The Shoot - recenzja

Rafał Dziduch
2010/11/15 01:30

Kamera, akcja! The Shoot dawał obietnicę, że będzie czymś więcej, niż tylko strzelaniną na szynach. Więcej dowiecie się z recenzji.

The Shoot - recenzja

O co właściwie chodzi? Można zaryzykować stwierdzenie, że jesteśmy gwiazdą filmów akcji. Wiecie – taką prawdziwą gwiazdą, która na planie robi mnóstwo zamieszania. Ponieważ słowo „plan” jest w tym miejscu kluczowe, wypada powiedzieć również słówko w tym względzie. Jako gwiazda trafiamy właśnie na plan filmowy. A w zasadzie pięć różnych planów, bo gra oferuje właśnie tyle zróżnicowanych scenerii.

Jeżeli jesteście ciekawi, jak Mastermind ocenił The Shoot, kliknijcie poniższy obrazek:

GramTV przedstawia:

Komentarze
11
Usunięty
Usunięty
16/11/2010 18:05
Dnia 15.11.2010 o 18:26, Lucas_the_Great napisał:

> Właśnie, nie mieliście atrapy pistoletu w zestawie (w takich bundlach jest gra sprzedawana)? > Takie celowanie pałeczką w "celowniczku" to lipa straszna... Standardowo dostajemy egzemplarze promo, odarte ze wszystkiego poza samą płytką.

No to dystrybutor dał ciała...

Usunięty
Usunięty
16/11/2010 18:05
Dnia 15.11.2010 o 18:26, Lucas_the_Great napisał:

> Właśnie, nie mieliście atrapy pistoletu w zestawie (w takich bundlach jest gra sprzedawana)? > Takie celowanie pałeczką w "celowniczku" to lipa straszna... Standardowo dostajemy egzemplarze promo, odarte ze wszystkiego poza samą płytką.

No to dystrybutor dał ciała...

Lucas_the_Great
Redaktor
15/11/2010 18:26
Dnia 15.11.2010 o 18:25, Namaru napisał:

Właśnie, nie mieliście atrapy pistoletu w zestawie (w takich bundlach jest gra sprzedawana)? Takie celowanie pałeczką w "celowniczku" to lipa straszna...

Standardowo dostajemy egzemplarze promo, odarte ze wszystkiego poza samą płytką.




Trwa Wczytywanie