Fable III, Microsoft Flight, Age of Empires Online - to tytuły, które od kilku tygodni jednym tchem można wymieniać jako dowody zaangażowania Microsoftu we wzmocnienie rynku gier komputerowych. Firma deklaruje, że to nie koniec i nakłania innych, by podążyli obraną przezeń ścieżką.
- Na Microsoft spadła spora fala krytyki, ponieważ przez lata skupialiśmy się wyłącznie na konsolach - przyznaje menedżer generalny Microsoft Game Studios, Dave Luehmann. - Musimy zapewnić pecetom takie same zasoby. Inne firmy powinny natomiast podążyć za Microsoftem jako za liderem w tej dziedzinie. Nie jestem jednak pewien, czy tak postąpią. To nasze zadanie by wytyczyć drogę ku pecetom. W pewnym sensie właśnie to robimy, w innym nie. Musimy więc włożyć w to jeszcze więcej wysiłku - dodaje.O tym, że Microsoft chce wzmocnić rynek PC, wiemy od jakiegoś czasu. Teraz gigant z Redmond nie ukrywa, że dobrze się stanie, jeśli inne firmy podążą jego śladem.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!