuł, bo ten Pan najwidoczniej woli NFS, niż hardcorowe wyścigi.Zgadzam się, że GT 5 ma trochę archaizmów, ale jak się przymknie na nie oko, gra się znakomicie.