Na łamach portalu Gamasutra Nick Earl przyznał, że Visceral Games pracuje nad nową odsłoną serii Command & Conquer. Szczegółów na razie brak. Nie wiadomo nawet, do jakiego gatunku będzie należała gra. Po studiu, które ma na koncie Dead Space'a i Dante's Inferno trudno się jednak spodziewać stworzenia strategii.

Takiemu tokowi myślowemu wtórują słowa Earla. - Wszyscy czują się, jakby byli członkami jednej grupy - mówi o sytuacji studiów zrzeszonych pod banderą EA. - Pomyślcie o marce DICE jako silnym przedstawicielu gatunku FPS, z Battlefieldem, Bad Company 2 na koncie. BioWare to z kolei uznana marka wśród twórców RPG. Próbujemy osiągnąć to samo w segmencie akcji, w którym EA ostatnio nie brylowało - podkreśla.
Stworzenie gry spod szyldu Command & Coquer, która nie byłaby strategią, nie powinno stanowić większego zaskoczenia. Seria ma już tytuły, stanowiące odskocznię od głównego nurtu, choćby Renegade. W 2008 roku w koszu wylądował natomiast inny FPS, Tiberium. - Ta gra nie spełniała standardów jakościowych, ustanowionych przez EA Games - przypomina Earl.
A nam pozostaje czekać na ujawnienie bliższych szczegółów na temat nowego Command & Conquer.